reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Aniu tak bardzo mi przykro:-(

ja wlasnie wrocilam z ktg...juz sie skurcze pojawiala i od wtorku mam wolna reke ay rodzic...w sorde jak cos mam miec kontrolna wizyte u gina...ale pani polozna powiedziala ze mam bardzo maly brzuszek i ze maly nie bedzie wazyl wiecej niz 3kg z malym hakiem...i ze bardzo dziwnie jest ulozony(jak lezalam na plecach)gdziwnie sie wypina i napina brzuch..ogolnie wyszlam przez to troche zdolowana:-(paciorkowce robilam 10dni temu i jeszcze wyniku nie ma a mial byc we wtorek wiec pewnie cos wychodowali skoro wyniku jeszcze nie ma:-(

Pieluszki kolorowe mi przyszly i sa sliczne:-)


kochana wow to już tuż tuż poród :-)nie przejmuj się gadka położnej duuuzo jest kobitek co maja małe brzuszki a dzieciaczki dużutkie:-)a co do paciorkowca to jak PYSZCZEK napisał że się nie martw dadzą antybiotyk i po krzyku i tak szczerze też uważam że poprostu z wynikami się spóźniają bo tak mają a nie że coś jest nie tak;-)


według mojego gina jest ryzyko ze podczas zabiegu moga byc komplikacje i wtedy trzeba usunąc macice a za tym idzie menopauza dlatego on sie upiera ze nie ....ale ja własnie poczytałam co mi kiedys nasz Ptasiorek napisała o embolizacji mięsniaków w Lublinie i zamierzam sie zapisac na wizytę konsultacyjna w poniedziałek ...



bardzo zdrowe myślenie:tak:popieram jak najbardziej co główka do góry i do dzieła:tak:


dziękuje w imieniu synka................. a jak sobie radzimy................. otóż myślę, że całkiem nieźle, ale pewnikiem to zasługa tego, że starszy chodzi do przedszkola, i całe przedpołudnie spędzam tylko z małym:tak:, jak on spi, ja ogarne chatke, troszke poodpoczywam i jak starszy wraca, to nie jestem zmęczona ................. :tak:czasem trudno znaleźć chwilke tylko dla starszego, a staram się zawsze o 19.30-20.00 te pół godzinki poświęcać tylko dla Kacpra, a wtedy tatus zajmuje sie małym........ rozwiązujemy razem wtedy jakieś rebusy, czytamy, mamy czas tylko dla siebie :-) i ja kładę go do łóżeczka a tatuś czyta książeczke na dobranoc :tak: i myślę, że nie czuje sie wtedy taki odrzucony, choć angażuję, go tez do pomocy przy małym i chetnie pomaga :tak::-D:tak: więc przynajmniej na razie wszystko dobrze sie układa ........................:tak::-D:tak: i mam nadzieję, ze juz tak zostanie...........

czego i Wam zyczę .....czyli wszystkiego dobrego


suuuper oragnizujesz sobie czas:-)ciekawe jak to u mnie bedzie:cool2:


Ja kochane niedlugo bede znikac i nie bedzie mnie do poniedzialku bo jedziemy nad morze do mojego taty. Jest tam internet, ale nie bede miec czasu na bb, a nawet jesli to musze pobyc troche na odwyku, bo juz jestem nalogowcem i to wielkim od bb.
Zajrze do Was w poniedzialek.
Buziaczki dla wszystkich, i nie piszcie za duzo, abym mogla byc na bierzaco ;)


bedzie nam teskno:sorry:ale rozumiem urlopik także się nalezy i odpoczywaj odpoczywaj a potem szybko do nas:-p
 
reklama
gioeska bedzie dobrze a ksztaltem brzucha nie zakrecaj sobie glowy.-.jeszcze troche i malutki bedzie w twoich ramionach..

paula tobie rowniez milego weekendu..

kinga fajnie ze zakupy sie udaly..ciekawe jakie kozaczki sobie kupisz..

jarzebinko fajnie ze dajesz sobie rade..nie ma co..musimy mamusie dac rade..
 
Jarzębinko - bardzo sie ciesze ze sobie radzisz....podniosło mnie to na Duchu!!!!
Juz niedługo i mnie (i nie tylko mnie) to czeka:)))))
Ucałuj swojego okruszka od Cioci :))))

Dziewczynki a ja dzis byłam u lekarza (pierwszego kontaktu)
Biegunka nadal do rana męczyla....dopiero teraz jest lepiej ale jescze sie nie ciesze...caly dzien prawie nic nie jadlam....zóołądek mam tak zdruzgotany!!!!!
Mam nadzieje ze juz dojdę do siebie!!!!

 
Tak jak obiecałam zakładam nowy wątek i mam nadzieję że pomoże to nastepnym staraczkom które będę chciały pomóc sobie w zaplanowaniu płci. Pamiętajmy jednak że nie jest metoda 100% i nie daje gwarancji, jedynie zwiększa szansę na córke będź syna, a ostatnie słowo zawsze neleży do Najwyższego.
 
CÓRKA
Zatem skoro założyłam ten wątek to ja pierwsza się pochwalę że udało mi się zaplanowac córkę. Po dwóch chłopcach którzy poczeli się po serduchach we wszystkich dniach płodnych wreszcie doczekałam się mojej KRÓLEWNY!

Serducha były 3 w 6,8 i 11dc. 11dc był tez pierwszym dniem śluzu płodnego. Owulacja była z 14 na 15 dc, gdzie w 14dc o 16 czułam ból owulacyjny. Test owulacyjny w 14 dc dodatni w 15 dc cyklu o 10 rano jeszcze dodatni i śluz Bj a wieczorem o 22 juz negatywny. Tempka poszła w dół w 15dc.

Mój wykres na 28 dni pt " Czy można było zrobic więcej, żeby miec córkę" http://28dni.pl/cycles/43315
 
Witam Anula i dziękuje za zaproszenie :-);-)
mam cudownego synka ktory począl sie dokładnie w dzien owulacji a teraz marzyła mi się córeczka a że mozna pomóc planom Bozym to stwierdzilam czemu by niespróbowac tylko u mnie była tak wielka siła parcia na córe ze trwało to 11cykli.....
zaczne od poczatku u mnie sprawa wygladała tak ze chodziłam na monitoringi owulacji do gina bo jakoś nie ufam testom w momencie kiedy pecherzyk miał 16mm to był 11dc w ten dzien serduchowalismy rano a 13dc o godz 23:30 była owulacja , u mnie serducho było 64h przed owulacją czyli niecałe 3doby....
Wszystkim dziewczyna zycze powodzenia warto probowac choc tak jak Ania wyżej pisała nie jest to 100% jeżeli np ktoras z Was chce syna i tylko syna czy corke i tylko corke to uwazam ze najpierw trzeba zmienic nastawienie a potem sie starac by potem nie zrobić dziecku krzywdy ..... wiem co pisze bo sama przez to przeszłam gdy na pierwszym usg w 4miesiacu okazało sie ze chyba to bedzie drugi syn ..... ale jednak Bozia mnie wysłuchała i mam swoją upragniona coreczke :):zawstydzona/y:

 
Ostatnia edycja:
Witajcie Dziewczyny :-)

Ja wpadłam tylko zyczyć wszystkim miłej soboty! ;-)

U mnie oki, choc w nocy trochę brzusio bolał, ale tylko trochę :-)

Pozdrowionka!
 
reklama
I ja życzę miłej i spokojnek Soboty :))))
Buziaki laseczki i pieknego dnia:)

Co do samopoczucia u nas juz lepiej....dochodze do siebie i powoli zaczynam jesc!!!
Buziaczki:)))
 
Do góry