reklama
Dorota27
Mam dwóch łobuziaków ;)
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2007
- Postów
- 8 523
No tak ale Eni i NiaNia stosowały się do zasad i co- chciały córeczke a mają synków....;-);-);-)
Dokładnie

jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
Tak sobie oglądam te moje włoski, nono......są naprawde śliczne, jutro wam pokaże....;-)
trzymamy za słowo



Stokrotka, witaj i planuj, planuj, może akurat Tobie sie poszczęści i trafisz w dziewczynkę ;-) bo praktycznie na tym wątku wszystkie marzymy o dziewczynce, ale po przypadku Niani i Eni widać,że życie weryfikuje nasze plany



miłego wieczorku



Stokrotka76
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2008
- Postów
- 69
To widzę ze od planowania do córci mam daleka drogę tak strasznie mi sie marzy. Wszystkie moje koleżanki maja córki tylko Moj jest rodzynkiem.
Czytam wszystko i trawie a co wyjdzie z tego zobaczymy hihiihih byle było zdrowe, ale pomarzyć można takie piękne sukienki sa na dziewczynki
Jak chodziłam w ciąży po sklepach widziałam piękne ubranko dla dziewczynki miałam ochotę kupić (różowy komplecik z wełny sukienka, butki, kapelusz) dobrze ze nie kupiłam, bo dostałam od bociana chłopaka
Z tym wszystkim to faktycznie coś musi być, bo Moj młody był poczęty w dzień owulacji (miałam USG i dostałam zastrzyk żeby pękło jajeczko) miałam problemy z owulacją i miałam wywoływaną rzadko ją mam, ale czasem bywa daje sobie cały ten rok na zajście w ciąże może sie uda zrobić dziewczynkę.
Mój mąż nawet dziś zaczął gadać ze wywieram na niego presje z tą ciążą , ale co tam przeżyje w końcu to ja odwalić musze największą robotę.
Bardzo się cieszę ze tu do was trafiłam i może faktycznie dzieki Wam udami sie zrobic ta wymarzoną dziewczynkę
Czytam wszystko i trawie a co wyjdzie z tego zobaczymy hihiihih byle było zdrowe, ale pomarzyć można takie piękne sukienki sa na dziewczynki
Jak chodziłam w ciąży po sklepach widziałam piękne ubranko dla dziewczynki miałam ochotę kupić (różowy komplecik z wełny sukienka, butki, kapelusz) dobrze ze nie kupiłam, bo dostałam od bociana chłopaka
Z tym wszystkim to faktycznie coś musi być, bo Moj młody był poczęty w dzień owulacji (miałam USG i dostałam zastrzyk żeby pękło jajeczko) miałam problemy z owulacją i miałam wywoływaną rzadko ją mam, ale czasem bywa daje sobie cały ten rok na zajście w ciąże może sie uda zrobić dziewczynkę.
Mój mąż nawet dziś zaczął gadać ze wywieram na niego presje z tą ciążą , ale co tam przeżyje w końcu to ja odwalić musze największą robotę.
Bardzo się cieszę ze tu do was trafiłam i może faktycznie dzieki Wam udami sie zrobic ta wymarzoną dziewczynkę
Stokrotka76
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2008
- Postów
- 69
Mi sie marzy oczywiście córcia. Ale w tym cyklu co zaszłam nie bardzo stosowałam się do zasad, więc nie wiadomo co będzie.
Jeśli chcesz córcię to rzeczywiście od chwili pojawienia się dwóch identycznych krech nie powinno sie już współżyć.
Acha, najlepszy termometr to taki z dokładnością do 0.01, czyli typowo owulacyjny
Powiedz mi a jaki ma być ten termometr ma jakąs nazwe ????
Czy sie nazywa owulacyjny????
Mam zwykły rtęciowy i elektroniczny od jutra rana zaczynam pomiary dokładne juz załozyłam zeszyt i będe notować, nigdy tego nie robiłam ale człowiek całe życie sie uczy :-)
Stokrotka76
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 29 Luty 2008
- Postów
- 69
Stokrotko przeczytaj sobie pierwsze strony wątku jak Eni i NiaNia planowały dziewczynkę, oczywiście proponuje testy owulacujne i mierzenie temp. ale to nie jest łatwa sprawa .
Wiem ze czeka mnie dużo mierzenia temperatury i nie będzie to nic na 100% ale ja jestem typem człowieka który jak cos bardzo pragnie będzie robił wszystko zeby osiągnąc swoj cel ale z tą dziwczynką wiem ze może byc róznie

reklama
Podziel się: