reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Wlasciwie to sama nie wiem co napisac , słów brak, macie racje zycie jest niesprawiedliwe !
Nadinka Kasia trzymajcie się dacie rade my Wam pomozemy
 
Jeju kochane wchodze tu i takie wiesci....:-:)-:)-:)-(

Nadiko zabraklo mi slow ...
To takie niesprawiedliwe!!! Kochana zycze ci szybkiego powrotu do zdrowia,nastawienia bojowego! Walcz!!!!!!!! Wierze ze pokonacie tego gnoja z Kasiulka!!!!

Kasiulka kochana ja tez zawsze myslalam ze jesli widac serduszko to juz nic zlego sie nie stanie,bo gdzie mnie by moglo spotkac... A jednak bylam w tej statystyce...:-(
Masakra!!!!!!!!!
Bidulko tyle sie wycierpisz ale Wierze ze POKONASZ go!!!

Dziekuje dziewczyny za troske jakis czas temu wywolywalyscie mnie...
Bylo bardzo ciezko,podnosze sie bo mam corke przy sobie!
Dzis Amelka zapytala mnie kiedy urodze jej Igora...?!!!o_O
Ja nawet niewiem czy moj maz chce probowac boje sie nawet mu zapytac bo spodziewam sie jego odpowiedzi i mojego rozczarowania!!!

Perfecta no wlasnie mala depresja zdarza sie nawet najlepszym:-) wierze ze za pare dni bedziemy czytac mega pozytywne posty!
Wlasnie trzeba sobie ustalic cel i malymi kroczkami do niego...:-)

Kochane zycze Wam duzo duzo zdrowka!!!! Bo nic innego sie w teraz nie liczy!!

Anecznik gratuluje i zycze ci spokojnej ciazy z cudownym rozwiazaniem:-)

Ahh te dzieci moja corka ostatnio weszla do pokoju z tekstem "kur... Mac" na spokojnie wytlumaczyla jej co to za slowo ..zdaje sobie sprawe ze ode mnie podchwycila...ostatnio troche w stresie zyje i niepanuje nad tym...:-\
 
Dawno mnie tu nie było, ale jak znajduję chwilę to śledzę Wasze losy i dzieciaczków!
Nadika, Kasia- jestem z Wami i całym sercem wierzę w Wasz sukces!!!! Współczuję Wam bólu i przede wszystkim strachu, ale jestem pewna, że wszystko się dobrze skończy!!!!
Julia- Ciebie tez przytulam :-( Nie miałam okazji napisac Ci jak bardzo mi przykro :-(

Pozdrawiam dziewczyny.
 
Nadiko i ja bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie i całe morze ciepłych myśli przesyłam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Cholernie to niesprawiedliwe ...
Za Kasię też mocne nieustannie &&&&&&&&&&&&&&

I witam Was :)
Sąsiadka
 
Kochane - Wczoraj na fb mąż Kasi napisał że jej stan się pogorszył. Któraś z jej znajomych pisała że jest w szpitalu. Nic więcej nie wiem .... Natomiast wiem że trzeba nam wysyłać mega dawki dobrych fluidów , modlić się i trzymać kciuki by stan Kasi się ustabilizował i wrócił do normy! Nasze kciuki czynia cuda więc do Dzieła Dziewczyny!!!!
 
reklama
czy ktoś coś wie jak nasza Kasiulka??????????? Perfecta też widzialam ten wpis na fb i wciąż o tym myślę.....

Nadika o rety!!!!!!!!! Ty też??????????????????? dopiero zobaczylam, bo dawno mnie nie było, ale ostatnio myślalam o Tobie, ciekawa byłam, czy juz cos wiadomo, kochana tak mi przykro, masz rację, ze to niesprawiedliwe...... jaka masz diagnozę? co to za syf? te guzki mialaś juz będąc w ciąży, dobrze pamietam? a teraz karmilaś jeszcze Młodego piersią, prawda? udało sie Go odstawić? a chemia jaka, dzienna, czy musisz leżeć w szpitalu? jak mąż? masz w nim wsparcie? kto jest z dziećmi? myślę o Tobie i modlę się, zebyś miała dużo siły do walki! spróbuj nie dopuszczać do siebie tych najgorszych myśli! WALCZ!
 
Do góry