Cześć wszystkim!
natusia, ale masz ślicznego synka. Uwielbiam połączenie czerwieni ze złotem, mam coś podobnego w jednym pokoju :-) ...za to w innym mam black, red i white czyli wszystko w tonacji biało-czarno-czerwonej. Jak tam synek dziś?
Truskafffka, ja z ciekawości zrobiłam test owulacyjny w ciąży i był mega pozytywny :-)
nullka, według mnie to ciąża (a skoro kreska była ciemniejsza to dobry znak, a jaki dziś jest test?) a kreski ciemnieją nie od razu bo jest jeszcze bardzo wcześnie (10 dpo). Super skok na wykresie, zaciskam kciuki! A pozytywne testy u Truskafffki i Gal wyszły prawdopodobnie w cyklach, w których była ciąża biochemiczna (50% ciąż jest taka i większość kobiet nawet o nich nie wie gdyż testują w terminie @ bądź po terminie).
Ewcik, super, że urlopik udany i wypoczęliście! Mnie też strasznie od słodyczy odrzuciło w ciąży ...ale w przeciwieństwie do Tashy pochłaniałam codziennie płatki z mlekiem :-) Będę w poniedziałek trzymać kciuki i czekam na fotkę małej kropeczki :-) Duża ilość śluzu w ciąży to norma. Sto lat, samych radości i uśmiechów oraz spełnienia marzeń dla Twojego 2-latka!
Daria, super są wózki Mutsy. Ja kupiłam polecany przez Ciebie probiotyk BioGaia dla Kai, mam nadzieję, że pomoże. Zaczęłam też podawać Debridat i odpukać od 3 dni nie było płaczu i bólu brzuszka przy wieczornym usypianiu.
Kasiu, było super i dziś też tam jedziemy. Hehehe, ale się uśmiałam z tej garści tabletek na śniadanie, mój się śmiał, że musi łykać cała tablicę Mendelejewa
Tasha, ja podobnie jak Ty chciałam imię niezbyt popularne ale przy okazji nie jakieś wymyślne, do tego miało być krótkie bo mam długie nazwisko. Zrobię Kajusi jakieś foteczki i zamieszczę :-), nie mogę się już doczekać zdjątka Twojej Sonii.