Lencja
:)
Ja się właśnie przymierzam do poduszeczki ale jeszcze ostateczna decyzja nie zapadła. Co do mebelków - to ja z tymi typowo dla dziecka jeszcze poczekam, Póki co planujemy aby dziecko spało z nami w sypialni, kupiliśmy już komodę ale ona stoi w pokoju obok bo w sypialni po wstawieniu łóżeczka już na nią nie będzie miejsca. Komoda jest dębowa - tak jak meble w salonie. Co do decopuage to ja bardzo lubię w nim właśnie taki płócienny kolor i mam dużą słabość do stosowania crakówNo i przyszedł mi wczoraj Fatty Snake! Małż chyba jest zazdrosny bo teraz zamiast przytulać się do niego to tulę się do tej poduchyAle trzeba przyznać że jest fantastyczna i straaaasznie fajnie mi się na niej śpi. Super! Polecam każdej cięzarówce która jeszcze nie jest w posiadaniu tego cuda
A teraz małż pojechał po komodę do babci, którą będziemy odnawiać i podobnie jak inne mebelki malować i przystosowywać dla naszego bobeczka (bobeczki właściwie;-)). Chcę wykorzystać do tego technikę decoupage i wszystkie mebelki pomalowac na jeden kolor. Nie wiem tylko na co się tak do końca zdecydowac - czy na zieleń trawiastą, czy na kośc słoniową, może lawendowy a może na kolorek taki płócienny jak surowy lenNajbardziej chyba skłaniałabym się ku temu ostatniemu i wtedy decoupage zrobiłabym z kiści jarzębin i innych takich kwiatków i ziółek. Jakoś nie chcę nadawac mebelkom jednolitego charakteru dopasowanego do konkretnej płci, bo przecież 100% pewność będe miała dopiero po porodzie, a wtedy może być już za późno na przemalowywanie ;-) A Wy jakie planujecie kolorki mebelków??
Dopiero teraz zobaczyłam zdjęcie. Zdecydowanie płócienny. Poza tym powiem, że macie piękną sypialnię. Uwielbiam cegły we wnętrzu i te okna, oj cudowna....!
Ostatnia edycja:
Ale trzeba przyznać że jest fantastyczna i straaaasznie fajnie mi się na niej śpi. Super! Polecam każdej cięzarówce która jeszcze nie jest w posiadaniu tego cuda
Najbardziej chyba skłaniałabym się ku temu ostatniemu i wtedy decoupage zrobiłabym z kiści jarzębin i innych takich kwiatków i ziółek. Jakoś nie chcę nadawac mebelkom jednolitego charakteru dopasowanego do konkretnej płci, bo przecież 100% pewność będe miała dopiero po porodzie, a wtedy może być już za późno na przemalowywanie ;-) A Wy jakie planujecie kolorki mebelków??



ale ja jeszcze w łóżku