a ja tak na odwrót napiszę- mówicie, ze najlepiej żeby dzieciątko nie było noszone, nie trzeba było go usypiać i ogólnie, żeby same sie sobą zająć umiało. teraz tego chcecie a jak będzie starsze to będziecie CHCIAŁY, żeby się przytulił i z Wami pogadał. a jak będzie takim słodkim dwulatkiem, dla którego będziecie miały mniej czasu w ciągu dnia (np. przez pracę) to chwila, kiedy będziecie mu opowiadać wieczorem bajkę lub śpiewać kołysankę będzie dla Was i dla dziecka jakąś rekompensatą. ja wiem- tez wolę jak dzieciaki szybko usną ale nie odbierajmy im tych pięknych i jedynych w życiu chwil bliskości i czułości. przecież to jest najcenniejszy czas, dlaczego nie mamy się poprzytulać?? wszystko z umiarem.
osobny pokój dla dziecka- mogę na razie pomarzyć- mamy tylko dwa (ale dosć spore)- w jednym sypialnia dla nas i córek a drugi to salon-pokój dzienny.
trzymajcie sie mamuśki
Rysica- sympatyczne zdjęcia
osobny pokój dla dziecka- mogę na razie pomarzyć- mamy tylko dwa (ale dosć spore)- w jednym sypialnia dla nas i córek a drugi to salon-pokój dzienny.
trzymajcie sie mamuśki
Rysica- sympatyczne zdjęcia
Ostatnia edycja:
Chyba, ze to sie da zastapic czytaniem bajeczki czy glaskaniem po glowie... Kurcze dociera do mnie tyle sprzecznych informacji, ze chyba przestane czytac cokolwiek i zdam sie na intuicje
nie wiem kiedy planujesz chrzciny ale jak będziesz chciała na większe dziecko to polecam ceremony albo tandetę bo dziś byliśmy tam po sukienkę dla mnie itp. i odkryłam butik z mnóstwem sukienek ale też nie na 62 
Wczoraj ze znajomymi zrobilismy zakonczenie sezonu na plazy, nad morzem. Byl airshow i pokazy nocne z fajerwerkami - cuuuudne. Dzieci spaly w wozeczkach (moj Tomcio i dwa maluchy znajomych), a my sie bawilismy. Wypilam dwa driny (Jack Daniels + Sprite bo nie bylo coli - nie polecam