reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

Beatko - ależ Ty kobieto niecierpliwa jesteś :-)zdaj znać po wizycie jak będziesz miała jak. Trzymam kciuki zaciśnięte aby wszystko poszło jak powinno szybko i z jak najmniejszym bólem!!!
Pamiętam jak ja przy R chciałam szybciej urodzić męczyłam doktorka a potem czym bliżej do porodu tym juz mi nie zależało i R urodził sie tydz po terminie, A tak samo tydz po terminie ale przy niej musiałam dostać oxy bo może i do dwóch tyg bym przenosiła, bo pomimo mojego intensywnego życia, nieoszczędzania się ani ciut ciut postępów rozwarciowych nie było. Dopiero 2 oxy zadziałała.

Rita - jak dzieci? Wojtus juz OK?
 
reklama
elo

wieści po wizytowe są takie, że dostałam przekaz do szpitala i mam się do niego wstawić dzisiaj. Na razie się pakuję i koło 16 stej pojedziemy.Pewnie wrócę jak bumerang bo coś za spokojna jestem ale wg gina powinnam już leżeć w szpitalu więc się nie opieram. Oby tylko miejsce było bo jak nie to nie wiem sam.
Trzymajcie więc kciuki!!!
Pozdrawiam
 
Beatko, doskonale rozumiem Twoje zniecierpliwienie i zmęczenie. Mam nadzieję, że w szpitalu szybko Cię rozwiążą. Powodzenia życzę. No i pamiętam oczywiście.
 
Rita- jak Wojtek? Byliscie u lekarza?? Niepokoi mnie to ze sie nie odzywasz.. :-(

Beatko- trzymam kciuki!!!! Pewnie Cie oksytocyną potraktuj tak jak mnie, hehe Szybkiej akcji zycze!
 
Agast, Zawadko - no fakt powinnam była się odezwać ale wieści mam dobre. do lekarza się w poniedziałek nie dostaliśmy bo juz było pełno. Ciekawe jakim cudem. Rejestracja była od 15.30 ( w pon nasza pediatra jest po południu) a o 15.10 nie było miejsc. w każdym razie gorączka Wojtkowi zeszła, częste sikanie ustało o brzuchu tez nic nie mówi. Ale w buzi to ma małą masakrę. Afta na afcie, przy dziąsłach na języku i na wew. stronie policzków. i coś mi się wydaje, ze wziął do buzi brudne ręce i stąd te wszystkie objawy. W niedziele wieczorem wyszły mu krostki takie jakby z wodą. Dziś ich prawie nie widać. Juli wysypka też zeszła i nic więcej nie miała. Dziwna sprawa w sumie. Teraz Wojtek ma całą fioletową buzię bo smaruję mu wodnym roztworem gencjany, aftin nie pomógł.

Beatko - jaki tam bumerang, wrócisz z Szymkiem na rękach :) Trzymam kciuki!
 
Dzisiaj o 3:05 przyszedl na swiat Szymon Beatki!! 4180g i 57cm :) Porod siłami natury 3,5h ale Beatka mowi ze bylo ciężej niz z Mateuszem. Wody Jej odeszły 5 min po tym jak Ja polozyli na patologii, hehe

Jeszcze raz serdecznie gratuluje!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry