U nas dwie pobudki o 1:27 i 5:06. Gdy o 7 zaczął kwękać mówię do K "Idź do niego, może jeszcze pośpi". Owszem wstał, poszedł tyle, że przyniósł go nam do łóżka i już guzik ze spania było bo co chwila po gębie obrywałam

.
Munka - daruj sobie dywan. Panele są the best!!!! Młody to już takiego tempa na nich nabiera, że gdy wchodzę do kuchni to ten już w połowie drogi za mną jest


O właśnie się na mnie obraził i wyczołgał się na korytarz



.
aga współczuję nocki, znam dobrze ból wstawania co chwilę. No i faktycznie najwyższa pora wysłać Antka do swojego łózeczka spać. Ja przyznaję szczerze nie wyobrażam sobie spać z małym całą noc. W ogóle bym nie wypoczęła.
kasienka - dobrze, że gorączka odpuściła.
Munka, butterfly, Rysica - Ja z jedzeniem mam na odwrót problem. Zupkę wcina aż miło, z kaszką troszkę gorzej ale to chyba chodzi o smaki bo jednak takie opakowanie to na długo wystarcza, a smaki zupki staram sie zmieniać codziennie. Natomiast butla to teraz jest rzadkość. Robię ją tylko rano i wieczorem, czasami zje wszystko, ale najczęściej zostawia jakieś 100ml i wtedy dosypuję kleiku lub kaszki i kończy łyżeczką.
Rysica - spacerówka dzisiaj miała farta. Zdjęcia w odpowiednim wątku :-).
Josie - śliczne to biureczko, taki gustowny kącik biurowy wyszedł. mi wyleciała ostatnio spacja, ale już naprawiłam
Iwon, Aylin no widzę że powroty do pracy udane. Troszkę Wam tego zazdroszczę bo to jednak zupełnie inne życie niż tylko z dzieckiem w domu... Ale tylko wtedy gdy ma się sensowną pracę i jest do czego wracać.
Co do termometrów to ja mam firmy Diagnostic. Tej firmy mam też glukometr. I jestem zadowolona. cena bardzo przystępna bo 99zł zapłacilam w aptece. Mierząc tempetraturę raz na jakiś czas kontroluję też zwyklym i nigdy jeszcze nie było innych pomiarów. Jedynym minusem jest niepodświetlony wyświetlacz, ale da się bez tego żyć.
I jeszcze coś komuś miałam, ale nie wiem co.