Robiłam to samo i będę mieć chłopca

Seks w te same dni, suplementy, dieta,ta sama pozycja, badanie PH i obniżanie, kalendarze chiński i księżycowy, objawy w ciąży zupełnie inne niż w 1 ciąży.Tętno dziecka powyżej 140, brzydka cera,nudności, Ramzi- wszystko mówiło dziewczynka. A jest chłopczyk

Moim zdaniem po prostu się nie da. Gdyby się dało, każda z nas stosując te same metody miałaby dzieci płci o jaką się stara. A tak nie jest. Nawet mamaginakolog mówiła, że bardzo chciała mieć córkę- a ma dwóch synów. Lekarze nie są w stanie wpłynąć na płeć swojego dziecka a co dopiero randomowe osoby. W moim otoczeniu są rodziny z trójką chłopców czy dziewczynek, lub nawet czwórką dzieci jednej płci. Nie wierzę, że nie próbowali postarać się o inną płeć. Po prostu jest to los. Nie ma żadnego potwierdzenia, że można na to wpłynąć. Nawet Gośka Rozenek z in vitro ma samych chłopców. Zawsze było jest i będzie tak, że będą rodziny z dziećmi jednej płci, lub mieszane

A na koniec dodam tylko, że też miałam obsesje na punkcie płci drugiego dziecka, aż trafiłam na instagramie na profil pewnej dziewczyny z Warszawy. Dziewczyna jest matką starszego zdrowego chłopca i młodszej chorej dziewczynki. Była zachwycona, że drugie dziecko to dziewczynka, miała być zdrowa a okazało się, że dziecko ma wrodzoną wadę genetyczną, której nie wykryło Nifty/Sanco - tego typu test. Duża lekcja pokory, że płeć to nie wszystko Dlatego mimo wszystko każdej z nas życzę po prostu zdrowego dziecka, bez względu czy jest to wymarzona płeć. Bo każdy z nas na 100% woli dwoje zdrowych dzieci jednej płci, niż "parkę" z których jedno jest nieuleczalnie chore.