devi ja mam Jedo fyna 4ds i powiem ci, ze jestesmy z męzem bardzo, bardzo zadowoleni. Jak na takie sniegi jak w tym roku, jest idealny pod względem prowadzenia sie. Fakt, jak wjade w jakąś mega zaspe to oczywiscie staje dęba ale w takich warunkach to chyba zaden wozek nie podoła. Jesli chodzi o X- landera, to moja sąsiadka ma najnowszego i troszke sobie go pooglądałam jak stał na korytarzu i na moje oko, to Julka byłaby w nim juz na styk, mam zamiar powozic ja w gondoli co najmniej do marca, a w X -landerze nie byłoby to juz takie łatwe. Dodam, ze moja dzidzia nie nalezy do najwiekszych ;-) dlatego wybór nalezy do Ciebie, moge ci tylko doradzic, żebys zwróciła uwage głownie na gondole, bo długa zima będzie przed wami, a jak dzidzie urodzisz w sierpniu to nim sie obejrzysz juz będzie zimno

i wskoczycie w kombinezon, a spaceróke pewno szybko zmienisz na parasolke

Wiem to po sobie, tez mówiłam, ze nie bede zmieniac wózka, ze ten starczy mi na 3 lata, a jeszcze nie wyszłysmy z gondoli a ja oglądam juz nowe spacerówki.
Duzy dylemat przed Wami, życze powodzenia
