Czy jest jakaś mama z Poznania?

[kozaczino]

Witam się :-)
Ja już w jobie poranną kawkę popijam i czekam na atak staruchów Nocka taka sobie mała się budziła z 3 razy o 6 dostała flachę mleka i usnęła spokojnie ale kaszel ją męczy okrutny :/
Głowa mnie od rana napieprza pewnie z nie wyspania, jak ja już chcę wiosnę !!!!
Dobra nie smęce - miłego dzionka :-)

 

[skrzat910]

Hej!

Pinkol uważaj na siebie i sie nie przedźwigaj. Spokojnego rozwiązania.
Lilou ciesze się że wszystko gra. No kochana to niezłego byka urodzisz.

Co do plam z marchwi itp to sposobem dobrym i to mojej babuni jest:

• zanużyć plame w zsiadłym mleku na 3-4 godziny a potem wyprać najlepiej ręcznie jeśli nie ma mleka to zmoczyć plame w soku z cytryny.
• nakroplić na plame troche wody utlenionej z 5 kroplami amoniaku a nastepnie wyprać.

U mnie najlepiej sprawdza sie sok z cytryny bo w sumie to zawsze mam w domu.

Miłego dnia.

 

[Marciaa]

u nas nocka sreednia...ok 5 do nas do lozka zawital ,,,od rana mama..
Niko dzisiaj ładnie szamal jajecznice )

Mi Nikos podobal sie po porodzie, mal ciemne wloski, byl fakt spuchniety i mega podrapany ale podobal mi sie...potem ok 4-6 miesiac jak nie pil juz mleka zrobil sie drobinka, na buzce byl chudziutki a teraz nabral cialka...slicznosci moje

miala wpasc do mnie kolezanka ale mam lenia. ...

 

[PINKA25]

czesc laseczki widzę ze wy juz w pełni aktywne hehe ja tez w pracy własnie sniadanie wcinam dzis mam wizyte u połoznej pewnie tak mi podusi ten brzuch ze bede zdychac z bólu...........

ale mrozik mamy a juz wiosennie sie robiło..

Ilonka- a no zleciała- sama nie wiem kiedy??? a co do sklepu to tak mamy pomalutku sie kreci jak to Adaś mówi ze chleb z mielonką starczy ahhahah

Marcia- no widzisz synus bez mamy ani rusz ehhe skąd ja to znam i brawa dla małego za pieknie zjedzone sniadanko
kozaczino- współczuje tego bólu głowy nie ma to jak z nim zacząc dzien... i przesyłam mnóstwo pozytywnych fluidów na porawę nastroju

skrzat- ja tez jak sie czasmi w necie zasiedzę to potem godzina za zegarku robi na mnie niezłe wrażenie
na-tuska- no ja bym chetnie odpoczeła ale tak jak piszesz sie nie da staram sie wszytsko robic na raty i stopniowo mąż duzo robi za mnie bez niego to juz bym dawno sie rozpadła hahaah

 

[lilou]

Dzień dobry!!!

Miała zamiar odespać ostatnie dni i spać do co najmniej 11(śpioch ze mnie wielki) ale mąż szedł dziś na 10 no to wstałam zrobiłam u śniadanko, posiedzieliśmy i już mi się nie chciało spać. Ale może i dobrze dłuższy dzień:-)

Wczoraj się jeszcze wkurzyłam na maksa, bo wynajmujemy mieszkanie i po wielu negocjacjach od ponad pół roku właściciele wykazali chęć sprzedania nam go. Nam tu odpowiada bo mamy bliziutko teściów którzy mają dom , ogródek, no i zawsze pomoc:-)
No i właścicielka powiedziała taką kwotę( po wielu naciskach z naszej strony, bo w banku mamy pozałatwiane, dokumenty przygotowane) i za mieszkanie powiedziała prawie 500 tysięcy zgłupiała kompletnie.
No i teraz mamy 2 miesiące na znalezienie i kupienie mieszkania. Już widzę przeprowadzkę z wielkim brzucholem....


skrzat a marzył mi się poród lekki i przyjemny:-)

Tygrynka jak ja lubię takie dni u znajomych:-)zresztą przyjmować też lubię co do imion myślimy nad Kornelem (ja i córcia) i Filipem. A mąż chciałby Piotrusia. No i się dogadać nie możemy. Ja mówię Kornel, teściowa się wścieka (ona tradycjonalistka i tak ją skrzywdziliśmy już imieniem Oliwia) .Czuję że zostanie Kornel

Pinka podziwiam przeprowadzki, mnie chyba czeka ale nie wiem jak dam radę. Dużo sił życzę:-)

kozaczino może kawka rozbudzi? miłego dnia;-)

 

[Skrzat]

hej dziewczynki,
no my dzisiaj pospałyśmy do 9;30 kochane to dziecko moje Apropos snu to tego dnia co Ilonka mi nagadała że mam ją nauczyć szybko chodzić spać, Basia sama zasnęła o ósmej:-)mało tego obudziła się o 7 rano i potem spała do 9 A teraz od kilku dniu zasypia między 21-22 raz chwilę wcześniej raz później i śpi bez pobudek do około 5-7 :-):-):-) a jak sie obudzi to poje i potem tak do 8-9 Ha ha i wszytko przychodzi z czasem, sama zaskoczyła, nic nie musialam jej przestawiac, więc każde dziecko ma swój rytm i nic na siłę Jak sie zrobiła aktywniejsza w dzień to teraz szybciej pada Dobrze, że puki co się moje słoneczko w nocy nie budzi! No ale nie będę jej więcej chwalić by nie zapeszać
Ja dziś do Biedronki muszę, potem upiec placek i dziś do mojej babci, bo jutro do jednych dziadków Basi, a w sobotę do drugich. W międzyczasie do Rikapy jutro lub w sobotę a w piatek idziemy jeszcze na to spotkanie chustowe

 

[lilou]

skrzat ale aktywnie u Ciebie:-) jak będziesz miała chwile to napisz mi o tych spotkaniach chustowych. Gdzieś o ty czytałam ale nie wiedziałam że w Poznaniu są Nosisz Basię w chuście? Ja zastanawiałam się nad zakupem, ale boje się że jakoś mi wypadnie(???) albo coś... bo ja niezdara jestem

 

[Skrzat]

Basia mimo, że zasypiała późno to raczej zawsze spała ładnie i długo To jej trzeba oddać
Lilou spotkania chustowe robi stowarzyszenie z Poznania (Chusty.net) spotkanie jest raz w miesiącu, koszt 2 zł tylko oni po 10 osób max więc trzeba się szybko zapisywać, teraz jest 21 stycznia, to trzeba patrzec i zaraz jak sie pojawi info zapisywać się Ja Basi nie noszę, ale jakoś mam chęć zapoznania się i spróbowania, dziecko można nosić długo więc zobaczymy, albo przyda się przy drugim żeby je nosić, jak Basia będzie już chodzić, zawsze łatwiej.
Co myślicie o takim spiworku? śpiwór śpiworek 110 112CM JEDYNY PROFILOWANY (1337009404) - Aukcje internetowe Allegro rózni się tym, że ma profilowanie na siedzisko, bardzo polecane są na forum.gazeta.pl więc się zastanawiam, babka z Poznania notabene je szyje
śpiwór śpiworek 110 112CM JEDYNY PROFILOWANY (1337009404) - Aukcje internetowe Allegro

 

[Tygrynka]

Skrzat jak ją kąpiesz wcześniej to jednak jakoś jej pomagasz szybciej zasypiać powodzenia i niech te noce trwają i się nie zmieniają

Pinka trzymaj się ciepło!

Lilou my kupiliśmy mieszkanie jak byłam w 7miesiącu, potem szybki generalny remont i przeprowadzka, ale to już byłam w szpitalu, więc przeprowadzanie czyszczenie i układanie spadło na męża, rodziców i teściów tak to ja się mogę przeprowadzać

u nas standardowo Seba spał do 9, ale coś dzisiaj nie może sobie miejsca znaleźć, żadna zabawka nie zatrzmuje go na dłużej.. zaraz na jakiś spacerek lecimy, może się chłopak opamięta
jutro odbieram kalendarz, który będzie gotowy nawet dzisiaj po 18, ale nie chce mi się jechać na Głogowską strasznie jestem ciekawa jak wyszedł...
my plany na weekend mamy spokojne - jutro moi dziadkowie, w sobotę znajomi, w niedzielę teściowie.. mam tylko nadzieję, że Seba już jest w pełni sił i da radę, jak nie to będziemy z czegoś rezygnować
aaa i co do plam z marchewki to super schodzą na słońcu! co prawda to teraz trochę niewykonalne

 

[Marciaa]

Niko pieknie przesypial nocki do 6 miesiaca. Od 3 jest meczaco. Ciagle cos a to smok wypadnie z ktorym powoli chce sie zegnac, a to mamy nie ma. Czytałam wczoraj o lęku separacyjnym i Niko to przechodzi. Jak mnie nie ma jest ok. Jak mnie widzi to odrazu ma ma i na ręce...

Skrzat aktywnie. Ja jutro do fryzjera i w sobotę jedziemy do dziadkow. Z jednymi Niko mieszka wiec luz. Dzisiaj tylko zakupy zrobimy drobne bo kalendarz nie wyaplił bo zeszły tydzien ciagle cos. Pewnie dzis na saune pojde i na basen :-))

zaraz wjedzie kawka. Niko spi to komputer jak zwykle. Czekam na tel ze szkoly.

A co do imion to kolezanka ma Filipa to to jest mega drań. Urodzil sie 20 kwietnia jest roznicam iedzy nim a Nikosiem pare godzin ale jest nerwowy, ciagle płakał za noworodka...
Mi sie marzy drugi Gabriel zas Łuki chce Franka ale nie pasuje do Nikodema a jak dziewczynka to Natasza, Olga, Gabrysia, Nina