wiecie co dziewczyny jak to jest z tym farbowaniem wlosow? Powiem wam tak juz bardzo bardzo dlugo nie farbowalam wlosow bo chcialam zejsc do swojego naturalnego kolorku ale doszlam do wniosku ze nie wytrzymam tak dlugo juz teraz mnie korci zeby pofarbowac i tak sie zastanawialam nad tym aby:
zrobic sobie tylko z gory pasemka farba ---> z Joanny avangarde
Avangarde Contrast (Farba do włosów) Joanna opinie i recenzje kolorek pasemek blond i do tego reszta jakies ciemniejsze tzn ciemna czekolada albo jasniejsze moze jakis brazik tylko nie wiem jakiej farby uzyc i czy zrobic to samemu czy isc do fryzjera. i czy orientujecie sie ile by moglo takie cos kosztowac jakbym miala swoje farby? Wg mnie fryzjer napewno z ta stowke by wziol a ja szczerze mowiac nie bardzo moge sie tak ''szrpnac'' a chcialabym cos zrobic zanim moj P zjedzie tzn mam czas jakos do 20grudnia. A no i czy pozniej jakbym tym blond zrobila to czy jak bede miala odrosty czy moge robic ta sama? i kiedy moge farbowac te wloski. Jezeli ktoras z Was sie orientuje to prosze o odpowiedz.
ekhmmm wiem troszke zagmatwane to. Wybaczcie
ooo albo moze do tego jakies blon i czerwien? z tej samej firmy ta sama farba co podalam wyzej link. Tylko czy ten czerwony nie wyplucze sie za szybko? hmmm ;>