eve916
Fanka BB :)
Ivi1 zobaczysz juz nie dlugo bedziesz biegac z wozkiem na spacer i zapomnisz o bolach...dziecko zajmie Ci kazda chwilke. Na pewno teraz jest ci troszke ciezko, nowa sytuacja, kazda z nas to przeszla, ja dodatkowo twiedze, ze my (mamy na obczyznie;-)) to takie prawdziwe matki polki
. Radzimy sobie niemal same, owszem jest ktos kto pomoze, tesciowa, szwagierki, przyjaciele, jesli masz swoja mame przy sobie, to jestes szczeciara, ja moge powiedziec, ze mame mialam przez telefon, ale szczerze byla mi bardziej pomocna niz moja tesciowa, ktora mieszkala wowczas kawalek od nas, ale to odrebna historia
. Bedzie dobrze, byleby Giulia zdrowo Wam rosla, to jest najwazniejsze AUGURI di cuore!!!
Pozdrawiam wszystkich


Pozdrawiam wszystkich