reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2009

:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Nie wiem, samo to jakoś wyszło..... ale jak chcecie to moze zrobimy zamiankę na jakiś czas- "przetestuję" (bez podtekstów Kalina) Waszych Panów ale musiałybyście mi powiedzieć co oni najbardziej lubią np. robić, jeść itd.:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Hehe, Kami, u mnie to prosto, rosół, sałatka jarzynowa, sernik na deserek i piwko i jest Twój hahahaha:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
 
reklama
Hehe, Kami, u mnie to prosto, rosół, sałatka jarzynowa, sernik na deserek i piwko i jest Twój hahahaha:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

Proste.....:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Nie dajesz mu przez jakiś czas tego co lubi najbardziej tylko gotujesz pod siebie. Na początku nic nie powie ale po jakimś czasie zatęskni za swoim żarełkiem i zapyta "Kochanie czemu tak dawno nie robiłaś np. mojego ulubionego sernika???"
Ty mu na to "Kochanie a ile razy prosiłam Cię byś zrobił......???"
Jak zrobi to na 2gi dzień mężusia po pracy witasz jego serniczkiem i widzisz jak mu sie micha uśmiecha na sam widok jego pyszności :-D:-D:-D:-D:-D:-D

Mojego męża mottem życiowym jest "KOCHAM JEŚĆ" (ja tak twierdzę) więc tego typu sposoby są skuteczne:-p:-p:-p:-p
Wiem, że świnia jestem-ale to działa na niego- przez żołądek do serca to i przez żołądek do kompromisu hehehehehehe
 
Proste.....:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Nie dajesz mu przez jakiś czas tego co lubi najbardziej tylko gotujesz pod siebie. Na początku nic nie powie ale po jakimś czasie zatęskni za swoim żarełkiem i zapyta "Kochanie czemu tak dawno nie robiłaś np. mojego ulubionego sernika???"
Ty mu na to "Kochanie a ile razy prosiłam Cię byś zrobił......???"


u mnie nie zadziala, bo mnie rowniez trzeba prosic o ukochane nalesniczki tygodniami, zanim sie za nie nie zabiore :-D:zawstydzona/y:

no i moj w sumie jedzeniem to tak sie przekupic nie da. :crazy: chyba ze tymi "lodami" :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Proste.....:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Nie dajesz mu przez jakiś czas tego co lubi najbardziej tylko gotujesz pod siebie. Na początku nic nie powie ale po jakimś czasie zatęskni za swoim żarełkiem i zapyta "Kochanie czemu tak dawno nie robiłaś np. mojego ulubionego sernika???"
Ty mu na to "Kochanie a ile razy prosiłam Cię byś zrobił......???"
Jak zrobi to na 2gi dzień mężusia po pracy witasz jego serniczkiem i widzisz jak mu sie micha uśmiecha na sam widok jego pyszności :-D:-D:-D:-D:-D:-D

Mojego męża mottem życiowym jest "KOCHAM JEŚĆ" (ja tak twierdzę) więc tego typu sposoby są skuteczne:-p:-p:-p:-p
Wiem, że świnia jestem-ale to działa na niego- przez żołądek do serca to i przez żołądek do kompromisu hehehehehehe

Kami, mój A ostatnio gada że się odchudza więc wybieg z sernikiem to byłby niewypał :-) a rosołu już dawno nie gotuję bo mi zbrzydł, wcześniej cały czas chciał rosół... strasznie mi tę zupę obrzydził id ługo jej nie ugotuję:tak::tak: teraz się zbuntowałam i gotuję cały czas pomidorówkę z ryżem bo Julka lubi :-) a z braku kitu i lak dobry :-) głodny, to nie patrzy tylko sam do gara leci:laugh2::laugh2::laugh2:
 
Hej brzuchatki :)
Rzadko ostatnio bywam i malo pisze bo mam straszne zamieszanie remont ostatnie zakupy i zero czasu na nic ostatnie 2 nocki wylam z bolu na ucho zawialo mnie dzis jest juz lepiej ale byla tragedia. Mam cichy zamiar zeby dzis wieczorkiem nadrobic posty. A swoja droga to calkiem apetycznie zrobilo sie na forum:)))
Milego wieczoru :*
 
Minutko, zyczę baaaaaaaaaaaaaaaardzo szybkiego powrotu do zdrówka!!!!



Dziekuje bardzo :) Dzis juz jest o niebo lepiej bo juz mysalam ze zwariuje z bolu i jeszcze malenstwo sie tak rozbrykalo w ostatnich dniach i dostaje takie bencki ze szok, nie wiem za co mi tak daje popalic :p
Nie wiem jak wy ale ja jak widze kobialki zwozkami na spacerku to tez juz bym chciala miec szkraba ze soba a z drugiej strony wizja porodu wiec moglby tam siedzie jak najdluzej :p
 
reklama
Dziekuje bardzo :) Dzis juz jest o niebo lepiej bo juz mysalam ze zwariuje z bolu i jeszcze malenstwo sie tak rozbrykalo w ostatnich dniach i dostaje takie bencki ze szok, nie wiem za co mi tak daje popalic :p
Nie wiem jak wy ale ja jak widze kobialki zwozkami na spacerku to tez juz bym chciala miec szkraba ze soba a z drugiej strony wizja porodu wiec moglby tam siedzie jak najdluzej :p

No to dobrze jak już lepiej... moja też ostatnio pokazuje swoją siłę... a kopie za żywota hihi
a Minutko, każdy poród jest inny, te co mają dzidzie to wiedzą o czym mówię, mnie to czeka w czerwcu, niby niedawno Julkę rodziłam, a co będzie teraz to cholera wie nie da sie tego przewidzieć, jedynie mam nadzieję, że będzie szybko tak jak z Julką 7 i pół godzinki i po sprawie :-D:-D:-D:-D:-D
 
Do góry