Witam, trochę was czytałam i postanowiłam sie przywitać i opisać moje zawirowania co do płci
Martoosia według mnie masz dziewczynke, patrząc na to zdjęcie. W moim przypadku na pierwszych prenatalnych lekarz z certyfikatem fmf sam nas zapytal czy chcemy znać płeć i dość pewnie powiedział ze to dziewczynka, wyrostek plciowy był bardzo dziewczecy. Cieszyliśmy sie bo mamy juz synka, a wiecej dzieci nie planujemy i po cichu liczylismy na córeczkę, dwa tygodnie później mój lekarz prowadzący również powiedział ze wygląda na dziewczynke. W ten poniedziałek to był tydzień 17+3 mój gin zmienił juz zdanie i powiedział ze raczej chlopczyk, ale mówił ze nie mozna bylo za bardzo podglądnac bo dziecko sie zaslanialo i teraz tez jesteśmy w zawieszeniu, czekamy do polowkowych, ale widocznie mój ginekolog cos tam dostrzegl skoro teraz powiedział o chlopczyku, wiec próbuje sie przestawić z myśleniem ze bede miała dwóch synów
cieszę sie ze jak narazie dzidziuś wyglada na zdrowego, ale nie powiem trochę nas zaszokowala informacja o chłopcu, bo przez miesiac żyłam z myślą ze to dziewczynka i nawet imie zaczęliśmy wybierać
Chyba ze na polowkowych( bedzie mi robił ten sam lekarz co pierwsze prenatalne) mi powie ze znowu dziewczynka to juz zglupieje
i chyba nie uwierzę do końca ciąży






Ostatnia edycja: