reklama
kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
Hejka, kopiuję co napisałam na 28dni.
wrociłam od ginka..całkiem sympatyczna babka-dogadałyśmy się bo mniej wiecej w zbliżonym wieku.
Diagnoza-wyluzować (jasne!!!zrobię pstryk i wyluzuje).Skierowania na badania nie dostałam (po dwóch cyklach dopiero,bo wg.gin na pierwszy rzut oka widać, że mam problemy z wysoką prolaktyną) jasnowidzka?? hmm..no cóż, trzeba komuś zaufać, a wygląda na kompetentną, wywiad trwał prawie godzinę.Dziś bez badania...mamy się spotkać na przeglad za 2 tyg.
a zalecania przez 2 cykle
uwaga:
1)nie mierzyć temp. !!!! (kurde,mam pochować termometry??)
2)nie badać cyklu,nic nie robić
3) odstawić wiesiołek!!! (nie jest do niego przekonana, a musimy mieć do badania dobry wygląd śluzu,wg.niej bardziej nadaje się dla kobiet przy menopauzie)
3) zaraz po @ polseptol dopachwowo przez 6dni (na ew.infekcje,miałam z tym problem w ciąży a wszelakie infekcje niesprzyjają dzidzi)
4)od 5-15dc Agufem (na zbicie prolaktyny)
5) 15-25dc Luteina
Jak po dwóch cyklach nic się nie zmieni to..przebadamy męża (jest już po 40). Hmm..według niej na pewno przyczyna nie leży po mojej stronie. A jeżeli już to jedyny powód to zbyt wysoka prolaktyna. Co wpływa na moją nerwowość (no to się zgadza..od połowy cyklu chodzę nabuzowana jak diabli i w ogóle ze mnie nerwus i sie stresuje)
No cóż..chyba nie zostało mi nic innego jak zaufać i faktycznie się wyluzować
Za 2tygodnie idę na przegląd..mam nadzieje że będzie też ok.
Aaaa...wg.gin wszystkie badania hormonalne nie są refundowalne..no chyba ze na tarczycę mam je od specjalisty endokrynologa, to prawda???
Beatkoojoj, biedny Oskarek..mam nadzieję że to nic bardziej poważnego i szybko minie
Dorotko i Kasiu ale Wam zazdroszcze wizyt u gina z powodów fasolkowych
wrociłam od ginka..całkiem sympatyczna babka-dogadałyśmy się bo mniej wiecej w zbliżonym wieku.
Diagnoza-wyluzować (jasne!!!zrobię pstryk i wyluzuje).Skierowania na badania nie dostałam (po dwóch cyklach dopiero,bo wg.gin na pierwszy rzut oka widać, że mam problemy z wysoką prolaktyną) jasnowidzka?? hmm..no cóż, trzeba komuś zaufać, a wygląda na kompetentną, wywiad trwał prawie godzinę.Dziś bez badania...mamy się spotkać na przeglad za 2 tyg.
a zalecania przez 2 cykle
uwaga:
1)nie mierzyć temp. !!!! (kurde,mam pochować termometry??)
2)nie badać cyklu,nic nie robić
3) odstawić wiesiołek!!! (nie jest do niego przekonana, a musimy mieć do badania dobry wygląd śluzu,wg.niej bardziej nadaje się dla kobiet przy menopauzie)
3) zaraz po @ polseptol dopachwowo przez 6dni (na ew.infekcje,miałam z tym problem w ciąży a wszelakie infekcje niesprzyjają dzidzi)
4)od 5-15dc Agufem (na zbicie prolaktyny)
5) 15-25dc Luteina
Jak po dwóch cyklach nic się nie zmieni to..przebadamy męża (jest już po 40). Hmm..według niej na pewno przyczyna nie leży po mojej stronie. A jeżeli już to jedyny powód to zbyt wysoka prolaktyna. Co wpływa na moją nerwowość (no to się zgadza..od połowy cyklu chodzę nabuzowana jak diabli i w ogóle ze mnie nerwus i sie stresuje)
No cóż..chyba nie zostało mi nic innego jak zaufać i faktycznie się wyluzować
Za 2tygodnie idę na przegląd..mam nadzieje że będzie też ok.
Aaaa...wg.gin wszystkie badania hormonalne nie są refundowalne..no chyba ze na tarczycę mam je od specjalisty endokrynologa, to prawda???
Beatkoojoj, biedny Oskarek..mam nadzieję że to nic bardziej poważnego i szybko minie
Dorotko i Kasiu ale Wam zazdroszcze wizyt u gina z powodów fasolkowych
Dorota27
Mam dwóch łobuziaków ;)
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2007
- Postów
- 8 523
No nieźle Kasiu. Pochować termometry hihi. I co, koniec z obserwacjami? Nieco mnie niepokoi jej wiedza. Jak na mój gust ustalenie, że masz za wysoką prolaktynę na podstawie jej przypuszczeń to trochę za mało jak dla mnie. Na twoim miejscu zrobiłam bym sobie badanie poziomu tej prolaktyny, tak żeby upewnić sie co do jej jasnowidzkich umiejętności. Ogólnie odpuszczenie, wyluzowanie itp. pewnie byłoby dobre. No i mąż też już nie najmłodszy hihi, więc może trzeba by przebadać męża
Kasiu będzie dobrze, pochowaj termometry i dużo gimnastyki wieczorem. Ale takiej odprężającej ,nie starankowej a szybko pójdziesz do gina z powodu fasolki. Zreszta zimno się zrobiło więc..... no wiesz wieczory są długie, trzeba korzystać.;-)
Oskarek już śpi, mam nadzieje że jutro bedzie lepiej.
Oskarek już śpi, mam nadzieje że jutro bedzie lepiej.
kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
kurde..a powiedzcie,kiedy badac prolaktyne w ktorym dniu cyklu i ile kosztuje?? Ten agufem to zwykły lek ziołowy
Opis działania :
Wyciąg z owoców Agnus castus hamuje wydzielanie prolaktyny przez komórki laktotropowe przedniego płata przysadki, obniża poziom prolaktyny, łagodząc zaburzenia rytmu miesiączkowania i objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego. Wpływa normalizująco na stężenie progesteronu i nadmiernie skróconą II fazę cyklu miesiączkowego.
Wskazania do stosowania :
Agufem stosuje się głównie w zaburzeniach cyklu miesiączkowego na tle utajonej hyperprolaktynemii oraz zespole napięcia przedmiesiączkowego z zaburzeniami II fazy cyklu miesiączkowego i objawami bolesności sutków
wiec raczej agufem to nie zaszkodzi..no ale moze jednak na własną rękę zrobię tą prolaktynę. Widzicie...jak to jest jak sie chodzi na nfz..człowiek się NACHODZI, bo za 2tyg.znow wizyta..
A co do męża-to chce pędzic zrobić badania choćby dziś,hihi, tak mu śpieszno,nie ma problemu z nim..ale to mi sie wydaje ze raczej problem ze mna...wiec niech on poczeka
Co do przytulanka..to na razie niezbyt,bo zaraz po @ mam brac ten p...dopoachwowo przez 6dni,a potem odczekac 2-3 i przyjsc do niej..a bede musiala odczekac do 18dc bo wtedy ona przyjmuje w poniedzialki,zeby miala czysto??...i co wtedy?? No ja owu,zazwyczaj mam później..no ale może coś "przemyce"
Opis działania :
Wyciąg z owoców Agnus castus hamuje wydzielanie prolaktyny przez komórki laktotropowe przedniego płata przysadki, obniża poziom prolaktyny, łagodząc zaburzenia rytmu miesiączkowania i objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego. Wpływa normalizująco na stężenie progesteronu i nadmiernie skróconą II fazę cyklu miesiączkowego.
Wskazania do stosowania :
Agufem stosuje się głównie w zaburzeniach cyklu miesiączkowego na tle utajonej hyperprolaktynemii oraz zespole napięcia przedmiesiączkowego z zaburzeniami II fazy cyklu miesiączkowego i objawami bolesności sutków
wiec raczej agufem to nie zaszkodzi..no ale moze jednak na własną rękę zrobię tą prolaktynę. Widzicie...jak to jest jak sie chodzi na nfz..człowiek się NACHODZI, bo za 2tyg.znow wizyta..
A co do męża-to chce pędzic zrobić badania choćby dziś,hihi, tak mu śpieszno,nie ma problemu z nim..ale to mi sie wydaje ze raczej problem ze mna...wiec niech on poczeka
Co do przytulanka..to na razie niezbyt,bo zaraz po @ mam brac ten p...dopoachwowo przez 6dni,a potem odczekac 2-3 i przyjsc do niej..a bede musiala odczekac do 18dc bo wtedy ona przyjmuje w poniedzialki,zeby miala czysto??...i co wtedy?? No ja owu,zazwyczaj mam później..no ale może coś "przemyce"
kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
ok,jutro przedzwonię,
a w którym dniu cyklu należy ją zrobić?cos mi sie chyba obiło o oczy że na samym początku..2,czy 4dc a u mnie jutro 5..
a od jutra mam brac ten agufem..
rany..
a w którym dniu cyklu należy ją zrobić?cos mi sie chyba obiło o oczy że na samym początku..2,czy 4dc a u mnie jutro 5..
a od jutra mam brac ten agufem..
rany..
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
Problem z gorączką jest u dzieci do 2-3 lat.
właśnie to przerabiałam, kilka mnut w łóżku a reszta poza nim

Kasia_2005, ja mam małe doświadczenie w tych sprawach,ale mam nadzieję,że i pomoc tej gin. i nasze wsparcie, szczególnie co poniektórych ekspertek min. jak Dorotki zaowocuje sukcesem i tego Tobie życzę - a teraz wg zaleceń wyluzuj

pozdrowienia dla wszystkich staraczek-planowaczek

miłego wieczorku

reklama
Cześć Kobietki - wszystkim razem i każdej z osobna.
Ja niestety dopiero wieczorkiem bo cały dzień na wysokich obrotach, ale jakże miło mi. tu będzie do Was zaglądać po tak przesympatycznym powitaniu.
Super że te które już się wystarały nie zamierzają opuścić tego wątku. Przynajmniej mogą służyć doświadczeniem wszystkim innym.:-)
Ja niestety dopiero wieczorkiem bo cały dzień na wysokich obrotach, ale jakże miło mi. tu będzie do Was zaglądać po tak przesympatycznym powitaniu.
Super że te które już się wystarały nie zamierzają opuścić tego wątku. Przynajmniej mogą służyć doświadczeniem wszystkim innym.:-)
Podziel się: