reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Dzięki kobitki za życzenia. U mnie już lepiej - antybiotyk zrobił swoje, na szczęście zresztą bo mnie już to gardło wykańczało. Uff...

Kotek, współczuję i trzymam kciuki za Szwagra i całą Rodzinę. Na pewno wszystko będzie dobrze!!!!

Martitka, ucałowania dla brzucha i gratki dla Siostry. A jak z Tobą bo unikasz odpowiedzi jak widzę....:-D

Elmaluszek, skoro wstawiłaś galerię to nie jesteś taki antytalent jak sama myślisz. Amelka jest przesłodka i już wcale nie wygląda na wcześniaka. A te najwcześniejsze zdjęcia są takie wzruszające, zawsze mnie takie maleństwa rozwalają.
A przy okazji, gdybyś urodziła 10 lat temu jak piszesz, to chyba by był jakiś cud, bo przedszkolaki jeszcze nie rodzą!!!:szok:

Anielap - super wiosenne zdjątko. Zu wygląda na bardzo zainteresowaną kwiatkami.

Agik, Ty to uparta jesteś! Widzę że dążysz do odzyskania formy za wszelką cenę!:-D Ale obcasy na spacer???? Po ciąży????? A czy słyszałaś o tym, że w ciąży stopy mogą urosnąć? I uwierz mi że to nie bajki, bo mnie po Weronice urosły! Po pierwszym porodzie oddałam chyba ze 4 pary nowiutkich butów (w tym dwie pary ślubnych) bo mi się na nogi nie mieściły. I wcale nie dlatego że nogi były spuchnięte, po prostu noga mi się nie mieściła na długość. Gdyby nie to że przetańczyłam w tych butach całą noc to pomyślałabym że za małe buty sobie kupiłam.:-D

Co do zmęczenia, to chyba idzie osławione przesilenie wiosenne. Ja też jestem taka jakaś do d...., zdenerwowana z byle powodu, zmęczona non stop i ogólnie bez humoru. Marzy mi się jakiś urlop, ale najlepiej wyjazdowy, więc nie mogę się doczekać wakacji. No i ciągle liczę na to sanatorium z Weroniką. Tylko biję się z myślami, co lepiej - wysłać ją z domu z Tatą i zostać sama z Magdą (zero problemów z jedzeniem i kłótni o byle co), czy też zabrać obie dziewczyny i jechać aby korzystać z dobroci wyjazdu (zmiana powietrza, odpoczynek, bez konieczności gotowania....). Sama już nie wiem co lepsze.
 
reklama
Koteczku caluski
Dzagud zdrówka
A mój Livciak jak siedze przy kompie to ona sie drze w chodziku bo chze na kolana i dalej po klawiaturze:szok:
 
Dzagud- hmmmmmmmmm.....ja mam juz 28 lat na karku.(niestety) wiec chyba dalabym rade slyszalam ze mlodsze rodza.No ale nie ma to jak komplement z rana.
 
Wszystkiego naj dla Wiktorka:-)
Dziękiuję dziewczyny za wsparcie i proszę w piątek o trzymanie kcików;-).
!
Agik na spacer w obcasach:confused: :-D:-D:-D
Ja codziennie spaceruję w obcach, raz wyższych, raz w niższych ale zawsze:tak:.
Elmaluszek większość na poczatku ma problemy ale powoli uda się ujarzmić tą piekielną maszynę:-D,
Dzagud ja bym wyjechała, zawsze to zmiana miejsca no i od razu przekonuje mnie to że nie m usiałabym gotować:tak:.
Gosia my dla Laury mamy specjalnie starą klawiaturę, żeby też mogła sobie pisać:-).

Dziś rano odwiedziła mnie znowu teściowa:baffled:, dobrze że chociaż zdążyłam się ubrać i umyć przed jej przyjściem:angry:.
Mam pytanie z innej beczki Laura ma katar i nie wiem czy mogę wyjśc z nią na spacer? Coś mi się obiło o uszy że można spacerowac jak dziecko ma katar a nawet jest to wskazane bo lepiej się oddycha?
 
Mam pytanie z innej beczki Laura ma katar i nie wiem czy mogę wyjśc z nią na spacer? Coś mi się obiło o uszy że można spacerowac jak dziecko ma katar a nawet jest to wskazane bo lepiej się oddycha?

jeżeli nie ma temperatury to spokojnie możesz wyjść z nią na spacer. Tak jak piszesz, świeże powietrze ułatwia oddychanie.

a wracając do obcasów, to nie miało być złośliwe czy cuś, jestem pełna podziwu dla agik za te obcasy, bo ja pokraka jestem i w obcasach chodzić nie lubię :-D

dzagud ja bym pojechała i z Magdą i Weroniką. Zmiana klimatu dobrze im zrobi, tym bardziej, że Madzia też Ci często chorowała. Tylko czy Ty się kobito nie umęczysz sama z dwójką maluchów?:baffled:

Wiktorek buziaki:tak:
 
Kotek kciuki będą zaciśnięte. Co do spacerów z katarem - wychodź z Laurą o ile nie ma silnego wiatru. Chłodne powietrze obkurcza śluzówkę, więc jest jak najbardziej wskazane. Niemieccy pediatrzy (nie wiem jak polscy) zalecają wręcz spanie przy otwartym oknie jeśli dziecko ma katar, o ile temperatura powietrza nie spada poniżej 5 stopni (+) - wtedy należy co godzinę otwierać okno na 5-10 minut
odpowiem ci tutaj: tak, dzisiaj ostatni dzień w Pl więc i na forum. Wracamy w kwietniu (nie wiem jeszcze dokładnie kiedy, wszystko zależy od grafika, jaki mąż będzie miał w pracy)
Michał też na klawiaturę (u teściów, bo w nas w piwnicy leżą dwie, ale jakoś do domu nie chcą przyjść;-))
anielap, elmaluszek - śliczne macie gwiazdy:tak:
Martitka chyba nie gratulowałam przyszła ciociu:-) to gratuluję:tak:
Dzagud wyprowadź z domu te wszystkie choróbska i bądźcie zdrowe:tak:

Esia jak @?
 
Kotku jak najbardziej spacerek wskazany,chlodne powietrze obkurcza sluzowka i latwiej sie dzidzi oddycha!!!!!Tak wiec milego spacerku!!!!

Dziagud ! Gary be be!!!!! Ja juz bym na walizach siedziala!Odpoczniesz o szarej codziennosci a maz sie steskni za Toba i dzieciakami...zobaczysz jaka sielanka w dmu bedzie jak wrocisz.Ja bym jechala!!!!!

A mnie dzis w noc wstrzasy obudzily!!!Tapniecie albo trzesienie ziemi...Ameli tez sie z rykiem obudzila i maz tez,wiec dosyc silne musialy byc.Ja myslalam ze to moje dziecko mialo drgawki,spanikowalam na maksa!!!Dziwne uczucie...chociaz jak brak sil witlnych, to sie czasem na takie trzesienie czeka :-Dpare konkretnch wstrzasow i po sprawie:szok::-D:-);-):-p
 
O kachasku niedobry;-)...ubieglas mnie z odpowiedzia,a chcialam byc najpierwsiejsza!Ale tak to jes jak sie jednym palcem pisze;-)
 
reklama
Do góry