yoshe
Fanka BB :)
Yoshe :
Pokarm na pewno masz a jego ilość po prostu dostosowuje się do potrzeb malucha. Jedz dużo różnych kasz mi pomagająnp po krupniku mam aż twarde piersi
![]()
yoshe- pij wode ile wlezie!
yoshe - któraś z dziewczyn pisała o soku winogronowym Hortexu - może to pomoże?
ja nawet wczoraj 2 l wysiorbałam, ale żadnych rewelacji nie zaobserwowałam u siebie
yoshe ja miałam też momemt kryzysu, uratował nas wtedy laktator
rzeczywiście trzeba duuuuuuuuuuuuuuużo pić, to też zaobserwowałam na własnym przykładzie
ale najtrudniej pić jak jest zimno i się nie chce
u nas chyba chłodniejszy dzien się zapowiada, wczoraj mega ulewa i mega burza byłą
Dzięki za rady. Piję i piję, i piję i... teraz zamiast synka, budzi mnie w nocy pęcherzJa też miałam ostatnio kryzys laktacyjny - piersi puste, wkładki suche i mała rycząca, że za wolno leci. Zaczęłam więcej pić i kupiłam herbatkę Hippa - póki co pomogło. To były moje pierwsze problemy z karmieniem...






A na dodatek dziś jedziemy na pobranie krwi i już się denerwuję, bo to zawsze trauma jak w tą malusią rączkę wbijają wielką igłę


