reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2010

witam wieczorkiem jakoś tak przez cały dzień nie miałam zbyt wiele czasu, przeczytałam ale juz za bardzo nie pamiętam co komu i jak odp.

KOCHANE POMOCY!!!!!!
jak nigdy dzisiaj przesoliłam tak fasolke po bretońsku ze:szok::szok::szok::szok::szok:

slyszalam ze ziemniak surowy wyciaga sól czy to prawda? jesśli nie to jaki sprawdzony sposób?
i jak fasolka uratowana??

Tak spokojnie. Tam jest taki mały pokoik jest tam USG, mąż wchodzi z Tobą siada na krześle i jak w kinie ogląda wszystko na 32" telewizorze:-):-)
to prawie jak dobre kino:-)

Nie udalo się. W niedzielę urodzilam. Za wcześnie. Okazalo się, że mam niewydolności szyjki, której nikt dwa tygodnie temu nie zauważyl. Jedyne objawy, to rano lekko twardy brzuch i zwiększone uplawy. Żadnych skórczy, ani bóli.
tak mi przykro, nie wiem jakie słowa mogłyby dać choć odrobinę pocieszenia,
podpiszę się pod co już dziewczyny napisały, przytulam mocno :-(

nie takich wiadomości się spodziewałam....:-:)-:)-:)-(
Agniesia82 bardzo mi przykro....tulę Cię mocno

dziewczyny chciałam tylko napisać,że jestem już po wizycie, muszę bardzo na siebie uważać, bo okazało się,że moje łożysko ułożyło się bardzo nisko z przodu:-(
mam nakaz minimalnego wychodzenia z domu, a już o większych zakupach mogę zapomnieć:-( muszę uważać też na ciśnienie i je kontrolować co jakiś czas
z dzidzią wszystko ok, i są szanse,ze to będzie dziewczynka, chociaż dzidzia spała na badaniu i skrupulatnie się schowała, lekarzowi udało się co nieco podpatrzeć i siusiaka nie widział, ale 100% pewność będzie za tydzień na USG 3D

już mnie przestała cieszyć dzisiejsza wizyta....:-:)-(
czego się nie robi dla dzidzi, uważajcie na siebie mocno i gratuluję chyba dziewczynki:tak:

Andzia bo wizyte miałam tydzień temu a dzisiaj byłam tylko po zwolnienie:)
Kochane powiedzcie mi od którego dnia płaci Zus i czy informuje w jakiś sposób??
tak jak dziewczyny napisały po 33 dniach, ale jeżeli firma zatrudnia powyżej 20 osób to nadal sama wypłaca pieniązki pracownikowi a zusem się rozlicza osobno w swoim zakresie, ja w pierwszej ciąży byłam na zwolnieniu 5,5 miesiąca i wypłatę mialam zawsze na koncie 10 tak jak przed L4, a juz oni we własnym zakresie rozliczali się z zusem, ten plus że nie musiałam się martwić o terminowość wpłat bo wiem że zus wypłaca róznie i nie zawsze na czas
 
reklama
Gratuluje udanych wizyt, zdrowych dzieciaczkow i chlopcow zmieniajacych sie w dziewczynki :blink: Nam w 16tc powiedziano,ze chlopak.Pepowina byla pepowina,a siusiak siusiakiem,nawet nam zrobila specjalne zdjecie na dowod ;-)i mimo tego,ze ja mowilam,ze to chyba niemozliwe,gdyz same babki w kolko,to ona stwierdzila, ze nie ma watpliwosci praktycznie:blink:Nawet w komputer to wpisala i o wstepne imie pytala i tez to zapisala,hehe. Fajnie bylo. Zaskoczenie juz przeszlo i mam nadzieje,ze zmian juz nie bedzie. zobaczymy we wtorek.
 
Ostatnia edycja:
myślałam że trochę dłużej posiedzę ale jakiegoś doła zaczynam łapać po przeczytaniu wszystkiego, mam nadzieję że jutro będzie lepszy dzień i żadne ale to żadne paskudne wiadomości nie będą się do nas przyklejały
mimo wszystko życzę kolorowych snów

ps. po tym jak tu jakieś czary mary się odbywają i zachodzą jakieś dziwne zmiany płci mam cichutką nadzieję że mój dzidziolek nadal pozostanie syneczkiem i nic mu nie zniknie;-)
 
Kurcze zajrzałam a tu znowu złe wieści!Współczuje Agnieszko i dołączam się do tego co pisały wcześniej dziewczyny.

Co do kopania w pipke od drugiej strony też mnie tam kopie strasznie dziwne uczucie;-)
karo-no niezłe jaja to znaczy ich brak:-Dpare tygodni temu byłam strasznie zła na gina że powiedział że płcią zajmiemy się koło20 tyg ale widze że miał racje:tak:
Ale mi się spać chce ojej!
 
z 90 % siusiaka mam 100% cipuszkę....hahahhahahaha i u mnie lekarz dał ciała..
Będę miała córcię:-)
jest zdrowiutka, ma 15 cm i waży 250 g...wszystkie pomiary w normie.
Jutro zamieszczę foteczki z usg...
czyli kolejny ptaszek odfrunal:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
gratulacje zdrowej corci
teraz to ja juz tez nie jestem pewna bo widzial tylko chwileczke
dziewczynki idę odpocząć....trochę poczytałam o łożysku w internecie i mam stracha, ale trudno jeśli będę musiała leżeć to będę leżała
paulka uwazaj na siebie

dziewczyny a jak w takiej sytuacji radzicie sobie ze starszymi dziecmi?
trzeba lezec ale dzieckiem tez trzeba sie zajac
pytam bo moja bratowa jest w ciazy i ma rocznego malucha
 
czesc dziewczyny ja juz w lózeczku i tez zaraz mykam spac

karo- świetne wiesci my mielismy płeć okreslona w 18 tyg wiec mam nadzieje ze nasza ksieżniczka nie zmieni sie w księcia bo mam mase rózowych ciuszków juz he he

paulka- odpoczywaj Kochana i nie martw sie az tak bardzo wszystko będzie dobrze

eagle- no fasolka uratowana he he


a co do tych kopniaczkow nisko to ja tez ostatnio pytałam sie o to bo miałam wrazenie jakby ktos mi cos pchal tam nisko ale widze ze Wy tez tak macie wiec to raczej mała aleprzyzanm ze to dziwne uczucie
Słodkich snów dziewczyny dobranoc;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hej dziewczyny. wyrazy współczucia dla dzewcząt z przykrymi wieściami :-( czytałam troche Wasze posty ale zaczełam sie dołować i musze troszke wyluzować... połówkowe usg mam 9 lutego, już nie moge sie doczekać kiedy znów zobacze moją Niunię, no i potrzbuje od lekarza potwierdzenia ze wszystko w porządku, potem wizyta u gina 18 lutego - zawsze mnie bada żeby sie upewnić jak szyjka,to dla mnie ważne,bo wychodze spokojniejsza...:tak:
Mała dzis szaleje wiec ja sie ciesze;-)
co do jedzonka nagotowałam wczoraj 20 gołąbków- chyba bedziemy je jedli przez tydzień hehe ale mam z głowy obiadki bo musz sie uczyc do egzaminow.......
pozdrawiam
 
paulka uwazaj na siebie

dziewczyny a jak w takiej sytuacji radzicie sobie ze starszymi dziecmi?
trzeba lezec ale dzieckiem tez trzeba sie zajac
pytam bo moja bratowa jest w ciazy i ma rocznego malucha

właśnie dostałam listę zakazów od męża...dobrze,ze chociaż siku mogę robić sama:-)

co do dziecka to powiem Ci,że bywa trudno, dziś musiałam tłumaczyć Patrykowi, że nie mogę Go brać na ręce,ale na szczęście Patryk jest dość samodzielny, tylko jedzenia sobie sam jeszcze nie zrobi :-) choć pewnie niedługo to też się zmieni
cieszę się,że chodzi do przedszkola, bo od rana do 16 nie ma Go w domu, a moi rodzice zadeklarowali pomoc,ze będą Go odbierać i się nim częściej zajmować:-)
 
reklama
Do góry