reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2011

Cześć dziewczynki te wyspane bardziej i mniej, ja nawet całkiem nieźle spałam chociaż często się denerwuje tym że jak M połozy głowę do poduchy to od razu zasypia a ja zawsze dopiero po ok godzince :/, chyba po prostu kobiety tak mają a w ciąży to już wogóle sen jest poprzerywany wyjściami do toalety, 8 h nie zaliczyłam chyba od 4 m-cy.

Na szczęscie u nas jest piękne słoneczko i ok -1 aż chce się żyć!!!!
Misialina - zdrowiej kobietko i to prędziutko bo takie przeziębienie może człowieka wykończyć.


Evka daj znać jak ci wyjdzie ciacho :-) na kulinarnym wątku zaraz spóbuje jakieś zdjecie dodać mojego wczorajszego snikersa.

Odezwę się pewnie dopiero dzisiaj wieczorem lub jutro bo dzisiaj czeka mnie wizyta u teściów podobno jakiś prezent dla dzidziusia nam sprawili więc pochwalę się co i jak :-) W końcu babcie od czegoś są ;-)

Życzę miłego popołudnia!!!


A propo obiadków to u nas dzisiaj była zapiekanka ziemniaczana z pieczarkami, cebulką, jajem i serem żółtym.
 
reklama
Iwona czekam na herbatniki, bo kupiłam 4 małe paczki, a robię na dużej blaszce i mi zabrakło. Wysłałam męża do sklepu :)
Ps: 1/4 masy krówkowej wyjadłam :zawstydzona/y: Najważniejsze, że Małemu smakowało-rozfikał się na całego:)
 
Justynka - ja odkąd moje dziecie pojawiło się na tym świecie nie umiem spać inaczej... Igor ma swój pokój, ale drzwi od pokoi są zawsze na noc otwarte - czasami słyszę nawet jak oddycha czy się przekręca :-) Ot, taka czujność matki :-)
ja robie to samo.teraz będę musiała dwoje sprawdzać:-D
misialina jak zwykle szalejesz z obiadem i jak zawsze ślinka mi cieknie na te Twoje przepisy!!Sama jestem leniwa i tchórzliwa i ciągle robię to samo...
kuchnia tradycyjna na dziś:
ziemniaki
kotlety z piersi z kuraka
kiszona z jabłkiem, marchewką i cebulką
:zawstydzona/y:
u mnie się tym zajadają:tak:

juz mam ten link,jakoś znalazłam..
pisałyście coś o laktacji-wczoraj rozmawiałam z koleżanką ma 3-miesięczną córkę,która ma anemię:szok:.pierwszy raz się spotkałam,żeby takie maleństwo anemię mało.ona je karmi.może za mało wartościowe mleko?
 
Musiałam po śniadanku zniknąć, bo mąż pojechał na zakupy, więc ja wzięłam Igora i przeszliśmy się spacerkiem do centrum handlowego, żeby zobaczyć klocki lego w Auchan. A tam rzecz jasna nie obeszło się bez McDonald'sa i wpadki do Empiku, bo przecież jest tam konsola :-) Wróciliśmy do domku i trzeba było szykować obiadek.
U nas dzisiaj były kotleciki z piersi kurczaka, ziemniaczki i marchewka z groszkiem. Pograliśmy z Igorem w grę lego, którą zakupiliśmy a teraz "pozwoliłam" chłopakom pograć w Harrego Pottera, więc mogłam spokojnie się w końcu położyć :-) Od jutra powrót do szarej rzeczywistości - dziecko do szkoły, mąż do pracy i... pare godzin ciszy w domu :-)
 
Ja jestem po długim spacerze...wyczerpana strasznie!!Dawno tak daleko się nie wypuszczaliśmy na spacer :zawstydzona/y: I wiecie co złapał mnie taki ból z prawej strony brzucha ,że mało nie omdlałam...słabo mi się zrobiło musiałam płaszcz rozpiąć i szalik zdjąć.Kurcze aż sama się przestraszyłam-pierwszy raz taki ból kłujący miałam :-(I nie wiem czy przecholowaliśmy ze spacerem czy mała mnie gdzieś tam ucisnęła bo strasznie się kręciła na spacerze.Teraz leżymy i odpoczywamy ;-)Macie czasem takie kłucia w trakcie spaceru dłuższego??

justynka,misialinka - sama jestem ciekawa skąd u niemowlaczka anemia.

Co do pogody we Wro to cały dzień piekne słońce za oknem i cieplusio bo +8 stopni na termometrze.
 
cześć Brzuszki!
Późno się dziś z wami witam.
Musiałam oprózniać meble u Miśki w pokoju, bo jutro remontu ciąg dalszy, od rana będą montować szafy...wreszcien będę miała sporo miejsca na ubrania ;-).
U nas koniec ferii i od jutra szkoła i szkolna rzeczywistość..teraz trzeba czekać na kwiecień i ferie świąteczne.
Misialina - widzę, że Ciebie też choróbsko dopadło, kuruj się w ciepłym łózeczku.
Katamisz - ja tak jak Ty gotuję potrawy proste i szybkie :-).A jesli chodzi o twoje bóle na spacerze to ja jak za długo chodzę to też mnie wszystko boli i ciągnie.
Ivonka - napisz co tam od teściów dostałaś :-)
Eva - jak wyszło ciasto??? Narobiłas mi apetytu na tą masę krówkową ale przy moim tempie przybierania na wadze to raczej nie wskazane
Iza - u mnie był dokładnie identyczny zestaw obiadowy jak u Ciebie :-)
Agata - o której jutro do lekarza idziesz?? daj znać jak z Twoją "szynką"
Justynka -szukałam tych zdjęć ale nie znalazłam, za dużo stron do przejerzenia
Antar - Ty zostaniesz naszym doradcą laktacyjnym...skończyłas juz ten kurs???
Mysia - udanej imprezy
 
Ostatnia edycja:
reklama
Izunia smacznego życzę.Ale Ci dobrze!!Nie pamiętam kiedy mój mąż mi śniadanie robił(od dawna na nocki pracuje więc jak ja wstanę on już lula koło mnie)

Mój w weekend dosypia /często się zasiedzi przy kompie, bo lubi grać/, więc zazwyczaj ja pierwsza wstaję, ale jeśli chodzi o robienie posiłków, to mąż od tego nie stroni i jak ma okazję, to często coś ugotuje czy przyszykuje :-) Lubi gotować, w końcu długo był kawalerem i świetnie sobie radził w kuchni :-)

Iza ja z pessarem już tworze jedność, jeszcze siedzi na ogryzku szyjki. Jutro jadę do szpitala na ocenę szyjki i swoje echo serca, bo na piątek mam wyznaczony termin położenia sie w szpitalu na steryditerapie, ale wcześniej musi mnie Kardiolog obejrzeć czy moje serce wytrzyma.
Mój mąż dzwonił ze wychodzi z pracy ale ledwie żyje wiec chyba nic z mojego planu nie będzie.
Z mojego niestety też nic nie wyszło... Sama musiałam się przejść z dzieckiem, a też mnie coś ostatnio ból nie oszczędza, więc jak szliśmy to mnie ciągnęło równo w prawym boku. Co jakiś czas zerkam tylko w lustro przechądząc przez przedpokój i widzę, że brzuszek teraz szybko rośnie. Obawiam się, że taki dyskomfort dłużej potrwa :-(
Trzymam kciuki za Twoją szyjkę i za badania!!!

Traschka - u mnie słońce wyszło jak już byłam z Igorem po spacerze. Teraz jak zaszło to i ja chętnie poszłabym spać... Ja chcę już wiosny!!!!!!
 
Do góry