reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Filona - STOWARZYSZENIE KULTURY FIZYCZNEJ PARTNER

Mała dziś jak po nią przyjechałam przyszła do mnie i mnie ucałowała :) panie mówią ,że z nią problemu nie ma, że jest bardzo społeczna i ładnie się bawi, miała parę chwil zwątpienia gdzie plakała ale na króciutko i za raz z powrotem do zabawek.

Za to jak pojechałam z mama na zakupy do PP to wszystko zrzucała z półek, biegała jak opętana jak ją wzięłam na ręce to histeria i taki wrzask, że wyszłam ze sklepu :baffled::szok: powiedziałam, że jak będzie taka nie grzeczna to w poniedziałek o 6 jedzie do żłobka a o 17 ją odbiorę :-p
Ale jak ją do auta wsadziłam to od razu usnęła więc może zmęczona była ?
Lilou - mam nadzieję,że wszystko ok będzie. He he spotkanko fajne przekonałaś się jak moje kochane dziecie potrafi wrzeszczeć :cool2:Miłego wypadu.
 
reklama
Poziomka a Weronisia Ci tam spi??
nie wiesz jak to jest? przed paniami grzeczna a w domu diabeł :))) z nasza siostrzenica tak jest...:p

dobra a teraz wcinam poledwiczki z sezamem, fasolka, i pyrki z cebulka ha ha ha :p
 
Witam aktywne mamusie:):)

trochę Was podczytuję ale ciężko mi się wbić w temat dlatego pozostaję przy czytaniu:)
piszę do Was bo chciałam zapytać czy dużo z Was chodziło do szkoły rodzenia? czy to na prawdę jest pomocne/przydatne??
ja się nie zdecydowałam bo uważam, że bez tego kobiety rodziły rodzą i rodzić będą (ale może popełniłam błąd?)
miłego dnia:-)
 
ja nie chodziłam. Nie czułam takiej potrzeby gdyż wiedzę z zakresu pielęgnacji jako tako miałam a i dużo czytałam...a jeśli chodzi o tematy samego porodu, oddychanie itd to ja akurat wyszłam z z założenia ze urodzić muszę i mam isę śłuchać położnej. Wystarczyło :)

a Ty gdzie chcesz rodzic?
 
jeszcze się nie zdecydowałam, waham się między św. rodziny a raszei jednak bardziej z naciskiem na ten pierwszy...
no właśnie staram się dużo czytać i wszędzie jest napisane, że wystarczy słuchać poleceń położnej to jakoś pójdzie...
 
A w żłobku jak weszliśmy to taki ryk było słychać na korytarzu - straszne!
Wyszła "ciocia" , krótki wywiad małą na ręce i zaczęła wtedy płakać - to bylo najgorsze to wyglądało jak z takich filmów, gdzie opieka socjalna odbiera dziecko rodzinie, no raczki wyciągała a ja nie wiedziałam co robić, też mi się chciało ryczeć!
Szkoda, że rodzice nie mogą wejść na salę z dzieckiem żeby się przyzwyczailo, w ogóle na tym przedsionku nic kolorowego zero zabawek w każdym razie mało zachęcające wejście. .

i już zauwazyłaś poprawę,z dnia na dzień coraz lepiej będzie.... a potem sie okarze, że jakby drzwi nie było to dziecka nie musiałabyć odprowadać, bo samo sobie wbiega..... :-) mój juz biegnie, nie idzie.....

P włąśnie mi zadzwonił że dostaje wolne na jutro ( niebywałe..) i jedziemy na 3 dni nad jeziorko do Prusimia. Pogoda ma być ładna więc super :)

słoneczka i wypoczynku...... przyjemności..... :tak:

dziewczyny to co, sushi we wtorek?? albo w środę?? wieczorem bez dzieci?? błagam, muszę wyjść bez młodego bo dzisiaj do mnie dotarło że ostatnio non stop z nim jestem, od miesiąca zero wyjść bez niego i padłam z przemęczenia :D (dopóki sobie tego nie uświadomiłam to było dobrze :p a potem padlam spać :D)

może i ja bym się z wami wybrała, nie udaje się spotkać z dzieciaczkami to może bez by się udało :tak: fajanie by było jakbym Was w końcu poznała..... ;-) choć sushi dla mnie to czarna magia..... wiec też wersja dla początkujących

jak poszlam po Filka to dzieci konczyly obiad, ponoc plakał okolo 30min pozniej przestal.P

dzielny chłopak.... :tak:

Ale dziewczyny mam dola ze szkoda mowic umowilam sie z kobieta i jej dzieckiem kolo ogrodu botanicznego no i zrobila mnie w konia .

to może nam sie uda w końcu umówić na placu zabaw ;-) ja sob/niedz jestem bez M i nie mam większych planów wiec może......

Jutro do Wrocławia jedziemy z K. Zosię dzisiaj w nocy odprawiamy do Babci, to będzie mój chrzest bojowy z rozstaniem z nią przed powrotem do pracy. Już mi się serce łamie, choć w najlepsze ręce trafia, na miejscu cioteczka, czworo wujaszków.

Wydaje mi się że Młoda ma biegunkę, chyba po tej zapalonej piersi.

zdrówka dla małej ;-) a jeden dzień takiej rozłąki ... obie dacie radę.... :tak:

Natus straszny rojber się zrobił - mam go czasami dosyć jak nic :szok:
Damianek w szkole bo wczoraj na rozpoczeciu nie był ze względu na wizyte u endokrynologa
U Nas jakos leci - pomału i byle do przodu, nie moge się zaklimatyzowac - ciągle czuje sie jak w obcym domu :-(

Julka trzeba trochę czasu aby ogarnąć wszystko, to jest jednak nowa sytuacja dla Was wszystkich, dla dzieciaczków też... cierpliwości..... wytrwałości :tak:

dziewczyny tylko na słowo wpadam bo sie szykujemy..bylam u lekarza i doopa, mam guza na tarczycy i jakas autoimulogiczna chorobe tarczycy:-(ze raz nadczynnosc a raz niedoczynnosc :/ ech;(

zdrówka ;-)

Witam wrescie dotarłam do oststniego posta :-D

ja też dobrnęłam... i czekam na te zmiany ..... ;-)

to ja mogę się pochwalić, że starszak z radością pobiegł dziś do szkoły, już od wczorajszego powrotu odliczał godziny.... :tak: a młodszy tez zakaceptował zmianę sali i pań w żłobku więc jest dobrze.... :-)

miłego weekendu......;-)

Joanna, przypominam o zabawie na placu zabaw..... może sie uda.....
 
Od pół godz. nadrabiam czytanie ufff

asieńko ja również nie chodziłam do szkoły rodzenia i dałąm radę :-) ja na joge biegałam było super!!!
Jarzebinko fajnie że chłopaki już się oswoili Lula też już ok :-)
Marcia faktycznie smaka robi opisami swoich przekąsek :-)
Co do spotkania na shusi to ja muszę zobaczyć ja będzie wyglądał mój przyszły tydz. bo R. czasem wieczorami pracuje ale shusi to ja uwielbiam!!!
My byliśmy oglądać mieszkanko i jest ok tylko teraz musimy się z kolesiem dogadać i utargować cenę no i kredyt załatwić mam kwadratową głowę od myslenia !!! A dzisiaj jedziemy na koncert Zakopower :-) charytatywny !!! A teraz jeszcze wrócę do pracy na chwilkę bo cały dzień się obijam :-)
 
hej wam
wczoraj wieczorem bylam w kumpeli fryzjerki i wreszcie wloski mam zrobione :)
dzis od rana maz w domu wiec dzialamy w domu B przygotowuje opal na zime a i bedziemy robic zadaszenie tarasu jednak
znowu musialam odwiedzic castorame po rozne *******ki budowlane.

jednak nie ma problemu z praca B, od poniedzialku wraca wiec i ja odetchnelam...
jednak nie bedziemy biedni :D

jutro ide do urzeduu na slub znajomych
potem moze grill u znajomych bo wreszcie mam sobote wolna od dawien dawna.
za to w niedz do pracy.

ja chyba nie pojde na to sushi niestety;/ a chcialbym sprobowac...
no to teraz uciekam do pracy.
 
reklama
o matko jak się nam wątek rozkręcił, super!!

tygrynka - w pazdzierniku to chyba bedzie zimno ja tam jestem zmarzluch coś sobie poszukam spoko
Ja tez mam robic przelewy i takie tam a siedze na bb ;) uzależnienie ?:-D

no to faktycznie coś cieplejszego się przyda.. zobacz w h&m lub reserved, czasem mają ładne kostiumy:tak:
uzależnienie?? ależ skąd :-p wszystkie jesteśmy bb-maniaczki:-D

Na sushi ja się pieszę a bedziemy piły sake ;-):-p
marcia- krewetki w panierce pyszota, kalmary z lidla w panierce niebo w gębie!!! ślimaki nie koniecznie bo takie gumowe a małże w muszelce z sosem francuskim oblesne bo mdłe, ośmiorniczki nie bardzo bo też gumiaste :p kraby w sałatce wyglądają jak rzodkiewka ee ja uwielbiam nowe smaki :) dla mnie to lepsze niż flaki, czernina - blech ...

ok, czyli na wtorkowe sushi na pewno idzie: Tygrynka, Ajentka, Lilou, Marciaa, Poziomka, tak? a reszta dziewczyn które wczoraj mówiły że też by sie przeszły? Pytam, bo faktycznie można zrobić rezerwację, zwłaszcza jak się uzbiera więcej osób:tak:
ja jestem strasznie ciekawa sake, czy to dobre? tylko ciekawe jak do domu wrócę ;-) a skoro już wyjdziemy - może jakiś drineczek potem?? :-D
a ta niedzielna impreza fajna, ale ja nie mam z kim młodego zostawić:-( może za rok :tak:
Poziomka feee jadłaś ślimaki?? :-p ja uwielbiam małże i krewetki w każdej postaci:tak: a sałatkę krabową mój mąż robi taką jak w piccolo, ba, nawet lepszą :-D a ze swojskich rzeczy, to się zgadzam że flaki ohydne, ale kochana - czernina?? boska jest! ale taka jaką robi moja babcia, pikantna, bo w Poznaniu jadłam bardziej słodkie, owocowe..

dziewczyny tylko na słowo wpadam bo sie szykujemy..bylam u lekarza i doopa, mam guza na tarczycy i jakas autoimulogiczna chorobe tarczycy:-(ze raz nadczynnosc a raz niedoczynnosc :/ ech;(

nie fajnie :no: oby nic groźnego! mój tata miał wycinane guzki i wszystko gra, a może u Ciebie nie trzeba będzie wycinać tak jak MArciaa mówi?? powodzenia! i spędź miło weekend bez zmartwień! za to ze słoneczkiem:tak:

Znacie jakiś fajny gabinet stomatologiczny na NFZ? Żeby miła, delikatna obsługa, dopuszczalne seksowne asystentki. Muszę znowu K. zaciągnąć

hehehe dobre :-D:-D:-D ale taka żona jak Ty to skarb :tak:

Ciąza ciązą ale isę oszczedzam a cyferki lecą
Amandae nie powiem ile przytyłam o!!!:p:zawstydzona/y:

o matko o jakich pysznościach Ty piszesz!! a wagą się nie przejmuj, widziałam Cię przecież więc się nie wywiniesz że gruba jestes bo wyglądasz super:tak: i mając taką motywację jaką Ty masz raz dwa po ciąży zrzucisz, założę się:-D niech fasolka ładnie rośnie, Ty trochę przy tym też;-)

wczoraj psotanowiłam ze czas cos zmienic ale to najpierw postaram sie wykonac a potem bede sie chwalic :-D co bym nie zapeszała :-D
serducho wali mi cały czas, wczoraj to az zasnąc nie mogłam taka pikawa :sorry2: ide zaraz do samochodu po persen to moze przestanie :p:p
Filip od 5 minut gada na okrągło "mama,mama, mamam,mama" zaraz w powietrze wyskocze :-D

o matko wiem jak to wkurza, mnie też irytuje jak Seba sam nie wie czego chce a w kółko gada "mama, mama", zaraz znajdę Ci fajny filmik... mam: Family Guy - Lois Mom Mum Mommy - YouTube :-D
mów szybko co postanawiasz zmienić!! będziemy trzymać kciuki i na pewno się uda:tak: a z tym sercem to Ty idź kobieto do lekarza co??? nie podoba mi się to:no:

piszę do Was bo chciałam zapytać czy dużo z Was chodziło do szkoły rodzenia? czy to na prawdę jest pomocne/przydatne??
ja się nie zdecydowałam bo uważam, że bez tego kobiety rodziły rodzą i rodzić będą (ale może popełniłam błąd?)

dobrze myślisz:tak: ja też nie chodziłam, w sumie chciałam, ale nie mogłam (zagrożona ciąża, nawet oddychania ćwiczyć nie mogłam by nie pobudzać skurczów :shocked2:), potem nie żałowałam. o pielęgnacji malucha wszystko znajdziesz w książkach, gazetach, necie, są nawet internetowe szkoły rodzenia, filmiki pokazujące jak kąpać itp malucha.. myślę że o oddychaniu też można coś znaleźć, ja trochę żałuję że nie poczytałam o tym, bo na początku jak była dyżurująca położna (rodziłam na Polnej) to nie wiedziałam jak mam to robić a ona do mnie "trzeba było chodzić do szkoły rodzenia" :no: ale potem przyszła inna z lekarzem i jej całkowicie się poddałam, mam nawet na filmiku z porodu jak mówi "pani Marto a teraz jakby dmuchała pani świeczkę...", "oddychaj.. ODDYCHAJ!!" bo zapomniałam na partych :-D naprawdę jak się wczujesz w to co każe położna to od razu pójdzie lepiej, powodzenia:tak:
a i zaglądaj do nas, odzywaj się, zobaczysz że szybko się wdrożysz, a na pewno się przydamy jak maluszek będzie na świecie - takich fajnych doradczyń (bo z życia wzięte;-)) ani spacerowiczek to nigdzie nie znajdziesz :-D

może i ja bym się z wami wybrała, nie udaje się spotkać z dzieciaczkami to może bez by się udało :tak: fajanie by było jakbym Was w końcu poznała..... ;-) choć sushi dla mnie to czarna magia..... wiec też wersja dla początkujących
to może nam sie uda w końcu umówić na placu zabaw ;-) ja sob/niedz jestem bez M i nie mam większych planów wiec może......

no to wybierz się z nami, będzie fajnie:tak: zwłaszcza że będzie więcej nas zielonych w tym temacie, dla mnie lepiej :-D
super że chłopaki tak ładnie się zaaklimatyzowali:tak:
a na jaki plac zabaw się wybieracie? ja w weekend do 14/15 mam "wolne" bo mąż pracuje... więc może dołączyłabym do Was?

jutro ide do urzeduu na slub znajomych
potem moze grill u znajomych bo wreszcie mam sobote wolna od dawien dawna

fajny weekend Ci się szykuje :tak: miłej pracy;-)

Julka fajnie że się odezwałaś!! powodzenia w przyzwyczajaniu się do nowego miejsca! kiedy zawitasz na stałe do nas?
Filona dzielnego masz synka:tak:

tyle musiałam odpowiedzieć że już czas iść obiad robić, zwłaszcza że moi śpią :-D
 
Do góry