reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;)

reklama
easy - zastrzyki w brzuch sama przyjemnośc i potem jeszcze poród drobnostka, dlaczego to faceci nie rodzą dzieci???? Po Twoich przejścich to i bez grypy bym w domu siedziała.

Mondzi - czyli jednak Julia przybiera tak, dobrze zrozumiałam? Myslę, ze zalecenia od Szkrabika nie zaszkodzą

mad - kurna antybiotyk no nie fajnie, ale skoro jest bezobjawowe zapaleni epłuc to i z oskrzelami może byc podobnie. Byłe tan klacid pomógł.

Wojtek dzis tez nie poszedł do przedszkola w nocy miał bardzo silny kaszel a od rana 3 razy zwymiotował to co w nocy mu spłyneło z zatok:angry::baffled::-(. Normlanie już mi ręce opadają. Wjotek w styczniu był 5 dni w przedszkolu a w lutym 4. Niezła statystyka co?

Mag- świetne fotki w podpisie
 
Ostatnia edycja:
Mondzi, refluks na usg wyjdzie. Alergia może refluks potęgować. Też mam w planie testy, ale to dopiero 4-5 latek może, wcześniej niemiarodajne.
Nutriton możesz podać jak kaszkę, zanim Julkę nakarmisz (z wodą albo - najlepiej - z własnym, odciągniętym mleczkiem, oczywiście tylko troszeczkę, żeby chciała pić Twoje z piersi). Podziel Jej własne mleczko na mniejsze porcje, jeśli Ci się uda, bo u dzieci refluksowych praktykuje się mało, ale często. Im więcej w Julę wciśniesz na raz, tym bardziej będzie ulewała.
Muszę Ci powiedzieć, że z powodu refluksu i alergii przy Amelce i Natku katowałam się dietą bezmleczną. Ale zadziałało. Zaobserwuj, czy Jula przypadkiem nie ulewa mocniej, kiedy coś konkretnego zjesz. Weź pod uwagę szczególnie najczęściej występujące alergeny.

Mad, moje dzieciaki prawie nigdy nie mają gorączki przy zapaleniu oskrzeli.
Zdrówka Wam!
Jak Ola Klacid znosi? Obrzydliwe, a do tego granulki... bleeee. Dzieciaki to jednak twarde sztuki, nie sądzisz?

Easy, dzielna babko, łykaj co musisz, ważne, żeby Twoje dzieciątko zdrowe było :-)

Ech, nie ma ktoś troszkę sił na zbyciu? Chętnie odkupię...
 
Ostatnia edycja:
Rita, no chyba nie chcialabyś, żeby naród ludzki wyginął :-D Faceci i porody... taaaa...

Mój mąż świetnie się w tej ciąży spisuje - odciąża mnie z wszystkich obowiązków jak tylko może. Rozpieszcza itp. Ale zastrzyki kazał mi robić w innym pomieszczeniu, bo mu się niedobrze robi jak na to patrzy ;-):-D

szkrabikowski, czytam Twoje spostrzeżenia co do refluksu i muszę Ci podziękować. Okazało się, że herbata z cytryną powodowała u mnie "cofki" - skojarzyłam to, gdy napisałaś o cytrusach. Od jakiegoś czasu nie piję z cytryną i przeszło! Dzięki!!

U nas fajna pogoda - od rana pada śnieg. Wywaliłam towarzystwo na spacer krótki. Przewietrzą się, poszaleją na sankach. Na zdrowie im wyjdzie.
A sama trochę się relaksuję hehehe...
 
Easy, cieszę się, że moje informacje Ci się przydały :-)

Nie wiem, czy bardziej męczy mnie weekend z dziećmi w domu, gdy za oknem beznadziejna pogoda, czy też perspektywa kolejnego zwariowanego tygodnia w pracy... gdzie ta wiosna, do pioruna? Chandrę zimową mam jak nic! :-(
 
szkrabik, oby do wiosny! o... już ... zaraz, zaraz, niech spojrzę... tak - poszło! poręczny power- pakiecik zaraz powinien osiągnąć cel. swoją drogą świat się kończy: cóż za nieoczekiwany kierunek transferu.

z klacidem - dziękujemy bardzo - olka dzielnie sobie radzi. muszę przyznać , że pod tym względem poczyniła wielkie postępy. nie zawsze była tak spolegliwa.

dziś w ramach kontroli (po 5 dniach antybiotyku) była u nas inna lekarka. twierdzi, że taki kaszel, jaki jej opisywałam mógł mieć podłoże alergiczne.
cudownie.
pytała, czy olka miała już robione testy.
czy któraś z was robiła już testy z krwi swoim (domniemanym) alergikom?
 
Ostatnia edycja:
Mad testy z krwi, to u nas temat na czasie, pojutrze idziemy z Wiki do szpitala na oddział dzienny na takie własnie testy, dam znac jak posżło i jak wyniki:tak:
 
Mondzi - mam nadzieję, że u Was lepiej :tak:

Mag - ale masz ślicznotki :-)

Mad - Maciuś miał robione testy z krwi i u niego potwierdziły one wcześniejszą diagnozę co do rodzaju alergii (wyszło mu białko mleka krowiego i białko jajka kurzego) :baffled:
Potem jak skończył 3 lata miał testy skórne. No i doszła alergia na roztocze i pyłki traw :-(


Szkrabiku - u mnie też chandra i ogólny dół :-(

Moja siostra cioteczna miała wypadek :no:. Potrącił ją samochód i przejechał po biodrze :baffled:. Szczeście w nieszczęściu, że nie po brzuchu :-(. W dodatku wszystko działo się przed przedszkolem na oczach jej własnych dzieci :-:)-:)-(
 
minko, to trzymam kciuki, żeby poszło możliwie bezstresowo i czekam na relację.

miśki, współczuję kuzynce i jej rodzinie, straszna historia.:no:
no a skoro już wiecie, co uczula maćka, to czy wdrożyli wam jakieś leczenie? przyjmuje na stałe jakieś leki, czy stosujecie tylko profilaktykę?
no i -last but not least - jak ten twój dzielny chłopak zniósł testy skórne?! wysiedział cierpliwie te pół godziny?
 
reklama
Easy jejku, nie ma to jak zastrzyk w brzuch....
Czego to się nie robi dla tego młodego w brzuchu.
Trzymajcie się dzielnie!

Szkrabiku w Krakowie dzisiaj prawie wiosna, gdyby nie ten śnieg...
Cieplutko było i słońce świeciło. Gdyby nie to, że jest 1 w nocy przesłałabym Ci trochę tych promyków, może jutro będzie okazja.

Miśki2 przykra historia z Twoją kuzynką. :-(
Przytulaski ślę. Chyba nam wszystkim brakuje ciepła i słońca.

A teraz z dedykacją dla Mag:

Nie ma to jak kopytka:

72fa06809f1d77e7.jpg


Mały lekarz :-)

Najpierw badanie

f68e73f51e0ef6a3.jpg


Potem diagnoza i recepta

667f11f56ef38f9b.jpg
 
Do góry