reklama
mama05
prrrryy szaaaalona :))
jestem wieczorkiem ..
Truskaffka weny zycze ...
Natusia dzieci pół dnia jeżdżą rowerem
) teraz zjechało sie 8 dzieciaków z naszego osiedla + moja 2ka i jeździli razem
)
teraz jedza kolację i zaraz do kąpania i spac ..
Pirania zrobię Ci fotkę jutro mojej maclarenki i wyślę na komórkę
Kate urlop mam od dzis przez 2 tygodnie
Truskaffka weny zycze ...
Natusia dzieci pół dnia jeżdżą rowerem
teraz jedza kolację i zaraz do kąpania i spac ..
Pirania zrobię Ci fotkę jutro mojej maclarenki i wyślę na komórkę
Kate urlop mam od dzis przez 2 tygodnie
_Ewcik_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2010
- Postów
- 4 531
natusia, pirania zmieniło mnie to wszystko.. jak wieczorem, po zmyciu makijażu patrzę w lustro, widzę, jak bardzo się postarzałam przez to... przed ludźmi, którzy nic nie wiedzieli o ciąży i poronieniu muszę udawać, że wszystko ok, śmieje się sztucznie z nimi itd.. ale wtedy czuję wyrzuty, że nawet tym udawany śmiech jest nie na miejscu wobec mojego dziecka.. przed Wami nie muszę udawać..
pirania masz absolutną rację, bo gdybym już mogła działać jak Kinga, byłoby mi lżej.. a mi ginka powiedziała, że dwie @ muszę mieć
chociaż jak rozmawiałam z moją szefową, ona mi powiedziała, że to ja muszę być gotowa i to ja mam zadecydować, kiedy dla mnie jest najlepszy czas, a nie ginka /moja szefowa zaszła w 1 cyklu po łyżeczkowaniu, ma dziś zdrowego 20 letniego syna i młodszą córkę/
pirania my mamy taki jak ten z tym, ze kupowałam samą spacerówkę
Conjunto Travel System Caribbean, Cybex Cybex
mamcia to odpoczywaj na tym urlopiku.. jedziecie gdzieś?
pirania masz absolutną rację, bo gdybym już mogła działać jak Kinga, byłoby mi lżej.. a mi ginka powiedziała, że dwie @ muszę mieć
pirania my mamy taki jak ten z tym, ze kupowałam samą spacerówkę
Conjunto Travel System Caribbean, Cybex Cybex
mamcia to odpoczywaj na tym urlopiku.. jedziecie gdzieś?
Witam wieczorową porą
Daria śliczny brzusio a Ty wyglądasz kwitnąco w tej ciąży i taka szczuplutka jesteś :-) Już nie moge doczekać się jutrzejszych informacji o płci Twojego dzidziusia :-)
Andziak dobrze że z synkiem wszystko w porządku , to jest najważniejsze
Ja teraz jak usłyszałam od kuzynki o tym ryzyku że jej dziecko może mieć Zespół Downa to uwierzcie mi ale jeszcze głębiej jestem pogodzona z tym że może być u mnie trzeci syn (tak mam marzenie o córeczce bo to jest szczyt moich marzeń) ale widzę siebie też jako matkę trzech zdrowych synków . Bo teraz patrząc na kuzynkę jeszcze bardziej mam przekonanie że płeć płcią ale zdrowe dziecko to jest najważniejsza rzecz. Ja zrobie wszystko co moge żeby zwiększyć szanse a reszta w rękach Boga.
Ewcik tulę mocno kochana. Uwierz mi ten czas oczekiwania na staranka minie szybciej niż Ci sie wydaje . U mnie minęło już 7 miesięcy od tamtych chwil, a wydaje mi sie że to było wczoraj .
mama ja już focha nie mam - i tak długo trwał
. Ale mąż dziś wrócił z pracy i mówi "Przepraszam za moje wczorajsze zachowanie - nie byłem dla Ciebie zbyt miły przepraszam. Wybaczysz mi już???? " Pewnie przemyślał troche po smsie którego do niego wysłałam z żalami ;-)
Miłego urlopowania kochana niezależnie gdzie będziesz i co będziesz robić.
Piranha test mam ale tylko o czułości 20 (nie mam 10) :-( Podjęłam decyzję, że jak tempka jutro wzrośnie to zrobie tą 20-tkę a jak spadnie to czekam cierpliwie na @, gdy nie przyjdzie to test zrobie dopiero w czwartek 16.08 (14-15.08 mnie nie bedzie więc nie bede cudowac z testem ;-) )
Ja już sie pogodziłam z tym że na 98% czeka mnie kolejny cykl starań.
Wracam do papierkowej roboty bo czas goni a robota w miejscu ;-)
Daria śliczny brzusio a Ty wyglądasz kwitnąco w tej ciąży i taka szczuplutka jesteś :-) Już nie moge doczekać się jutrzejszych informacji o płci Twojego dzidziusia :-)
Andziak dobrze że z synkiem wszystko w porządku , to jest najważniejsze
Ja teraz jak usłyszałam od kuzynki o tym ryzyku że jej dziecko może mieć Zespół Downa to uwierzcie mi ale jeszcze głębiej jestem pogodzona z tym że może być u mnie trzeci syn (tak mam marzenie o córeczce bo to jest szczyt moich marzeń) ale widzę siebie też jako matkę trzech zdrowych synków . Bo teraz patrząc na kuzynkę jeszcze bardziej mam przekonanie że płeć płcią ale zdrowe dziecko to jest najważniejsza rzecz. Ja zrobie wszystko co moge żeby zwiększyć szanse a reszta w rękach Boga.
Ewcik tulę mocno kochana. Uwierz mi ten czas oczekiwania na staranka minie szybciej niż Ci sie wydaje . U mnie minęło już 7 miesięcy od tamtych chwil, a wydaje mi sie że to było wczoraj .
mama ja już focha nie mam - i tak długo trwał

Miłego urlopowania kochana niezależnie gdzie będziesz i co będziesz robić.
Piranha test mam ale tylko o czułości 20 (nie mam 10) :-( Podjęłam decyzję, że jak tempka jutro wzrośnie to zrobie tą 20-tkę a jak spadnie to czekam cierpliwie na @, gdy nie przyjdzie to test zrobie dopiero w czwartek 16.08 (14-15.08 mnie nie bedzie więc nie bede cudowac z testem ;-) )
Ja już sie pogodziłam z tym że na 98% czeka mnie kolejny cykl starań.
Wracam do papierkowej roboty bo czas goni a robota w miejscu ;-)
Hej Dziewczyny!!
U mnie czas leci szybko z dnia na dzień, już nie myślę obsesyjnie o ciąży i codziennie uczę się zachowywać "normalnie";-)
Ewcik tulę Cię mocno i rozumiem Cię w 100% bo czas jest straszny, szczególnie po straceniu Aniołka:-( powiem Ci, że masz super szefową jak mogłaś z nią na ten temat porozmawiać, ja nic nie mówię o ciąży bo wiecie jak to jest różnie...
Andziak powiem Ci, że mi starczyły 2 nieudane cykle i mówię to z ręką na sercy, że córeczka jest moim ogromnym marzeniem, ale wiem, że 2 miesiące temu jakbym zaszła w ciążę z synkiem to bym rozpaczała a teraz zrobię trochę na dziewczynkę ale będę się równie cieszyć z drugiego synka, mam umowę z M że jak nie będzie córeczka druga to będziemy mięli trójkę dzieci mój M chce dwoje więc taki warunek
cwana jestem co;p;p
Truskafcia znalazłam sobie inne zajęcia i nie myślę już codziennie obsesyjnie o ciąży ale zaczynam normalnie do tego wszystkiego podchodzić;-)
U mnie czas leci szybko z dnia na dzień, już nie myślę obsesyjnie o ciąży i codziennie uczę się zachowywać "normalnie";-)
Ewcik tulę Cię mocno i rozumiem Cię w 100% bo czas jest straszny, szczególnie po straceniu Aniołka:-( powiem Ci, że masz super szefową jak mogłaś z nią na ten temat porozmawiać, ja nic nie mówię o ciąży bo wiecie jak to jest różnie...
Andziak powiem Ci, że mi starczyły 2 nieudane cykle i mówię to z ręką na sercy, że córeczka jest moim ogromnym marzeniem, ale wiem, że 2 miesiące temu jakbym zaszła w ciążę z synkiem to bym rozpaczała a teraz zrobię trochę na dziewczynkę ale będę się równie cieszyć z drugiego synka, mam umowę z M że jak nie będzie córeczka druga to będziemy mięli trójkę dzieci mój M chce dwoje więc taki warunek

Truskafcia znalazłam sobie inne zajęcia i nie myślę już codziennie obsesyjnie o ciąży ale zaczynam normalnie do tego wszystkiego podchodzić;-)
kociatka
Fanka BB :)
Czesc Kobietki
Podczytuje Was regularnie:-) U mnie nic nowego, nadal okrutne mdlosci i smieszne smaki (ser feta w kazdej postaci, mleko, twarozek i drozdzowki z serem... pomidory poszly w odstawke, podobnie pieczywo, mieso nie wchodzi zupelnie). Ogolnie gorzej znosze ta ciaze (coz, nie jestem mlodsza...), jest mi ciagle zimno i mam zawroty glowy.
Wreszcie przykleilo mi sie lozysko, wiec mam nadzieje, ze jakos to bedzie. Bardzo duzo "marcowek" stracilo ciaze, kilka ciagle jest zagrozonych, strasznie smutno czasem czytac:-( Dobrze pamietam te wszystkie uczucia i bardzo wspolczuje dziewczynom.
Za 2 tyg bede miec USG genetyczne i moze bedzie juz cos widac, kto tam u mnie mieszka.
Buziaki dla wszystkich i zycze spelnienia marzen - o dziecku, o coreczce, o syneczku:-)
Podczytuje Was regularnie:-) U mnie nic nowego, nadal okrutne mdlosci i smieszne smaki (ser feta w kazdej postaci, mleko, twarozek i drozdzowki z serem... pomidory poszly w odstawke, podobnie pieczywo, mieso nie wchodzi zupelnie). Ogolnie gorzej znosze ta ciaze (coz, nie jestem mlodsza...), jest mi ciagle zimno i mam zawroty glowy.
Wreszcie przykleilo mi sie lozysko, wiec mam nadzieje, ze jakos to bedzie. Bardzo duzo "marcowek" stracilo ciaze, kilka ciagle jest zagrozonych, strasznie smutno czasem czytac:-( Dobrze pamietam te wszystkie uczucia i bardzo wspolczuje dziewczynom.
Za 2 tyg bede miec USG genetyczne i moze bedzie juz cos widac, kto tam u mnie mieszka.
Buziaki dla wszystkich i zycze spelnienia marzen - o dziecku, o coreczce, o syneczku:-)
reklama
Andziak0307
Fanka BB :)
Nullka ja sie boje o synka ze bedzie chory jak bracia.20 jade z Bartkiem na badania genetyczne.Moj M zgodzil sie na trzecie i czwarte dziecko tylko ze wzgledu na marzenie o corci.Wtedy jeszcze mialam nadzieje ze moze nastepnym razem sie uda.Teraz juz jej nie ma.
Podziel się: