Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Kasia uk]

czesc dziewczynki,

kawke popijam w ogrodku... nie pada:-), swieci sloneczko i narazie pogoda jest ok.

Moj dzionek wczoraj super, fryzjer, solarium, brwi.... ale powrot i wejscie do domu bylo . Cora na dworze z dziecmi a M w domku, i pierwsze co zrobilam to , jejku jaki sajgon... cora miala dzieci na ogrodku, tak wiec zabawki rozwalone, (ok, to jeszcze dalo sie zniescc) ale w salonie i w kuchni.... posprzatalam

Dzis dokoncze pranie, pogode trzeba wykorzystac no i pozniej czas relaksu, pewnie wyskoczymy na labedzie.

Lejdis, tak ja tez z uk, jak ty. 3majmy kciuki aby bylo lato.....

Dziewczynki jesli owul wypadnie w pelnie ksiezyca, to czy wtedy jest prawdopodobienstwo poczecia chlopca???? Sprawdzilam iz pelnia ma byc 3lipca, ja licze tez wtedy na moja owul, choc mierze temp i robie testy ale wczoraj 11dc i test pusty, tzn jest od kilku dni bardzo, bardzo slaba kreseczka no ale wciaz negatyw.

Dziewczynki milej niedzieli

 

[Kasia uk]

Ciekawe co się córci śniło, że taka zadowolona :-)

Zobacz załącznik 479274

.... jaka Kaja jest sliczniutka, Piranha gratulacje szczesciaro :-):-):-)

 

[Noemi_24]

Hej Dziewczyny!!

Ja dalej czekam na Wasze rady, dzisiaj w nocy test owu pozytywny ciemniejszy niż o 22 jak robiłam. Ostatnie staranka były w pt wieczorem ok 24, chciałabym powtórzyć jeszcze staranka na 0+12 tylko nie wiem która godzina będzie najlepsza...Piranha bo ja nie chcę się spóźniź bo 0+20 to już chyba za późno i marne szanse że załapie, poradź co byś zrobiła...Wczoraj staranek nie było bo i to ph zwaliłam i śluzu było dość sporo płodnego dzisiaj już jest ok

 

[Kasia uk]

hej Neomi, kurcze ja ci nie pomoge bo jestem w tym zielona, dla mnie to czarna magia. Zauwazylam ze ty to masz wszystko opanowane do perfekcji, 3mam mocno kciuki aby ci sie udalo

 

[Piranha]

Cześć wszystkim! Już od jutra zostaję sama z dzieciaczkami i stres mnie zżera.

Noemi, chwilowy wzrost pH po Tantum Rosa na pewno nie zaszkodził, śluz lepiej wymywać irygacjami z roztworu limonki (w proporcji woda do limonki 4:1), ma on bardzo niskie pH. Co do Twojego O+12 to nie wiem co doradzić bo za mało mam danych :-( Odliczać godziny mogą te kobiety, które znają dokładnie moment owulacji albo wiedza, że owulka zawsze występuje w danej odległości od pozytywnego testu owu (u mnie zawsze 24h po pozytywie występował charakterystyczny ból owulacyjny). Jeśli nie znasz tych danych to trzeba obserwować śluz, szyjkę i mierzyć pH - w momencie O+12 szyjka twardnieje, śluz się zmienia na lepki a pH spada. Kłucia w jajniku niekoniecznie muszą występować w momencie owulacji, często występują przed owulką albo już po niej. Myślę, że starania jutro rano to dobry plan, spróbuj wychwycić moment kiedy zniknie Ci śluz EWCM. Jeśli np. będzie to już dziś to starałabym się dzisiaj, ważne po prostu by pH było niskie i nie było tego rozciągliwego śluzu (u mnie tak było już w dniu owulacji). Zaciskam mocno kciuki!

Czarodziejko, oj jak ja bym popływała sobie na basenie, nie mogę się doczekać chwili kiedy będziemy całą ekipą pakować materace i iść na plażę, marzę o tym dniu :-)

 

[patrysia*]

WITAM

Burza za burząech...teraz słoneczko ale ciekawe na jak długo?

PIRANHA jaka kochaniutka))

 

[Czarodziejka]

Hej dziewczynki
Ale dzis jest gorąc i duchota!!!! Wlasnie przechodzi nad nami burza!!! strzela ze hej
U nas cały dzień taki upał ze nie idzie byc na zewnatrz!!!!
Bylismy na basenie, chlopcy sie tak wypluskali Dziewczyny jestem taka dumna z moich chlopcow, tak soboe fajnie radza w wodzie ale maks przechodzi sam siebie. On kladzie sie na plecach i macha nogami...nikt mu nie pokazywal a on samouk normalnie mamy z niego taki ubaw!!!!! i pomyslec ze jak bylismy po raz pierwszy to bal sie wejsc do wody!!! teraz skacze na "bombe" plywa na pleckach na brzuszku...ma oczywiscie "skrzydelka" ale szok jaki jest odwazny.
natomiast Maciej odkad dostal okularki to non stop pod woda....Bardzo bardzo jestem z nich dumna!!!!!

Na basenie zatrzesienie ludzie i to juz wczesnie rano....zachodze w glowe o co chodzi a to przeciez pierwszy weekend wakacji!!!!!
po basenie pojechalismy sobie na jedzonko....powiem Wam ze uwielbiam takie nasze rodzinne wyjscia...
chlopcy sa coraz starsi i naprawde coraz fajniej z nimi!!!!

Piranha twoja "malinka" jest taka slodka i wesoltka, ucaluj ja ode mnie!!!!!
I pamietaj ze taki stan nie bedzie trwac wiecznie..ja ponad 2 lata temu bylam na podobnym etapie...fakt ze maciej byl straszy od twojego krzysia ale mialam juz dwoje dzieci z czego jedno malutkie i nigdzie sie ruszyc nie moglam.
mam wrazenie ze to bylo dopiero co!!!! dlatego glowka do gory skarbie i ty bedziesz chodzic wszedzie ze swoimi pociechami.

Aha piranho mialam Cie zapytac jak cyculki????? lepiej sie czujesz? wygoily sie?!!!
​

 

[_Ewcik_]

hej kochane:-)

ale upał potworny dzisiaj, chyba ze 35 st jest. Byliśmy z małym na basenie krytym, żeby się nieco ochłodzić. Dziś troszkę mnie mdliło i brzuch pobolewa, ale generalnie jest ok

tasha rany julek, ale ten czas leci!!!ledwo się dowiedziałaś o ciąży, a tu już 31 tydzień dużo zdrówka dla Ciebie i Soni-rośnijcie sobie co najmniej do 36 tygodnia;-)

natusia trzymam &&&&&&&&&&&&&& za Ciebie

marzycielka super, że jesteś

pirania nawet wolę nie myśleć, jak ja dam radę z dwójką na razie nie wybiegam tak daleko w przyszłość, ważne, żeby Dzidzia była zdrowa i pięknie rosła
Kajusia jest bosssska, ten uśmiech-rozbrajający

ladies mój synek chodzi do żłoba, więc jak coś też dojdzie mi zaprowadzanie go razem z drugim dzieckiem

kasia z tego, co pisała Pirania, zwiększa się prawdopodoieństwo córci, gdy jest nów a gdy pełnia, to synek

czarodziejka zazdroszczę tej burzy! u nas coś się zachmurzyło, ale duchota nieziemska /p.s. świetne zdjęcia zawsze wklejasz/. Super, ze chłopcy tak sobie radzą w wodzie, mój Marcelino dzisiaj też podejmował samodzielne próby pływania hihi

 

[Piranha]

Czarodziejko, ale super dzionek spędziliście! Ja jestem przerażona nadchodzącym tygodniem i cały czas w kółko sobie powtarzam "to minie, to minie". Nie dość że z Kają jest ciężko jeśli chodzi o spanie w dzień (śpi albo na rękach albo na spacerze w wózku ...to drugie pocieszające gdyż Krzysiu płakał bardzo w gondoli) to jeszcze płaczka z niej - nie ma mowy by dłuższą chwilkę poleżała sama nawet jeśli jestem tuż obok. Zwalam to jednak na bóle brzuszka bo ewidentnie ją meczą, zastanawiam się czy to możliwe, że pojawiła się już kolka, ewidentnie męczą ją wzdęcia pomimo iż staram się ja odbijać po posiłku, zamówiłam już Sab Simplex. Nie mogę się doczekać kiedy mała skończy 3-4 miesiące bo wtedy to mijają wszelakie kolki i bóle brzuszka. Strasznie brakowało mi przy Krzysiu wyjść z domu i urozmaiceń dnia codziennego a teraz przez jakiś czas będzie jeszcze gorzej ...ale najważniejsze, że Kajusia jest zdrowa a reszta mam nadzieję jakoś się ułoży a ciężkie chwile szybko pójdą w niepamięć. Dzięki kochana że pytasz, zapalenie mam już za sobą, rany się wygoiły i karmienie nareszcie jest bezbolesne, powiedziałam sobie jednak, że jeśli w najbliższym czasie dopadnie mnie znów zapalenie to chyba dam sobie spokój z karmieniem piersią ...oby jednak mnie nie dopadło.

Ewcik, może Ci się trafi spokojny, śpiący aniołeczek :-) Ja na to bardzo liczyłam i się przeliczyłam ;-) A że dasz radę to w to nie wątpię ani przez chwilę. Między Twoimi dzieciaczkami będzie fantastyczna różnica wieku i na pewno złapią ze sobą super kontakt, przynajmniej nie trafisz z narodzinami w bunt dwulatka

Kasiu, zapomniałam Ci napisać, podobno w atmosferze jest więcej jonów dodatnich (co sprzyja poczęciu synka) od pełni do 1 dnia przed nowiem.

Kosmo, jak dajesz sobie radę?

 

[tasha31]

witam dziewczynki niedzielnie i upalnie!!!
boszsz... upał niesamowity, leżę w pokoju z zimnym okładem na szyi a nogi mam spuchnięte jak konewki

Pirania - serduszko poradzisz sobie, wiem, że będzie trudno, ale dasz radę, jeśli Kajka śpi w wózeczku to może spróbuj ją uśpić w wózku w domu??? zazdroszczę Ci, że masz już malutką obok siebie i nie dźwigasz tego słodkiego ciężaru w takie upały, w ogóle mam jeszcze do Ciebie kilka pytań, ale poczekam aż jakoś ułożysz sobie dzienny rytuał, żeby nie zawracać Ci teraz głowy jak masz większe problemy;-)
Ewcik - uważaj na siebie, niech dzidziulka ślicznie i zdrowo rośnie, a czas leci szybko, niebawem i Ty będziesz w połowie drogi:-)
Czarodziejko - ależ wspaniały dzień mieliście, mój synek nauczył się pływać w Egipcie i od tej pory pływa rewelacyjnie; mam takie może niezbyt dyskretne pytanie, mogę je zadać??? chodzi mi o ten domek we Włoszech... jak go zarezerwowaliście, ile takie coś kosztuje, czy płaci się za domek czy od osoby, czy wpłacaliście wcześniej jakąś zaliczkę??? czy to południe Włoch czy okolice Rimini???

pozdrawiam serdecznie!!!