reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

No właśnie dziewczyny, jak dzieciom nie wchodzi jakiś słoiczek, to warto spróbować z innej firmy, bo to są czasem całkiem różne smaki :tak:


Dzieć mój położony o 11-tej śpi nadal :sorry2: Odsypia nocno-poranne brewerie ;)


Dziewczyny macie jakieś poradniki czy linki do strony z info, ile niemowlę powinno jadać na dobę posiłków mlecznych, a ile "pozostałych" ?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Iwon, ja zasypiam kiedy Wy jeszcze pewnie skrobiecie tutaj ;-) no i oczywiscie między pobudkami małego...wypas!!! ;-) Tak - karmię piersią przy każdym przebudzeniu z tym, że rzadko są takie noce z 3-5 karmieniami :/...mam nadzieję, że wrócimy do dwóch pobudek i będzie ok. Wracam do pracy za 2 miesiące, więc musi się to jakoś podregulować.
A piszę posty w nocy, bo idę małego karmić do dużego pokoju, a tam na sofie już całe stanowisko na mnie czeka ;) poduszka pod plecy, rogal do karmienia, woda do picia i obowiązkowo komputer, więc jak tylko przystawię małego do piersi to otwieram kompa i czytam Wasze ostatnie posty, no chyba że wiem, że to takie karmienie na niby (tak jak dziś o 4.00) - przystawiłam Petera do piersi, pociągnął przez 30sek i usnął...więc zamknęłam kompa i bach małego do łóżeczka, ja też przytuliłam się do poduszki.

Nie rozglądałam się za tymi stronami a propos karmienia :(, ja planuję stopniowo zastępować jeden/kolejny posiłek cyckowy - słoiczkiem, tak żeby moje piersi mogły za 2 miesiące wytrzymać 8godzinną przerwę w karmieniu...

Zaprzyjaźniony barek z domowym jedzeniem zrobi dziś specjalnie dla nas knedle ze sliwkami (są rewelacyjne!!!). Myślicie, że mogę zjeść? Ja nie szaleje specjalnie jedzeniowo - tzn. jem smażone, ale np. na kapustę, brukselkę kalafior, grzyby jeszcze się nie odważyłam...myślicie, że te śliwki będą ok??? :/

My idziemy do lekarza we wtorek (kolejne szczepienie) i pewnie od środy zacznę wprowadzać nowe produkty :tak: więc z uwagą czytam wszystko, to co piszecie. Załuję tylko, że mojego małżonka ominie pierwszy posiłek malego (pierwszy grymas i zdziwienie nowym smakiem), bo pracuje codziennie do 17.00, a w weekend uczelnia tez do tej godziny, wiec ciezko, a przeciez nie będę podawać pierwszej marchewki na noc, prawda (po jego powrocie do domu)?

Coś taki egocentryczny ten mój post ;-) poprawię się za chwilę ;-)
 
Ostatnia edycja:
Iwon ja mam mnóstwo różnych linków jeszcze z czasów Kuby w Ulubionych,muszę je przejrzeć koniecznie, ale słabo się do tego zbieram:zawstydzona/y:

Jak Wam mija dzień?
Nie wiem czy to dzięki słoneczku, ale dziś i Kuba poszedł do przedszkola bez żadnego NIGDZIE NIE IDĘ, NIC NIE CHCĘ, NIKOGO NIE CHCĘ. A mała też cały dzionek uśmiechnięta, śpi po kazdym karmieniu z zegarkiem w ręku po50 min od początku karmienia.
A mi się NIC nie chce. Ciśnienie mi nie odpowiada czy co?
Zwykle jak jest tak słonecznie to ja gorzej się czuję, a gdy pochmurno, to nie jestem senna i więcej zrobię. To moze mieć znaczenie, że ja mam bardzo niskie ciśnienie?

Wczoraj zrobiłam obiad sobie na dziś, T w pracy do rana, a ja zamiast wziąć się za coś konkretnego, to tylko siedze w necie i kupuję:)
 
Iwon ja mam mnóstwo różnych linków jeszcze z czasów Kuby w Ulubionych,muszę je przejrzeć koniecznie, ale słabo się do tego zbieram:zawstydzona/y:

Jak Wam mija dzień?
Nie wiem czy to dzięki słoneczku, ale dziś i Kuba poszedł do przedszkola bez żadnego NIGDZIE NIE IDĘ, NIC NIE CHCĘ, NIKOGO NIE CHCĘ. A mała też cały dzionek uśmiechnięta, śpi po kazdym karmieniu z zegarkiem w ręku po50 min od początku karmienia.
A mi się NIC nie chce. Ciśnienie mi nie odpowiada czy co?
Zwykle jak jest tak słonecznie to ja gorzej się czuję, a gdy pochmurno, to nie jestem senna i więcej zrobię. To moze mieć znaczenie, że ja mam bardzo niskie ciśnienie?

Wczoraj zrobiłam obiad sobie na dziś, T w pracy do rana, a ja zamiast wziąć się za coś konkretnego, to tylko siedze w necie i kupuję:)
Ja mam zawsze niskie cisnienie a mam dokadnie odwrotnie jak Ty :)

Kurde poluję własnie na lot powrotny do Polski w grudniu i nie wiem czy kupowac juz czy czekac jeszcze bo te ceny to codziennie inne....
 
Klusia, moje dziecko też jakieś łaskawe dla mnie dziś ;-) na spacerze nie wrzeszczał w końcu jak leżal w gondoli, wieć nawet pocztę udało się zaliczyć ;-) i też pobuszowałam w necie - zakupiłam żyrafkę, szczeniaczka uczniaczka i polecony przez Monikę chyba kombinezonik:
PROMOCJA nowy kombinezon disney jesien zima 74 cm (2674969078) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

A teraz jadę odebrać moją przyjaciółkę z centrum onkologii :-( i póżniej po knedle ze śliwkami :-) ale mieszkanie nie ogarnięte...tzn. odkurzyłam, ale już od kilku dni nie zmyłam podłóg i szafki lekko zakurzone :-(

edek: coś musi być z ciśnieniem, bo głowa mnie bolała, aż musiałam wziąć apap...tzn. nie musiałam (nikt nie musi ;) ale już nie wytrzymywałam).

Esperanza...witaj! Nie wiem co doradzić z tymi biletami...ale chyba lepiej kupić teraz, bo grudzień to zawsze gorący okres dla podróży...
 
Ostatnia edycja:
Zaprzyjaźniony barek z domowym jedzeniem zrobi dziś specjalnie dla nas knedle ze sliwkami (są rewelacyjne!!!). Myślicie, że mogę zjeść? Ja nie szaleje specjalnie jedzeniowo - tzn. jem smażone, ale np. na kapustę, brukselkę kalafior, grzyby jeszcze się nie odważyłam...myślicie, że te śliwki będą ok??? :/
Ja sobie pozwoliłam ostatnio na kilka śliwek i było ok :tak: Myślę, że maluchy są już całkiem "duże" i można powoli próbować. Po prostu nie zjadaj za dużo.


Iwon ja mam mnóstwo różnych linków jeszcze z czasów Kuby w Ulubionych,muszę je przejrzeć koniecznie, ale słabo się do tego zbieram:zawstydzona/y:

Jak Wam mija dzień?

Poproszę Cię o te linki :sorry2:
A dzień mija mi dzisiaj bardzo spokojnie i leniwie :confused2: Właśnie się zorientowałam, że już prawie trzecia i zaraz M. i młody wrócą z pracy/szkoły. Na obiad mam tylko rosół z wczoraj więc postanowiłam zrobić do tego szybką zapiekankę z tego, co mam w lodówce: ziemniaki, cukinia, pieczarka, por i sos (masło, ser feta, czosnek, odrobina mąki).
I lenię się dalej :rofl:

Młody dzisiaj grzeczny, właśnie się bawi na macie i "je" gryzaki ;-)


Esperanza witaj, dawno Cię tu nie było. Czemu? :sorry2:
 
Hej laski


My po spacerku, złapał nas deszczyk w połowie, ale jak szybko nas złapał tak szybko se poszedł ;P i tęczę było widać !!! Ale ogólnie przyjemnie jest ;) Monika śpi dalej w wózku, w swoim pokoju przy otwartym oknie ;)
oho, znów pada ;P

A my z Szymkiem po obiadku (dziś roladki drobiowe z farszem serowo-pieczarkowym, brązowy ryż i sałatka z marchewki i jabłka :D

A w Thermomixie robi mi się papka marchewkowa :) Może się zdąży zrobić i wystygnąć zanim się Monika obudzi ;P
 
Ostatnia edycja:
No właśnie dziewczyny, jak dzieciom nie wchodzi jakiś słoiczek, to warto spróbować z innej firmy, bo to są czasem całkiem różne smaki :tak:


Dzieć mój położony o 11-tej śpi nadal :sorry2: Odsypia nocno-poranne brewerie ;)


Dziewczyny macie jakieś poradniki czy linki do strony z info, ile niemowlę powinno jadać na dobę posiłków mlecznych, a ile "pozostałych" ?

Iwon - a jaką masz książeczkę zdrowia?? Ja mam w swojej znaczy Moniki książeczce zdrowia schemat karmienia dla UU i MM, mogę zrobić fotkę i wrzucić wieczorem (przepisywać mi się nie chce....) Ja mam książeczkę zdrowia HUGGIES taką jakąś kremową ze słodkim maluszkiem.
 
reklama
Rysica ja mam książeczkę z Dady i chyba nic tam nie ma, ale zerknę ;)

edek: jest! Schemat żywienia, ale z danonków :dry:
Wg niego w 5 m-cu powinno być:
4 posiłki mleczne (x 180 ml)
1 posiłek x 180 l zupa
1 x owoc


Oczywiście dotyczy to karmienia MM, no ale nie będę patrzeć na UU, bo wg schematów powinno się karmić tylko piersią do 6 m-ca. A ja zamierzam wprowadzać inne posiłki dużo wcześniej.


kasia.natka będę dźwięczna ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry