reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2011

Doris moja tez tyje w granicach dolnych co miesiac ok 500g tylko...i gdy miala 5 mies wazyla 6,5kg...
moze masz race ze w tedy to dopiero zaczalbym sie nakrecac...
ja od 3 tyg w domu siedze, wychodze to tylko do auta, z auta do lekarza i do domu... ot cale moje wychodne :dry:n
o z psem jeszcze udaje mi sie czasem wyjsc ok 23.00 ale co to za spacer... samej z psem :dry:
 
reklama
ja dzis tylko na chwike, bo strasznie boli mnie brzuch i cycki( chyba na okres) i musze sie polozyc bo az mi niedobrze:no:
wize, ze ruch sie dzis zwiekszyl heheheh spodobalo mi sie okreslenie "przywolanie do tablicy":rofl2: niedziela milo minela a jutro...znowu od nowa i do pracy i w ogole wszytsko od nowa i to samo ech, a u nas leje i pogoda nie nastraja:angry: to posmecialm, milych snow

asinka to takie smutne, jakimi czasami ludzie potrafia byc egoistami, mysla tylkoo sobie,o swojej wygodzie,szkoda ze ja tak daleko mieszkam to ja bym przyjechala:rofl2:
 
Mam chwilę... Ada zasnęła, choć nie wiem jak długo pośpi, bo trochę rozbite popołudnie miała, przez to że dziadkowie przyjechali i pospała aż pół godziny. I maruder i płaczek się włączył. A D. usypia Jaśka ;)

Trasia, doczytałam o tym nieprzyjemnym wypadzie do Gdańska. Mam nadzieję, że kolejny będzie zdecydowanie bardziej udany :)


Asinka, przykre co piszesz :( Szkoda, że w niektórych sytuacjach okazuje się, że nie można liczyć na najbliższą rodzinę :(

Larvunia, ja Cię podziwiam, że po całym dniu masz jeszcze chęci i siłę na szycie. Ja jak tylko dzieciaki zasną to marzę tylko o tym żeby odpocząć :)

Doris, a moja się nie przekręca tak pięknie z plecków na brzuszek :) Bo praktycznie wcale się nie przekręca sama , jedynie z pomocą. Ja przestałam porównywać dzieciaczki, bo można się wrzodów nabawić czytając co potrafią inne dzieci, a moje jeszcze nie :) Wszystko w swoim czasie :)
A z wagą też trochę panikowałam, ale skoro pediatra uważa, że jest ok, to pewnie tak jest :) Swoją drogą jestem ciekawa czy dobiliśmy już do 7 kg ;)

Aestima, zgadzam się co do planu dnia. My też staramy się go trzymać, choć wiadomo zdarzają się wyjątki, ale widzę wtedy że Ada taka rozbita trochę, ma problemy z zaśnieciem i jest marudna.

Aneczka, jak praca? Zadowolona jesteś?
 
Trasiu, a to musiałam źle zrozumieć?:zawstydzona/y: Możliwe to, bo tak na szybkiego tu wpadam- mamy intensywny weekend:tak:

A propo's planu u nas dziś była obsuwa z kąpaniem i spaniem:zawstydzona/y:- byliśmy u mgordon ( serniczek pychotka:tak:) a potem w drodze przypomnieliśmy sobie, że emolium się skończyło a w bubchenie nie chcemy kąpać, bo ma 6 suchych, łuszczących plamek ( gluten???).... i zajechaliśmy do tesco ( ja w tesco a m. z małym w aucie). A w tesco ubraniowa wyprzedaż- nakupiłam mu obłędnych ubranek z bawełny organicznej- będzie Miesio ładnie wyglądał na święta:tak: Kupiłam jeszcze 5 bodziaków a przed chwilą zadzwoniła mama, ze kupili z tatą 7 bodziaków, bo ponoć Miesio ma w szafie braki:-D My z M. jeszcze czapy sobie kupiliśmy cieplutkie, więc zimo nadchodź!:-)
 
Witam Was! No ja tez z tych regularnie czytajacych, ale piszacych malo. Tak jakos z opisywaniem mam problemy, nie wiem jak Wy to dziewczyny potraficie tak wszystko w glowie poukladac. Ja ostatnio mam tylko tematy smutne lub do narzekania. Dziadzia wczoraj zabralo pogotowie, lekarz mowi ze to moga byc ostatnie dni, w czwartek rozmawilam z dziadziem jak jeszcze byl w domu, boje sie ze to juz ostatni raz.
Postaram sie czesciej pisac , ale tak naprawde to nawet tylko czytajac co u Was jest to dla mnie sama przyjemnosc po ciazkim dniu.
 
Hej ja też dzisiaj dzień spędziłam w domu z dziećmi.Szkoda ,że padał deszcz bo w planach miałam spacer po rynku.Jest u nas piękny Jarmark Bożonarodzeniowy(jak co roku:)) i ogólnie klimat świąteczny się już odczuwa.Ja byłam dzisiaj z D w kościele na spotkaniu przed chrzcinami a dzieci pół godziny posiedziały z babcią.A teraz dzieci poszły spać a ja wpadłam na chwilkę poczytać co u Was i zaraz zmykam do łóżeczka obejrzeć jakiś film.

larvunia ja też strasznie zazdroszczę Ci ,że znalazłaś w sobie jakieś pasje...ja póki co szukam...Co do porównywania dzieci i ich umiejętności to zdecydowanie mówię NIE bo prowadzi do nakręcania się niepotrzebnie:tak:

Doris dasz radę bez męża:tak:My kobiety silne jesteśmy.Ja jak mój D wyjechał do Norwegii na 3 miesiące myślałam ,że zwariuję a czas minął jakby to był tydzień.

marta a może to nie na okres:szok::szok::szok:Nie zaciążyłaś koleżanko??;-)

A propo zaciążania to u nas na razie żadnej się nie śpieszy widzę :biggrin2: Kurcze na innych miesiącach pamiętam sporo było dziewczyn co były w ciąży chwilę po porodach :tak: a tu echooo...to co która pierwsza w kolejce??

aestima ale mi narobiłaś ochoty na jakieś zakupy ciuszkowe!!Kurcze chciałabym ale muszę się wstrzymać i pasa zaciskać bo w tym miesiącu czeka nas sporo wydatków...w tym jeden główny: chrzciny :crazy:

Anapi w takim razie kciuki mocno zaciśnięte za Twojego dziadzia &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Dziewczyny a ma któraś jakieś wieści od Doggi??Tak ostatnio myślałam o niej...
 
przelecialam was szybko bo padam na twarz... :baffled: dopiero wrocilismy do krakowa uff..padnieta jestem


zgadzam sie z wami ze rytuały daja poczucie bezpieczenstwa- u nas sie tego trzymamy nie co do godziny bo beni ma rozne dni i czasami no dłuzej spi albo dłuzej sie bawi i zapomni o jedzeniu...ale zawsze jest ?: poranek ubieranie sniadanie zabawa (on sam sie bawi) 1 h jedzonko zabawa razem, drzemka, jedzonko obiadkowe, zabawa samemu 0,5 godziny okolo i zabawa razem :) kąpiel i do łózka :)
 
Katamisz...rynek rzeczywiście piękny we Wrocławiu. Byłam tam kiedyś w delegacji tydzień. Bardzo piękne miasto. jeśli chodzi o Doggi to często jest na facebooku.
Trasia...to do dzieła, do dzieła!!!! :tak::-) Może będziesz pierwsza, bo Agata R zaczyna staranka w nowym roku

Blusia...Ty mówisz o 7 kg a my jeszcze do 6,5 nie dobiłyśmy :-)

Anapi, Ironia...witajcie
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry