reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
ja lubie jajecznice z pomidorkiem i z cebulka
a ja jeszcze jajecznicę z kukurydzą, mniammmm :-p

Lmoja siostra waży 46 kilo a ja 56
i wiatr was nie porywa :confused::-D nie dość, że chudzinki to laseczki wysokie ;-):-D
a co do kursu, kuzynka musiała po dłuższym czasie kilka jazd wykupić, ale tak poza tym to bez większych problemów jej sie udało :tak:

Wstyd się przyznać ale zdałam i Tu UWAGA za 9 razem. Mega kosztrowny to był kurs. Ale na szczęście w końcu się udało. Na pewno sobie poradzisz i zdasz
ja znam takich co za 27 zdawali, więc niezły i tak miałas wynik ;-)

ja dziś nerwa miałam na małą i jej miganie sie od spania, przetrzymałam ja kilka razy z rykiem w łóżeczku i już lepiej, terrorystka mała, jeszcze troche i mnie wykończy :sorry2:

spokojnej nocki, ja lece do wyrka, bo z samiutkiego rana lecimy do Daruni :-)
 
reklama
Kasiu kurs chyba jest caly czas wazny ale to chyba zalezy od instruktora czy sci podpisze z eukonczylas kurs Dobrze zebys siobei wykupila ok 5 goidzn jazdy i juz.
Basiu p[osdrow Asie od nas dobrze z emaja pogode i Ola zadowolona.
 
Kasiu... zgadzam sie z magdalenkakol, ze kurs jest wazny:tak:a gdzies gdzie zdawałas egzamin sa Twoje papiery wiec pewnie tam bys musiała sie udac, zeby Ci to wydali...
No i 5 godzin jazd i znów mozesz czekac w kolejce na egzamin:tak:

Z Pupka Paulinki jest jeszcze gorzej:zawstydzona/y: posmarowałam jej juz ja tym tormentiolem i walczymy... jak wstanie pewnie znów pobiega bez pieluchy i zas nasika na dywan:-p musimy go dzis wyprac, ale chyba wietrzenie tez pomaga...
Jeszcze ta wysypka:zawstydzona/y: biedna... oby tylko goraczki juz dzis nie miała:-(
 
Hej dziewczyny,ja tylko na chwile-zaraz wybywam do pracy.
Asiowo-sprobuj tez make ziemniaczana,chociaz tormentiol tez dobry.
Mejdia-swietna fotka:-)Ty laseczka,fajny masz styl,a Wojtus super chlopaczek:-)
 
HEj dziewczęta!
Nocka w połowie udana , musialam smrodka o 3.00 do łózka wziąść:no:,
T. zrobił mu butlę i dopiero zasnął.

Bbakania - fajnie, że już jesteś,
co do spotkanka to też się nie mogę doczekać ;-)
Kasiau - dziś mam jazdy wieczorkiem więc zapytam wkurzającego-instruktora i wszystko się wyjaśni!:-)
Wilmek - super, że zakupki sie udały!:tak:
Magdzioarko-udanego wyjazdu!
Asiowo- oby ta pupa Paulinki się szybko zagoiła!:blink:

Mejdia-swietna fotka:-)Ty laseczka,fajny masz styl,a Wojtus super chlopaczek:-)

Maajka
ten styl to akurat to co pod ręką, :-D:-D:-D,
ale lata 60-te i 70-te odcisnęły jakiś ślad w mojej szafie!:-)
Kurcze jak już kiedyś Basi wspominałam, że też jestem ciekawa jak wyglądacie! Może kiedyś się zgodzicie, żebym zajrzała na zamknięty;-):happy2:
 
Hello:-) U nas nocka super przespana. Na szczęscie w nocy nie było tak parno jak ostatnio to i dzieciom sie lepiej spało. Za tydzień przyjeżdzają do nas goście a Kacper nie moze sie doczekać bo obiecaliśmy mu, że będzie mógł spać na materacu a nie ze mną w łóżku. Dzisiaj poszedł ostatni dzień do przedszkola i od poniedziałku ma wakacje:-):-):-) Jutro jak dobrze pójdzie to zrobimy mu wycieczkę pociągiem bo truje nam od tygodnia, że chciałby pojechać. Wszędzie gdzie jeździmy to autem bo najwygodniej. Ale raz mozna zrobić wyjątek:-D:-D:-D
Kubcio poszedł do łóżeczka może zaśnie

Dziewczyny ale macie z tymi pupciami:-:)-( Niech szybko się wygoja bo dzieciaczki się tylko męczą a Wy razem z nimi.
Wczoraj na plaży osa użądliła Kubusia. Zdązyłam tylko powiedzieć do Damian uważaj osa koło Kuby i było po sprawie. Na szczęscie nie płakał bardzo, żądło też nie zostało. W domku dałam mu wapno i posmarowałam fenistilem. Bałam się bo ja jestem uczulona na ugryzienia i nie wiedziałam jak Kuba zareaguje. Ale na moim strachu się na szczęscie skończyło
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ach te osy - dobrze , że się nic nie stało
Basiu a może jakiś filtr założyć na rury ?
A my dziś leniu.... jemy . Dzis mała pospała dłuzej a potem ja jeszcze przysnęłam jak się bawiła nio i tak zrobiła się 8 a teraz po sniadanku i już 10,30 prawie , wow.
 
Do góry