reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Mam prośbę do dziewczyn, które chciały synka i się udało: możecie krótko napisać, co zadziałało? Temat jest tak długi, że ciężko wyszukać konkretne posty z informacjami. Dziękuję.
Ja stosowałam wszystko to, co wspiera płodność. Powinien Ci pomóc olej z wiesiołka 3x2 dziennie, suplementy dla Ciebie i partnera: cynk, potas, selen, l-arginina, l-karnityna, l-ornityna, żeń szeń, DHA.
 
Hehe a czemu ??? Jak wygląda Twoja dieta?
Bardzo skromna, niewielka podaż węglowodanów. Wszystko odcukrzone. Właściwie nie jem pieczywa, makaronów, ryżu, owoców. Nawet mięso piekę sama szynki, bo te ze sklepu mają mnóstwo cukru. No ale ja tak muszę i na normalną dietę nie mam co liczyć przy moich cukrzycach.
Pamiętajcie dziewczyny, że unikając posiłku Wasz organizm i tak uwalnia glukozę z organizmu w takiej ilości, jaka uważa za potrzebna. Nie da się tego kontrolować. Sam sobie poradzi. Jak ktoś nie zje śniadania to i tak organizm ja sobie weźmie. Z reguły ja uwalnia jeszcze przed pobudka, żeby się przygotować na start dnia. Ja z synem miałam nieregularne posiłki i rzadko jadłam śniadania, a mam syna. Z córką miałam regularne posiłki co 3 godziny i jest córka.
 
Ja przed córką mało jadłam, byłam tzw niejadkiem. Na śniadania jadłam jogurty albo nic, mało produktów słonych, mało wędlin, mało warzyw/owoców, ogólnie dziwie się jak ja funkcjonowałam :)
Oprócz tej "diety" o ile można nazwać ją dietą, mąż godzinami siedział w wannie we wrzątku, a że jeszcze byliśmy młodzi, bardziej ja, bo męża ma starszego, to lubiliśmy sobie wypić piwko na noc, a piwo strasznie zakwasza organizm, do tego odstęp od owulacji i wyszła córka :)
 
Bardzo skromna, niewielka podaż węglowodanów. Wszystko odcukrzone. Właściwie nie jem pieczywa, makaronów, ryżu, owoców. Nawet mięso piekę sama szynki, bo te ze sklepu mają mnóstwo cukru. No ale ja tak muszę i na normalną dietę nie mam co liczyć przy moich cukrzycach.
Pamiętajcie dziewczyny, że unikając posiłku Wasz organizm i tak uwalnia glukozę z organizmu w takiej ilości, jaka uważa za potrzebna. Nie da się tego kontrolować. Sam sobie poradzi. Jak ktoś nie zje śniadania to i tak organizm ja sobie weźmie. Z reguły ja uwalnia jeszcze przed pobudka, żeby się przygotować na start dnia. Ja z synem miałam nieregularne posiłki i rzadko jadłam śniadania, a mam syna. Z córką miałam regularne posiłki co 3 godziny i jest córka.
ooo dzieki za inf!
 
reklama
Do góry