reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Natis kciuki zaciśnięte, żeby krwawienie odeszło na dobre.
Teri - ja od 2 dni się męczę z katarem gigantem, ale herbatka z cytryną i miodem i już jest lepiej. Na gardło polecam homeogene, w pierwszej ciąży bardzo mnie gardło łapało. Na kaszel zrobiłam już syrop z cebuli dla małego, więc jak i mi ruszy to będzie zapas :)
Zdrówka życzę i spokoju
 
reklama
Zabawki - prezenty to z netu zawsze kupuję. W sklepie tylko spożywkę. Przeważnie w auchan robię bo najbliżej. O nocnych zakupach w Tesco nie pomyślałam, a też mam niedaleko.
Delikatesy Alma pewnie są w Gdańsku, nie orientowałam się. Nie wiem tylko czy poza miasto dojechaliby. No ale pewnie faktyczne albo w nocy do tesco pojedziemy albo z rana do auchana - i to już teraz.

Macie już prezenty na Mikołaja dla dzieciaczków ? Ja jeszcze nie :( Muszę zamówić.
 
Ja też slyszałam o wodzie utlenionej, jak sie dowiedziałam, że jestem w ciąży to akurat też byłam przeziebiona i babka w przychodni poradzila mi picie herbatki z miodem, z cytryna lub sokiem malinowym albo jak pisałyście wcześniej mleko z czosnkiem :) I rzeczywiście piłam ta herbatkę i pomogło. Teraz czasem jak wstaje rano to nie ukrywam, że gardło boli to odrazu pije herbatke :).
Swoją droga dzisiaj miała nieciekawą noc, 3 razy wstawałam siusiu jak nigdy dotąd i rano rozwolnienie, a zaraz do lekarza.
Chyba wczoraj za dużo zjadłam... albo to stresik.:szok:
A macie jakieś zachcianki ? Mi sie chce ciagle kwaśnego !!
Miłego dnia życzę mamusie i dbajcie o siebie i maleństwa:-):-)
 
witajcie mamuśki. Eh nie mogę sobie poradzić ze sobą od wczoraj. Wczoraj znów mnie potwornie bolała głowa :( do tego myślałam, że jeśli już wielkimi krokami zbliżam się do II trymestru, to wymioty mi przejdą ... ale do tego wrócę za moment. Wczoraj wybrałam się do endokrynologa, i powiem wam że pierwszy raz trafiłam na lekarza , który oprócz tego, że nie zdarł ze mnie ostatniej złotówki, to na dodatek zaproponował rewelacyjne rozwiązanie moich problemów tarczycowych. Jak pani doktor usłyszała, że jestem w ciąży, to zaświeciły jej się oczy, i wymyśliła, że pójdę sobie do kliniki endokrynologii, bo tam prowadzony jest taki program leczenia ciężarnych z chorobami tarczycy :) Muszę się wybrać tylko do lekarza rodzinnego po skierowanie :) A tam, na nfz, będę monitorowana całą ciąże, wraz z usg tarczycy, specjalistycznymi badaniami :D po prostu super ! Zaraz muszę próbować dodzwonić się do tej przychodni :] No a wracając do wczoraj, to jak wyszłam od pani doktor, która nawiasem mówiąc przyjęła mnie przed czasem :o, stanęłam w jakiejś bramie i zaczęłam żygac :/ było mi wstyd jak nie wiem. Potem podjechał po mnie Luka ( do tramwaju bym raczej nie wsiadła, bo niewiele bym ujechała), pojechaliśmy po Tosię na basen, i jak wróciliśmy to wyprułam z auta jak szalona, żeby dobiec do wc :/ tak mnie wymęczyło, jak jeszcze nigdy ehhh Dziś jest trochę lepiej, ale szczerze ? modlę się żeby zawartość mojego żołądka została na swoim miejscu :/ Sory, że tak dokładnie to opisuje, ale wiem że mnie zrozumiecie ... Natis, a Ty kochana faktycznie leż i odpoczywaj, świat się bez Ciebie może nie zawali, a dla dziudziusia i Ciebie lepiej żebyś była pełna sił ! Co do prezentów, to my Tosi kupiliśmy skromnie na Mikołaja, bo w grudniu jeszcze jest gwiazdka, no i ona 27 grudnia ma urodziny. Ale wiem, że babcie poniosła wodza fantazji, poza tym 8 grudnia ma przyjęcie urodzinowe wyprawiane, więc biedna nie będzie :)
 
Ostatnia edycja:
Witam. Ailatan- współczuję Ci tego przeżycia- ale dobrze że poronienie nastąpiło samoistnie. Trzymaj się cieplutko.
Natis, tak też martwiłam się o Ciebie, żebyś się nie przeforsowała..
Ja wczoraj wzięłam sobie urlop na odpoczynek, ale wzięłam się za gotowanie, jeszcze miałam straszną ochotę na galaretę, więc ugotowałam galaterę również, poodkurzałam, zrobiłam pranie pościeli itd. dzień zleciał szybko a ja nic nie poleżałam. Na szczęście czułam się dobrze. Dziś jestem w pracy. Bartuś został w domu, zaczął coś kasłać i od nowa ma katar, to przedszkole to wylęgarnia zarazków normalnie.
Teri-na gardło mi osobiscie pomaga płukanie septosanem.
Trzymajcie się dziewczyny, dbajcie o siebie, jeszcze tylko poł roku i będziemy mogły góry przenosić, a teraz trzeba trochę zwolnić.
 
Natis - jeśli trzeba leżeć 1,5 godziny po krótkim spacerku, to poleż nawet i 2 godziny. Dbaj o siebie i Maleństwo.Kamciak89, ja też mam fazę na kwaśne - dlatego dziś na obiad jajka w sosie musztardowym.. Pochłaniam kwaśne, słone, pikantne. Rodzice ostatnio kupili chrzan, który tak wykręcał nos i łzy wyciskał - a ja miałam ochotę jeść go łyżkami :baffled: Za to niespecjalnie jestem za słodkim. Czasem zjem kawałek ciasta, czy czekolady, ale zazwyczaj Aro za mnie dokańcza, nawet ostatnio miętówka była za słodka. A lody to już wogóle. Aro ostatnio sobie kupił, zjadł kawałek i wygnałam go myć zęby, bo nie mogłam przy nim wysiedzieć, nie mówiąc już o jakimkolwiek buziaku.
 
Natis- Odpoczywaj bo Ci skopie tyłek :angry: Naprawdę poleż poczytaj książeczkę, posiedz na forum :tak: Tak na poważnie trzymaj się kochana i dbaj o siebie, popracujesz za parę miesięcy--Wielkie buziaczki:tak:

Teri - Strasznie Ci współczuje, kuruj się kochana, dziewczyny już chyba napisały o "specyfikach" które mogą pomóc , i też połóż się i odpoczywaj , mam nadzieję ,że choróbsko szybko przejdzie <tulę>


Kurcze faktycznie ta pogoda do kitu , dzieci chorują my też--masakra. Trzymajcie się cieplutko

Co do prezentu na mikołaja to już mam drobnostki: Julka chciała taką dużą lalkę Barbi, i oczywiście kosmetyki bez których nie ma prezentu--perfumy albo lakiery muszą być w każdej paczuszce :tak:

Tak sobie pomyślałam , że na Święta będzie lipa bo teraz mój pierwszy miesiąc na zwolnieniu i pensję dostanę najniższą krajową ;( A tu Święta, zakupy, prezenty-- nie wiem jak to będzie w tym roku:baffled:
 
natis- odpoczywaj, jak ostatnio pisałaś ze juz dawno nie żyłaś na pełnych obrotach i teraz tyle możesz zrobić to miał Ci pisać żebyś trochę zwolniła, ledwo z łóżka wstałaś i już takie tempo...
anula- u mnie to samo, myślałam że dolegliwości zaczną mijać (w poprzedniej ciąży to był właśnie ten czas) a od paru dni regularnie do kibelk si przytulam, czuje się strasznie słaba
 
reklama
Witam Was kochane :-)
Natis- uwazaj na siebie!!! Odpoczywaj, odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj....Wiem ze od tego lezenia to Cie juz prawdopodobnie wszystko boli, ale prosze uwazaj na siebie. Trzymaj sie zalecen lekarza. Musisz to przetrwac a "nagroda" przyjdzie w czerwcu :-)
Palindromea - moze jednak jest cos w tym co mowia, ze kwasne i slone na chlopaka a slodkie na dziewuszke :-)
Tylko w takim razie co u mnie bedzie, jesli nie mam ochoty na nic :eek::laugh2:
 
Do góry