reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Moja mala tez slabo spi w dzien,tylko do poludnia pospi po godzince,poltorej,ale potem juz ciezko-nadluzej pol godziny ciagiem.No,ale za to w nocy 7-9 godzin.
A po czym poznac refluks?To cos jak zgaga?Bo malej czasem sie cos cofa z zoladka do gardla-przelyka to z powrotem i robi zniesmaczona minke.Czasem jeszcze potem kaszlnie,jakby sie zakrztusila.
 
reklama
Moja mala tez slabo spi w dzien,tylko do poludnia pospi po godzince,poltorej,ale potem juz ciezko-nadluzej pol godziny ciagiem.No,ale za to w nocy 7-9 godzin.
A po czym poznac refluks?To cos jak zgaga?Bo malej czasem sie cos cofa z zoladka do gardla-przelyka to z powrotem i robi zniesmaczona minke.Czasem jeszcze potem kaszlnie,jakby sie zakrztusila.
Witajcie,

No właśnie... też się zastanawiam czy moja mała nie ma refluksu :-(
Przy karmieniu potrafi być bardzo marudna i bardzo płakać... Nie jest tak co karmienie, ale zdarza się dość często :-( W dodatku czasami co nieco cofa się jej z brzuszka.. :-( Widzę w dodatku że długo po karmieniu jak odbije to aż sie krzywi (jakby do buzi doszło coś niesmacznego) :-( No i ta chrypka po karmieniu... Czytałam że to mogą być objawy refluksu. Chociaż jak pytałam lekarza to mówił, że chrypka jest u niemowląt całkiem normalna...
 
Podobno łatwo pomylić refluks ze zwykłym ulewaniem. Mój Łukasz ma skazę, a u takich dzieci podobno prędzej o refluks. Poza tym często problem z refluksem mają niemowlęcia karmione preparatami mlekozastępczymi, czyli mój Łukasz klasyfikuje się z biegu. Jeżeli chodzi o objawy, to niekoniecznie muszą towarzyszyć temu ulewania. Treść żołądka cofa się a dziecko może to połykać i wtedy mimo refluksu świetnie przybiera na wadze. Jednak przez to niszczy mu się przełyk, a jak dostanie się do układu oddechowego to podobno może grozić częstym zapaleniem oskrzeli. Mój Łukasz właśnie często krztusił się. W nocy zdarzało się, że po kilka razy. No i te nagłe wybuchy płaczu... Właśnie wtedy kiedy go pali w gardełko. Żeby jednoznacznie stwierdzić nasilenie refluksu i ewentualnie zacząć leczenie farmakologiczne trzeba zrobić USG. My na razie zagęszczamy mleczko Nutritonem i jest trochę lepiej.
 
Azile, OluJ wiem jak to jest ,moj Filip też ciągle niespokojnie śpi i boje się, kiedy się krztusi żeby znowu nie dostał zapalenia płuc, dodatkowo on bardzo ulewa i nutriton stosujemy cały czas, jest problem z podaniem herbaty lub wody bo nie może sobie z tym poradzić bo niezageszczone.:-(My mamy skierowanie i musimy iść na badanie do szpitala, tylko że straszne terminy są bo dopiero na drugi rok:crazy:
Mam problem bo Filip po szczepieniu dostał gorączki 38 i ma ją od 5 rano,podałam mu czopek ale nie pomógł na długo i temperatura jest nadal 38. Co dalej?do lekarza się nie mogę dodzwonić,dodam że dostał tą szczepionke 5/1.
Co robić?!
 
Witajcie,

No właśnie... też się zastanawiam czy moja mała nie ma refluksu :-(
Przy karmieniu potrafi być bardzo marudna i bardzo płakać... Nie jest tak co karmienie, ale zdarza się dość często :-( W dodatku czasami co nieco cofa się jej z brzuszka.. :-( Widzę w dodatku że długo po karmieniu jak odbije to aż sie krzywi (jakby do buzi doszło coś niesmacznego) :-( No i ta chrypka po karmieniu... Czytałam że to mogą być objawy refluksu. Chociaż jak pytałam lekarza to mówił, że chrypka jest u niemowląt całkiem normalna...
To u mnie też są takie objawy. Dostaliśmy leczenie gasprid i czekam teraz na efekty. Mam małego żadziej karmić swoim mlekiek czyli co 2-3 godziny a jak jest głodny między karmieniami to trosze sztucznego mleczka. Mały ma jeszcze luźna stolce to smekty używamy i bakterie na poprawienie jelitek.
Wczoraj powróciłam do lektury języka niemowląt i stwierdziłam,że wprowadzam łatwy plan, bo mała jest wrażliwcem :baffled: ale z moim uparciuchem będzie trudno :dry:

:baffled:
Mata mój synek to też wrażliwiec i powiem że jest bardzo ciężko z tym łatwym planbem. Dziś 40 minut go usypiałam w łóżeczku i tylko dżemał. Myślałam że oszaleje. Teraz śpi w wózku ale ma podniesione operacie i ok. Zasypia w wózku w pozycji pół siedzącej.
 
Azile ach te nasze dzieciaczki ;-):-D

u mnie dziś 2 cykl z łatwego planu. Jedzonko zakumała, zabawę też, tylko za nic nie potrafi usnąć bez wcześniejszego jedzenia jeszcze raz :baffled: ale jestem twarda i daję smoczek :szok: niestety dalej go nie lubi :-p, trzymam siłą w buzi, a ona ciamka, wypluwa, gryzie itd. ale się w końcu uspokaja, wtedy zabieram smoka i spi. Wierci się niesamowicie, ale śpi. Niestety na razie max godzinkę i nasz cykl nie trwa dłużej jak 2-2,5 godziny, ale dopiero małą przestawiam :sorry2: jednak już mamy pierwsze sukcesy, mała 2 razy bez jedzonka zaraz przed snem zasnęła :-) i długość płaczu przed zaśnięciem bez cyca się zmniejsza :tak:
mam nadzieję, że do wieczora mniejwięcej załapie o co w tym chodzi, bo nie mam sił żeby z nią w nocy walczyć i pewnie wyląduje i tak w naszym łóżku :zawstydzona/y: no i najśmieszniejsze, że wczoraj po kąpaniu pociągnęła kilka razy i nie chciała, to położyłam ją do łóżeczka i w 5 minut może zasnęła bez marudzenia i spała 4,5 h, czemu w dzień tak nie chce :dry::baffled:
 
MARTA gratulacje!!!!!!!!Życie jest tyle prostszejak wszystko ma swój rytm. U nas tak jest jedzenie zabawa spanie!!!!

dziewczyny życzę waszym maluszkom zdrówka i zakończenia problemów z brzuszkami!!!

A u mnie jest ta dziewczynka co sprząta - jak mi dziewnie. Prasowanko tylko powkładałam do szafy. A kuchnia aż lśni. Niedługo kończy. Ja wtedy pójdę po zakupki a potem z małym na spacer. W zasadzie odmeldowuje się. Dzisiaj mąż wraca z delegacji i przywiezie moich rodziców..więc będę z nimi spędzała wieczór. Jutro rano musimy wstać i jechać na zakupy - soki owoce i inne rzeczy na chrzciny i musimy to zawieźć do teściów( u nich jest przyjęcie)A juz na 14 jutro musimy być w Kościółku na ślubie znajomych - zanim się wyszykujemy zanim mleczko odciągne to całe przedpołudnie zajęte. Mamy zamiar się bawić tak do 24ej po oczepinach wracamy bo w niedzielę trzeba raniutko wstać i przygotować się do chrztu...W takim razie do zobaczenia w niedzielę wieczorem. Buziaczki
 
Magdziarka jak zwykle zapracowana ;-)

u nas rytm też juz był, mała się budziła, bawiła, jadła, bawiła, jadła i po wielkich protestach usypiała... najgorzej jak przegapiło się moment spania... jedno wielkie marudzenie... czasem nie spała po 3 godziny ale się bawiła, gadała, więc się nieprzejmowałam, jednak ile to mozna z cyckami na wierzchu ganiać... jak teraz przed spaniem nie dostaje, tylko po, to musi się więcej najeść i może w końcu przerwy między karmieniami zrobią się dłuższe :sorry2: jeden minus planu jest taki, że jak dziecko się obudzi to w ciągu 5-15 minut musi dostać jeść, bo jest głodne, a wcześniej mała po obudzeniu mogła się bawić z pół godziny, więc jak się obudziła na spacerku to nie było zaraz syreny ;-):-D

no ale nic, twarda będę, zobaczymy czy małej ten plan będzie służyć, niby jest wrażliwcem, to powinien :sorry2:
 
reklama
Dziewczyny a poradźcie mi odnośnie łatwego planu. Karmię Łukasza butelką, więc co 4 h. Jak zastosować metodę karmienie-aktywność-sen w tak długim czasie?? Opróżnia butlę w 10 min, śpi w dzień po 1/2h, więc mam go przetrzymać ok. 3h w aktywności??
U mnie wygląda to więc tak, że je ok 10 min, po godzinie - półtorej aktywności już zaczyna marudzić i ma już malutkie i czerwone oczy. Po wielkich płaczach (niestety ) zasypia na ok pół godziny. Budzi się rześki, ale jeszcze nie głodny... Czasami potrafi jeszcze raz króciutką drzemkę strzelić i dopiero budzi się z głodu, bo mijają te 4 h.
Ufff...
Julia ja słyszałam, że po szczepieniu taka gorączka (38 to chyba nie jest aż taka wysoka) może utrzymywać się do 3 dni i należy pomagać mu czopkiem.
 
Do góry