Czerwiec 2011

[asinka85]

Ja jestem Kati
Martadelka wiem o czym mówisz, tylko niestety z Sz.się nie da rozmawiać, bo on wszystko odbiera jako atak i dochodzi do nieziemskiej kłótni, nawet szarpaniny... On jest najlepszy, najmądrzejszy i nikt inny się na niczym nie zna. Nawet własną rodzinę tak traktuje. Dzisiaj miałam mieć grilla z jego rodziną, którą bardzo lubię, a zostałam w domu. Sz.zabrał Tymka, po tym jak powiedziałam mu, że nie chcę z nim dzisiaj przebywać... Ostro, ale musiałam tak zrobić. Nie potrafiłabym udawać, że wszystko jest ok.

 

[mrsmoon]

Hej kochane,
Dopiero teraz się melduję, bo byłyśmy w odwiedzinach u Silvy i SzymkaByło super, posiedziałyśmy w ogródku, pogadałyśmy. Przyszła nutria z bliźniakamiA zołza niech żałuje
Biorę się za nadrabianie, o ile Maja pozwoli...

 

[mrsmoon]

asinka współczuję sytuacji z Sz., ale nie możesz dać się poniżać! Wiem, że łatwo się pisze, trudniej wprowadzić czyn w życie...ale jak pozwolisz mu raz, drugi, to później już zawsze tak będziesz miała. Postaw mu się zdecydowanie i trzymaj się ustalonych zasad. A jak dochodzi do rękoczynów to w pysk! Nie daj się kochana! &&&&&&&
martadelka ja też potrzebuje takiej diety, myślę, że by wystarczyła, ale mobilizacji zero
trasia jak ręka? Fatalnie, że tak przed koncertem coś Ci się stało...mam nadzieję, że już lepiej. Przeraziłaś mnie opowieścią o tym dziecku, to straszne, żeby tak utrudniać dziecku rozwój...powiedziałaś im, żeby poszli do neurologa?
Aestima co Ty się Mieszka czepiaszMaja raczkuje od stycznia a przecież też jeszcze nie chodzi...przy meblach chodzi od lutego, im dłużej raczkuje tym lepiej, tak samo z chodzeniem bokiem - rozwijają się bioderka. Przywołuję Cię do porządku!!!

 

[ironia]

totalne zapalenie gardła :-confused2::-(

 

[mrsmoon]

o rany ironia​ współczuję...lody?

 

[Aestima]

Ależ Mrsmoon, ja chcę żeby JAK NAJPÓŻNIEJ chodził!!! Rozwija się ruchowo wolno i to jest FAKT, co nie znaczy, że ja się tym martwię czy mi się to niepodoba- absolutnie, ja się cieszę, ze rośnie mi mały intelektualista!;-)

 

[mrsmoon]

No, bo już myślałam, że coś Ci się odmieniło Rozwija się normalnie moim zdaniem, wcale nie wolno. Maja do pewnego momentu goniła rówieśników z rozwojem ruchowym, bo była w tyle, nagle w wieku 6-7 m-cy tak przyspieszyła, że ich przegoniła o dobre 2 m-ce, a teraz myślę, że też jest w granicach normy. A jak rybki na magnes? Bo chcę poznać Twoją opinię zanim kupię

 

[Aestima]

mrsmoon, wybacz, ale obracanie się na boczki w 6 miesiącu, to raczej wolno!!;-)
Teraz już normalnie, bo tak jak pisałam- nadrobił wszystkie zaległości dosłownie w jeden dzień. Miesio rozwija takimi skokami i to mi w żaden sposób nie przeszkadza- po prostu stwierdzam jak jest. I mimo, że chowany na podłodze, stymulowany, to w 9 m-cu głównie sobie leżał - tak jak ten od Trasi. A teraz śmiiiiiiiiiiiiiiiiiiiga!:-)

 

[Aestima]

u nas rybki niet, bo wędka za długa i nieporęczna...

 

[marta24]

hej dziewczyny, wpadam na sekunde bo tesknie za wami, ale staram sie wykorzytsac wolne i nadrabiamy z mama wszystkie zaleglosci kolo domu, robimy porzadki gdzie tylko sie da, w domu tez troche ogarnelam...Moj K juz troche lepiej z plecami za to norbert smiga juz nawet po dworze, nie wazny jaki teren krzywy czy prosty oby isc a my biegamy za nim. za to dominika daje czadu ostatnio- ale marudaaaaaaaaa. chyba zaczne ja lac bo spokojna rozmowa nie pomaga, ach te nasze kochane dzieci. spadam sie umyc i zaraz grillbuziaki