reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

gosiu- Isoptin dostałas po to zeby zlikwidowac własnie te trzęsące sie ręce i walące serce. Ja ten zestawik brałam w poprzedniej ciązy od 5 miesiąca i czułam sie bardzo dobrze. Trzymam kciuki zeby i z Tobą tak było! Dobrze ze poszlaś do lekarza!
 
reklama
co do weekendu długiego to przyłącze się do życzeń o piękna pogodę:tak: co prawda nie wiem gdzie wtedy będziemy ale byle pogoda była,
niby mieliśmy w planach wybrać się do mojego brata do Gdańska, przy czym ja z małą zostałabym sobie tam nawet tydzień, ale to jeszcze nic pewnego, trochę przeraża mnie odległość ponad 600 km
druga opcja to impreza firmowa u mojego małża w pracy z grillem itd.
zobaczymy co sie jeszcze z tych planów wykluje:-)

Gosiu ja niestety nie pomogę, nie brałam ani w poprzedniej ciąży ani teraz, trzymam kciuki, wytrzymaj to juz końcówka:-)
 
dziewczyny!

nie przespałam nocy, dostałam ostrego zapalena żył i potwornego bolu......o 8 jeszcze próbowali sie wukuc ale nie dalo rady .....odłaczyli mnie.....prosze was o wsparcie i modlitwe za moje maleństwo zeby bylo silne i dało rade.....tak strasznie sie o na boje....trzymajcie za nas kcuki.......
 
Witajcie w ten pochmurny poranek.


Witajcie,

od trzech dni pobolewało mnie podbrzusze i brzuch mi się napinał, więc poszłam wczoraj na nieplanowana wizytę i dobre miałam przeczucie okazało się, ze w ciągu tygodnia od ostatniej wizyty szyjka znowu mi się skróciła ma teraz 20mm, na szczęście zamknięta. Dostałam Fenoterol, żeby pohamować skurcze. Mam leżakować, lekarz uprzedził mnie, że po tym leku będę się fatalnie czuła:-(. Zobaczymy dzisiaj wezmę go po raz pierwszy. Podobno maja mi się trząść ręce, serce ma walić jak szalone:szok::szok:, zobaczymy, ale dla malutkiej wytrzymam:tak:. Lekarz chce żebym dotrwała chociaż 2 tyg a potem to już możemy rodzic:szok: Oprócz tego mam brać Isoptin, No-spe i magnez no i leżeć.
Przy okazji pobrał mi cytologię i tego paciorkowca GBS, za tydzień kolejna wizyta, żeby nie przegapić rozwarcia. Chyba zbankrutuje:szok:, wczoraj razem z tymi badaniami 250 zl:szok::szok:

Moje drogie czy któraś z Was bierze lub brała w poprzedniej ciąży ten Fenoterol?? Jak się po nim czułyście?

Trzymajcie się moje Kochane Dwupaczki i Trzypaczki jak najdłużej nierozpakowane:tak:

nie ma to jak kobieca intuicja, dobrze ze dostałaś leki i teraz bedzie już dobrze


dziewczyny!

nie przespałam nocy, dostałam ostrego zapalena żył i potwornego bolu......o 8 jeszcze próbowali sie wukuc ale nie dalo rady .....odłaczyli mnie.....prosze was o wsparcie i modlitwe za moje maleństwo zeby bylo silne i dało rade.....tak strasznie sie o na boje....trzymajcie za nas kcuki.......


trzymam kciuki by wszystko było dobrze i na modlitwę tez możecie z malutką liczyć

Miłego dzionka
 
witajcie dziewczynki!

ja już od 7 na nogach, właśnie wstawiłam trzecią pralkę z rzeczami malutkiej, resztę ciuszków, pieluchy, pościel, muszę to wszystko poprać, bo w weekend przyjdzie moja mama i będzie to wszystko prasować(sama się zadeklarowała:-)) żebym nie musiała za dużo stać albo siedzieć.
W ogóle to znów muszę pochwalić mojego kochanego męża, wczoraj mu marudziłam,że nie mamy miejsca na przewijak , bo na kołysce to nie wygodnie na łóżku też, komoda małej jest szeroka ale niska no i wymyślił,że w sypialni na ścianie między szafą a oknem mamy jakiś metr wolnej ściany i tam mi zrobi miejsce do przewijania, zainstaluje półeczki a przewijak zrobi taki do ściany, a pod spodem będę miała miejsce na kosz na brudne ciuszki i pieluchy:-):-) jak już to powstanie to Wam się pochwalę.

liliti-trzymaj się Kochana, jeszcze troszkę, widać Twoja dzidzia ma takich super rodziców,że chce już ich poznać:-) Dasz radę.
gosiagro- trzymaj się dzielnie i uważaj na siebie, ja nie mam żadnych leków,oprócz nospy, ale lekarz mi mówił,ze jak się będzie działo coś gorszego to przepisze mi coś odpowiedniego
aga_sto-ale duży dzieciaczek, a jeszcze troszkę zostało czasu :-)
ewuś- w Twoim stanie to możesz sobie pogrzebać w doniczkach z kwiatami, a nie na pole z motyką ;-):-D, ale Cie rozumiem mnie tez już nosi od siedzenia w domu i nic nie robienia:tak:

Ja mam dziś wizytę, ale bardziej pod kątem zwolnienia, bo mi się dziś kończy, no i pewnie kontrolne badanie szyjki, oby nic się nie pogorszyło!

Miłego dnia!

liliti- czyli masz już rodzić!?
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny!

nie przespałam nocy, dostałam ostrego zapalena żył i potwornego bolu......o 8 jeszcze próbowali sie wukuc ale nie dalo rady .....odłaczyli mnie.....prosze was o wsparcie i modlitwe za moje maleństwo zeby bylo silne i dało rade.....tak strasznie sie o na boje....trzymajcie za nas kcuki.......
kochana oczywiście goraco trzymamy kciuki i jestesmy myślami z Wami, wierzę że wszystko skończy sie dobrze, macie świetną opieke
czyli to juz niedługo..
 
dziewczyny!

nie przespałam nocy, dostałam ostrego zapalena żył i potwornego bolu......o 8 jeszcze próbowali sie wukuc ale nie dalo rady .....odłaczyli mnie.....prosze was o wsparcie i modlitwe za moje maleństwo zeby bylo silne i dało rade.....tak strasznie sie o na boje....trzymajcie za nas kcuki.......

trzymam mocno kciuki!!!
 
liliti - Kochana mocno trzymam kciuki za Ciebie i Sonię, jesteś w świetnym szpitalu i masz dobrą opiekę, wszystko będzie dobrze!!!!
zdec, agast, eagle, Anik79, paulka 82, Lencja - dziękuję Wam za odpowiedź, po śniadaniu wezmę leki i zobaczymy jak na nie będę reagować
 
reklama
Liliti - trzymaj się dzielnie Kochana i przede wszystkim myśl pozytywnie! Masz tam bardzo dobrą opiekę i z pewnością wszystko będzie dobrze! powodzenia!
Gosiago - życzę aby kuracja okazała się skuteczna i mało dotkliwa dla Ciebie, dobrze, że trafiłaś do lekarza! A jeśli mogę zapytać, jak tam Twoja druga połówka?
 
Do góry