reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Witam wszystkie panie :)

Przez ostatni tydzień miałam zapalenie gardła i teraz przerzuciło mi się na zatoki... :(
Nie wiem czy któraś z Was kiedy kiedyś miała zapalenie zatok, ale jest to niesamowity ból... Boli mnie cała głowa, kość policzkowa i zęby... jest to taki ból że nie mogę spać ani tak naprawdę usiedzieć w miejscu... już byłam u lekarza i dostałam kolejną serie leków. Mówię Wam że już mam dosyć... cały tydzień leżałam i zamiast się polepszyć to jest jeszcze gorzej... :eek: Może któraś z Was zna jakiś domowy sposób na złagodzenie tego bólu? Jeśli tak to bardzo proszę o pomoc... :'(
 
reklama
Ogladam "piekielna kucnie" i objadam sie pierogami z truskawkami, takie lenistwo we mnie siedzi, ze dzisiaj tylko obiad zrobiłam. pewnie posiedze przed tv do 24, przestawiłam sie i pozno teraz chodze spac, za to rano do 10-11 w łóżku
 
witam i ja z rana też myślałam że sypnie śniegiem tyle o tym mówią w ostatnich dniach a tu nic życze wszystkim miłej niedzieli
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczynki :-)
Co do ciszy to weekend :-D
Ja sie nie wyspalam :eek: musialam chyba źle spać bo mnie tak plecy bolą.
Miłej niedzieli :-D
 
reklama
Ja tylko przywitam się szybciutko i zmykam...
Miałam okropny tydzień, dużo pracy i ciągle załatwialiśmy coś z domem (znaleźliśmy dom, choć ja chyba troszkę bardziej byłam przekonana do tego pierwszego co nam zabrali go sprzed nosa)...I tak 9 stycznia sie przeprowadzamy...
Poza tym u mnie gorzej....coraz czestsze mdłości o wymiotach nawet nie wspomnę...ale o ironio ja się nawet cieszę bo w końcu zaczęłam odczuwać jakieś dolegliwości ciążowe (szkoda że te no ale cóż:biggrin2:)...We wtorek mam pierwsze USG i zaczynam się bać...mam nadzieję, że wszystko jest ok z moim maleństwem i ze zobaczymy je wyraźnie na ekranie....Nie mogę się doczekać....
A co do śniegu to u nas go też nie widać...ale czuje się takie mroźne zimowe powietrze..:biggrin2:
Teraz zmykam spróbuję dziś troszkę ogarnąć w domu....zwłaszcza w naszej sypialni...może się uda i postaram się odezwać poźniej
Miłego dnia życzę:biggrin2:
 
Do góry