reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

No właśnie Asencja! Ja się muszę odwołać !!! Bo ja się odwołam. Nie wylosowali tych liczb które miałam na kuponie to jest absurd ! Ja się odwołam... A od wczoraj byłam mylionerką! do dzisiaj do 9:30! Ja się odwołam:angry::-D:-D:-D O-SZU-KA-LI MNIE!:tak:
 
reklama
Ja też nie wygrałam... a było tak blisko aż dwie dwójki mieliśmy hahahah

My z mężulem jesteśmy obecnie w Ostrowiu Wielkopolskim, pozdrawiamy :) on właśnie ma jakieś spotkanie a ja bycze sie w hotelu:) Klarka została z moimi rodzicami pierwsza nocka ok zero płaczu i spała lepiej niż w domku może dlatego ze duuuzo wrażeń wczoraj miała ciekawe jak druga nocka jej minie bo chyba dziś nie zdążymy po nią pojechać, ostatnio 3 noce była u nich i było ok. Wczoraj przejechałam 550 km ufff tak duzo jeszcze jednego dnia nie przejechałam ale jeszcze tylko 2 miechy zostały i życie będzie łatwiejsze dla nas..I tak lubie takie delegacje bo zawsze mam sporo czasu wolnego, pozwiedzam centra handlowe :-) z małymi zakupkami oczywiście:-D
Poza tym u nas ok, Klara nauczyła sie mówić swoje imię i ciągle mówi Klarka to Klarka tamto tak fajnie to brzmi, codziennie mówi coś nowego :-) ostatnio zaczęła rano jak sie obudzimy mówić pyk pyk pyk to znaczy zeby zapalic światło hihih. Niestety jest łobuziara ostatnio spotkałam sie z dwoma koleżankami które mają córeczki rok i dwa latka-Klara przy nich to diabeł rozwala wszystko rzuca krzyczy, niedobra jest:szok:

Gosia-to i ja przesyłam :*
Milusia-gratuluje siusiania;-)

Zdrówka dla chorowitków!
 
Witam!
Widze że znowu dużo chorowitków więc dużo zdrówka:tak:

Co do dylematów szkolnych ja też mam ból głowy:baffled:po pierwszych testach wyszło że jest gotowa do 1 bedą jeszcze jedne testy tyle że ona jest z grudnia to najmłodsza ze swojego rocznika i chyba jeszcze ja zostawie w przedszkolu niech jeszcze sie pobawi zamiast uczyc:happy2:

Zośka ostatnio zaczeła gadac jak szalona buzia jej sie nie zamyka tak jej się spodobało że cały czas nawija a ja mam takie śmiechy że niewiem :-Dnp dziś rano mówi Ziosia zostaje z Ziula ja mówie jej Zula jest w szkole ona na to Majysia w kokolu Ziosia ostanie siama domu:-D
albo pytam wczoraj wieczoem Zosia chcesz tosta ona kiwa głowa przecząco i mówi nie dziekuje napewno:-D
 
Witam sie:)


Niestety my takze wyladowalismy u lekarza;/;/ dzis w nocy z now ciagle z placzem sie budzila;/ i brzydko zaczela kaszlec;/ a wiec ma jakiegos wirusa bo oczka zaczely jej ropiec;/ ale niema temperatury...lekarka mowila ze slyszlala oskrzela zawalone troszke gardlo czerwone wiec antybiotk mamy;/

Ewelinko :szok: twoja coreczka juz tak ladnie mowi?:) masakra, mojej jeszcze daleko, jedynie po swojemu hehe

Kasiek zdrowka zycze i sil bo widzie jestes strasznie zabiegana!

Milusia Szymonek sie rozchorowal?

P.S wstawilam na zamkniety dwie kiecki ktore przymierzalam aczkolwiek nie wybralam...;p
 
Ostatnia edycja:
Boziu ale moje dziecko daje mi popalić !!!! w nocy co prawda budził się tylko na picie,antybiotyk pomaga bo gorączki nie ma ale cały ranek marudzenie, dopiero teraz zasnął po wielu próbach..
Łapie okropnego doła - jeszcze mąż mnie dobija.. ci faceci!!

Zdróweczka dla chorowitków!!
 
Szymuś ma jakieś okropne uczulenie dlatego wizyta...
Całą twarz ma w okropnych czerwonych suchych plamach...a na ciele jakieś prostki.... dostalismy zyrtec(PRAWIE 20ZŁ!!!!) a kosztował kiedyś ok.10.....:szok: calcjum,:szok: płyn specjalny do kapieli Oilum, i masc nawilżana...
 
Dzień Dobry!!!
Wieki mnie nie było....i przyznaję szczerze że nawet zbytnio na forum nie wchodziłam,....U nas nic ciekawego...w zasadzie ciągle to samo...praca praca i jeszcze raz praca...ciągłe mijanie sie, ciągły pospiech....Głupio juz mi o tym ciągle pisać wiec nie pisałam nic.....Luska super...z niedzieli na poniedziałek zaliczylismy wprawdzie z nia szpital....ale poza tym ok...Gada jak najeta...Zaczyna mówić zdaniami...Mama mam poo...to moja ulubione zdanie ostatnio, bo mówi to z taka zawstydzoną miną....Woła siusiu...i są dni że ładnie robi na nocniczek...a są dni że nocnik omija szerokim łukiem....Jest mega grzeczna...Jak ja porównuję z córka koleżanki w wieku Polci to sobie myślę że moje dziecko to Anioł!!!! Przygotowania do slubu ida pełną parą ...aczklolwiek nie mogę za cholerę znależć bordowych butów jakie sobie wymarzyłam...no nic mam jeszcze czas.....i w sumie tyle....
Przepraszam ze tylko o sobie ale dawno mnie nie było , nie jestem na bieżaco i nie chce nikogo pomijać
Chorowitkom i mamusiom które lada moment po raz kolejny będą tulić maleństwa w ramionach zycze zdrówka i wszystkiego dobrego....
A dziewczynom u których w życiu maja nastąpic wielkie zmiany - GRATULUJĘ...(milusia to o Tobie ;-))\
Dziękuje wszystkim, które o mnie pamiętały....
 
cześć Dziewczyny.

Narazie na chwilkę.

Trafiłąm przed południem do szpitala z ostrym bólem brzucha i biegunką. Z dzidziusiem wszystko dobrze.
Już się lepiej czuję, boli mnie co jakiś czas zołądek ale już mniej.
Strasznego mam doła, bo muszę się rozstać z Łukaszkiem, nie wiem jaka zareaguje, ze mnie nie ma ;((

poza tym nie mają tu litości dla ciężarnych, od 7 nic nie jadłam i nie pozwalają mi jeść :((((buuuuu umieram z głodu
 
cześć Dziewczyny.

Narazie na chwilkę.

Trafiłąm przed południem do szpitala z ostrym bólem brzucha i biegunką. Z dzidziusiem wszystko dobrze.
Już się lepiej czuję, boli mnie co jakiś czas zołądek ale już mniej.
Strasznego mam doła, bo muszę się rozstać z Łukaszkiem, nie wiem jaka zareaguje, ze mnie nie ma ;((

poza tym nie mają tu litości dla ciężarnych, od 7 nic nie jadłam i nie pozwalają mi jeść :((((buuuuu umieram z głodu

o matko:-:)-( dużo zdrówka dla ciebie i maleństwa!! Jak długo cie będą trzymać?
Na pewno tatuś się dobrze Łukaszkiem zajmie! Buziaki
 
reklama
jest mi strasznie ciężko bez Łukiego.
Napewno będą mnie jutro jeszcze cały dzień trzymać a w niedzielę nie wypuszczą bo to niedziela, ale będę nalegać jeśli będę się już dobrze czuła.
 
Do góry