reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Witajcie

Dziekuje za odpowiedzi , ciesze sie,ze podzielacie moje zdanie. Na szczescie wesele jest doslownie 40km od domu to kto wie,czy po prostu małego nie odwioze do mojej mamy potem .
Sukienke znalazłam,ale jeszcze nie kupiłam, umówiłam sie z babeczka z allegro,ze mi uszyją,bo te co maja na aukcji sa na mnie za krotkie :zawstydzona/y:

My dzisiaj mamy za sob a szczepienie w obie nózki- ojj był placz- biedaczek moj, oczywiscie lekarz mnie opiepszył,ze jak dokarmiam z butelki to napewno mi pokarm zaniknie - jeso zalamuje mnie takie pipszenie tych lekarzy....

A chrzcimy dopiero w Boze Narodzenie,bo chrzesni urlopow nie podostawali :/ ,a moze i lepiej jedzenia bedzie full to mozna goscic ludzi.

A jutro jedziemy na badanie usg bioderek.Ale jestem w szoku,ze nie które z was nie maja tego badania refundowanego-dziwne jakies..


A co do tej mojej kolezanki , sama zapropoowala,ze nasz kontakt sie ograniczy do minimum ,bo na nia naskoczylam - szkoda,ze zapomniala juz jak mi dopiepszala w ciazy ,ze sie za bardza podniecam nia. Hmm ... ludzie sa dziwni.

Dodam jeszcze,ze skubana sledzi moje posty ,a potem na gg robi mi wywody :szok::baffled:

hehe masakryczna koleżanka:)
 
reklama
My po dzisiejszej sesji badań....
Miałam obawy co do ekg, nie było wiadomo czy nam zrobią w przychodni, czy mała będzie wystarczająco spokojna itp.. Ekg zrobiliśmy w mig i Nelcia była grzeczniutka.:tak:Za to z morfologią była jazda. :szok:Wkurzyła mnie laska w laboratorium w przychodni oj i to bardzo, na dzień dobry powiedziała,że nie wie czy takiemu maluszkowi coś z palca poleci a potem się okazało,że nie umie zebrać kropelek krwi do probówki, że leciały jej obok.. Mała krzyczała i płakała a ta pipa po kilku minutach prób powiedziała, że nie da rady, że mamy do szpitala dziecięcego na pobranie jechać!!!!!! :angry::angry::angry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Co było robić, pojechaliśmy, tam kobieta w trakcie pobrania ani jednej kropelki krwi nie straciła i wszystkie trafiły do probówki.. Niestety moja kochana Kornelka płakała histerycznie i wciąż jest marudna, zasypia na troszkę i budzi się z płaczem :-:)-:)-:)-(
W czwartek, jak dostałam skierowanie do kardiologa, była mowa, że mam wcześniej przyjść po skierowanie na morfologie i ekg, dziś gdy po nie poszłam dostałam też i na badanie moczu skierowanie, więc rano będziemy próbować z zebraniem moczu (już mam woreczki) i rano znowu do laboratorium i to muszę jechać do szpitala tam gdzie jest robiona morfologia a to druga część miasta.. A jak na złość mój W. jutro raniuteńko wyjeżdża na cały dzień w delegacje.. ech..życie..życie..
 
katarzynajanicka super ten łuk, wogole zabawki wszystkie dla maluchow extra tylka skad wziasc kase na to wszystko ech

a to my :-)

na nk .jpg
 
Śliczny Tomaszek, i mamusia też :-)

My chrzcimy małego 14 Sierpnia. Nie mam pojęcia w co go ubrać... nie podoba mi się taki maluszek w garniturze więc muszę pomyśleć nad czymś innym, tylko nad czym...???

Byliśmy wczoraj na USG bioderek i niestety musimy ćwiczyć bo jedno bioderko jest nie dojrzałe. Oprócz tego musimy pieluszkować. Za 4 tygodnie kolejna wizyta, jeśli się nie poprawi to jakieś szelki będzie musiał nosić, nie wiem o co chodzi. Najgorsze jest to że mały nie chce ze mną współpracować i jak próbuje z nim ćwiczyć to na nic nie pozwala! Co za uparciuch...
 
Hej
My po wczorajszym szczepieniu dzis juz jestesmy sokojni:-) ale wczoraj maly nie chcial nawet jesc cyca:-( marudy byl, ciezko mu sie spalo... a dzis od 9 jak si to tylko na cyca sie kreci, daje mu i spi dalej...:-) wazy równiutkie 6 kg nagusieniki i ma 63cm. :-) i do mamusi coraz bardziej podobny:-D
Co do bioderek to ja ide na NFZ ale dopiero we wrzesniu, 22ego., wczesniej nie ma miejsc. a prywatnie u nas sa miejsca na 28 sierpnia!! porazka, poczekam te 2tyg i pojde na kase chorych bo strasznie drogie to badanie jest a zawsze robilam tam w radomiu na józefowie...
Nom i to by bylo na tyle wrazen...
Co do chrzcin my planujemy chyba 22 sierpnia, no zobaczymy, a ubiór,nie zamierzam szalec i tez cos normalnego w czym później bedzie mógł chodzic zaloze:tak:
A za tydzien od poniedzialku ruszam do siostry na 5 dni na wakacje z dzieciakami;-) troszke odpoczne od tej rutyny i dzieciaki pobawia sie zjej córka, Hania do przedszkola bedzie mogla z nia chodzic przez te dni;-) oby pogoda byla lepsza niz teraz:////
Buziaki
 
Zaczynam się zastanawiać czy na chrzciny nie włożyć małego w becik tak jak kiedyś się robiło. Ładnie dzieci wyglądały i bez problemu :-)

Kasiek1983 - U Was w sobotę chrzczą??
 
My chrzcimy najprawdopodobniej 22.08 :) w pierwszą rocznicę naszego ślubu :D
A mała będzie ubrana w to:


Ważyłam w niedzielę Gaję miała równy miesiąć i ważyła 5KG:)

pokaźna panienka :D a ile ważyła jak się urodziła?

Dzisiaj imieniny Julii i nasza maleńka dostała taką przewieszkę do wózka :)
 

Załączniki

  • ośmiornica.jpg
    ośmiornica.jpg
    12,8 KB · Wyświetleń: 40
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry