reklama
katamisz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2010
- Postów
- 2 067
No myślałam ,że tylko mnie wkurza!!Denerwuje mnie ten jej wyraz twarzy...jakoś nigdy za nią nie przepadałam a odkąd tak głośno o niej jaka to z niej "ekomama" to juz totalnie mnie razi.Taka sztuczność od niej bije.
Co do tej techniki relaksacji to nie wyobrażam tego sobie aby kobieta w bólach leżała w pełni zrelaksowana...
Co do tej techniki relaksacji to nie wyobrażam tego sobie aby kobieta w bólach leżała w pełni zrelaksowana...
traschka
Mama Marysi
Co do tej techniki relaksacji to nie wyobrażam tego sobie aby kobieta w bólach leżała w pełni zrelaksowana...
Ja wierzę, że to mozliwe, ale wymaga to ogromnej pracy i świadomości ciała. Może to głupie porównanie, ale kojarzy mi się to opanowaniem ciała w stresie w trakcie koncertów. Wiadomo, że każdy z nas reaguje na stres w inny sposób. Jednemu niedobrze, drugi ma biegunkę... mi w trackie koncertów trzęsły się ręce. To dla skrzypka dramat, bo naprawdę cała roczna praca przepada z powodu głupiego stresu. Swiadoma praca nad włąsnym ciałem pozwoliła mi całkowicie nad nim zapanować w sytuacji stresu. Trwało to całę studia... czyli 5 lat. W tej chwili dokłądnie wiem który mięsień się spina i potrafię od razu go zrelaksować. Ta umiejętność bardzo pomaga mi w szkole rodzenia, bo olbrzymi stres działa na nas podobnie jak ból. W trakcie ćwiczeń sprawiających ból (mamy takie specjalne żeby ćwiczyć oddechy właśnie w bólu) potrafię to miejsce rozluźnić i oddychać swobodnie. Więc da się... ale nie wierzę w efekt po kilku tygodniach. Chyba, że ktoś ćwiczy po kilka godzin dziennie, wtedy być może...
No to się rozpisałam hehe
Trasia - Ty się nauczyłaś walczyć ze stresem, ale potrzebna była Ci wieloletnia praktyka i kilkadziesiąt koncertów. Myślę, że z porodami działa to podobnie... Bo ja nie wierzę w treningi "na sucho" więc najlepiej byłoby ćwiczyć podczas prawdziwego porodu, tak jak podczas prawdziwego koncertu
Tylko ile dzieci trzeba by było urodzić, żeby się nauczyć "odstersowywać" hihihi
katamisz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2010
- Postów
- 2 067
traschka wiesz to też zależy od progu bólu.Każda kobieta odczuwa ból inaczej prawda.Ja z takim bólem jaki towarzyszył mi podczas porodu nie wyobrażam sobie spokojnie leżeć i nad nim panować...dla mnie to nie wykonalne.Choć nie ukrywam ,że chciałabym w to wierzyć i umieć sobie z tym poradzić.:-(
traschka
Mama Marysi
silva dobre porównanie
Katamisz jak najbardziej popieram!
Katamisz jak najbardziej popieram!
reklama
cześć brzuszki
ale pogoda dziś fatalna...i jak na złość - codziennie budzę się sama przed 8 a dziś o 8.30 ledwo się zwlekłam z łóżka, bo wizyta rano...ech...
ja już po wizycie, opiszę na wątku wizytowym zaraz
nie wiem czy nie zasnę zaraz, bo powieki same mi spadają
miłego dnia Wam życzę

ale pogoda dziś fatalna...i jak na złość - codziennie budzę się sama przed 8 a dziś o 8.30 ledwo się zwlekłam z łóżka, bo wizyta rano...ech...
ja już po wizycie, opiszę na wątku wizytowym zaraz
nie wiem czy nie zasnę zaraz, bo powieki same mi spadają
miłego dnia Wam życzę

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 105 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: