Carla, zupelnie sie nie przejmuj, mam takie cisnienie jak ty. W poprzedniej ciąży to samo ( ogólnie jestem niskocisnieniowcem) lekarz tylko śmiał sie jak z takim można funkcjonować, przecież ciagle chce sie spac. Zalecił tez wypicie 1 słabej kawy dziennie, a ponieważ nie pije kawy, to 1 szklaneczke coli ( pamietam jak mąż sie na mnie denerwował a ja mówiłam " zalecenie lekarza")
Madziara bardzo mi przykro, nie wiem co powiedzieć . Trzymaj sie kochana
Z tego co wiem, to różnica miedzy USG genetycznym a testem pappa polega na tym ze jedno wskazuje na występowanie zespołu downa, a drugie na występowanie rożnych wad genetycznych w tym zespołu downa.
Miedzy moimi maluchami bedzie równe 3 lata różnicy. Już gdzieś wspominalam, ze datę porodu mam wyznaczona właśnie na 3 urodziny córeczki . Ogólnie powiem wam ze obawiam sie tego jak to bedzie z 2 dzieci, bardzo sie tego boje, żeby cora nie poczuła sie zaniedbana czy odrzucona.
Co do adopcji i in vitro, to nie mam zbyt dużej wiedzy. Znam osoby, które pracują w domu dziecka (ale nie dla takich maluchów ), i z tego co mówią, te dzieci nie czekają już na rodzine, bo w tym wieku nie maja na nią właściwie szans. Strasznie to u nas w kraju wszystko przykre...