reklama
Witajcie staraczki?
Co tam ciekawego u Was?
Widze ze Beata przygotowana na powrot meza !!!
Tak trzymac
A jak z testowankiem ? Czyja teraz kolej?
Ja wlasnie zjadlam talerz frytek i uswiadomilam sobie jak strasznie nasmrodzilam nimi w mieszkaniu... no trudno ;-)
Co tam ciekawego u Was?
Widze ze Beata przygotowana na powrot meza !!!
Tak trzymac

A jak z testowankiem ? Czyja teraz kolej?
Ja wlasnie zjadlam talerz frytek i uswiadomilam sobie jak strasznie nasmrodzilam nimi w mieszkaniu... no trudno ;-)
Medio ja Oskarowi zabraniam jeśc słodycze 1,5 godz. przed posiłkami i je 3 główne posiłki na śniadanko chleb z nutelką, obiad w przedszkolu i podwieczorek, po przedszkolu czasami zje obiad w domu i na kloacje 2 kawałki chlebka. Zawsze je o tej samej porze i nie pozwalam jeść w dużych ilościach słodyczy.
Medio myślę że powinnaś wprowadzić zakaz jedzenia słodyczy, powiedz mu że słodycze pojawią się w domu jak będzie grzecznie jadł. Jak zacznie jeść po tygodniu nagradzaj go np; jakiś lizaczek albo batonik. Każdy dietetyk ci powie że dzieci potrafią niezle nami manipulować jeśli chodzi o jedzenie. A odruch wymiotny przerabiałam, jak to robił przynosiłam miske i mówiłam- proszę żygaj. Szybko mu przeszło i zaczął ładnie jeść.
reklama
No no no ...dziewczyny ale tu romantyczny nastrój panuje... i bajkowy. Mój syn ogląda wszystkie bajki ostatnio na topie są gumisie, a ten młodszy ma ulubiony serial czyli reklamy telewizyjne hihihi.
Choruszkom zdrówka i wszystkim miłego wieczorku:-)
Choruszkom zdrówka i wszystkim miłego wieczorku:-)
Podziel się: