traschka ja tak mówię codziennie mojemu lubemu, to on zgrywa cwaniaka i mówi, że on jest twardziel i jemu żadna ciąża nie straszna... ale jak drzazge miał w palcu to ledwo przeżył bo szczypie jak próbowaliśmy wydobyc, prawie do szpitala chciał jechac 
reklama
traschka
Mama Marysi
Doggi haha no dokłądnie
Mojego dzisiaj też strasznie plecy bolały po tych dwóch listwach i musiałam go pomasować i herbatkę zaparzyć
A mnie kurna codziennie plecy bolą i jak proszę o masaż to jest zawsze "jutro". No i jak się skarżę, że boli mnie w pachwinach i nie mogę butów zawiązać to słyszę, że przecież wszystkie kobiety w ciąży tak mają. Taa... no właśnie kobiety, bo faceci by poumierali w tej ciąży. I to jeszcze bez alkoholu. Ja się z tego śmieję na szczęście i to zlewam
)) Ale wolę narzekać tu u was, boo przynajmniej czuję się zrozumiana.
Dokładnie znam to
Z moim jest to samo !! "no ale mała, jesteś w ciąży" jak to słyszę to mnie strzyka !! Ten mój na sto procent miałby jakąś ciążową depresje a po porodzie jeszcze gorzej, co porodu by nie przetrwał raczej... hahahhaa, ale ja też się tylko tak śmieję i tak już jest no my kobiety zawsze musiałyśmy byc silniejsze

justynka mnie tez prasowanie czeka...
jutro zmiana czasu z 2 na 3 w nocy no i pomyslalam ze mlody fajnie bo bedzie do 7.00 w koncu spal hehehe, ale nieeeeeeeee dzis wstal o 5,20 wiec na jutrzejszy czas to bedzie 6,20
tez u nas ciapa za oknem... buuuuu....
jutro zmiana czasu z 2 na 3 w nocy no i pomyslalam ze mlody fajnie bo bedzie do 7.00 w koncu spal hehehe, ale nieeeeeeeee dzis wstal o 5,20 wiec na jutrzejszy czas to bedzie 6,20

tez u nas ciapa za oknem... buuuuu....
justynka1
Mamusia Antoniusia
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2007
- Postów
- 2 705
chcesz trochę mojego?;-)
postanowiłam sobie,że wnowym domu deska będzie stać cały czas rozłożona w sypialni,bo ta jest dość spora i będzie mi łatwiej się za to nieszczęsne prasowanie wziąć,bo teraz muszę iść po deskę i żelazko.....
postanowiłam sobie,że wnowym domu deska będzie stać cały czas rozłożona w sypialni,bo ta jest dość spora i będzie mi łatwiej się za to nieszczęsne prasowanie wziąć,bo teraz muszę iść po deskę i żelazko.....

I ja się witam weekendowo... Dawno mnie tu nie było, ale już niedługo idę na l4 więc częściej będę tu zaglądać.
Ja też już po śniadanku, twarożek z rzodkiewką i pyszną bułeczka, mniam... :-)
Wyglądając dziś przez okno doznałam szoku, normalnie zobaczyłam białe czapy śniegu na samochodach, brrrr kiedy to się skończy. Ja chce już prawdziwą wiosnę.
Miłej sobotki Wam życzę i lecę poczytac;-)
Ja też już po śniadanku, twarożek z rzodkiewką i pyszną bułeczka, mniam... :-)
Wyglądając dziś przez okno doznałam szoku, normalnie zobaczyłam białe czapy śniegu na samochodach, brrrr kiedy to się skończy. Ja chce już prawdziwą wiosnę.
Miłej sobotki Wam życzę i lecę poczytac;-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 104 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: