reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

chcialam tego dziecka, staralismy sie miesiacami,chcialam tylko by bylo, by sie urodzilo w terminie,nic wiecej... ilez mozna dostawac od zycia kilofem po glowie no ile? przezylam gwalt a marzylam zeby dziewictwo zachowac do slubu ot bylam taka naiwna marzycielka, wypadek autokaru w ktorym prawie stracilam zycie bo na jego pietrze poszla szyba, naszczescie karoseria wgniotla mi sie w nogi i dzieki temu zostalam w srodku, smierc przyjaciela motocyklisty, strate blizniakow, teraz strate kolejnego maluszka i pare innych nieszczesc... jeszcze brakuje by mi sie jakis rak albo inna ciezka choroba przyplatala... przepraszam, juz nie bede wam smucic, znikne bo juz chyba nic tu po mnie... moje planowanie, jutro zostanie ze mnie wydarte, wiecej podejsc do tematu trzeciego dziecka nie bedzie...
ale wam zycze udanego planowania, pozytywnych testow ciazowych, spokojnych ksiazkowych ciaz,latwych i w miare bezbolesnych porodow, zdrowych dzieci...
i dziekuje za wszystko, za pomoc przy planowaniu, za kciuki kiedy ich potrzebowalam, za wsparcie, slowa otuchy i kazdy mily gest dziekuje
serio w takich chwilach brak słów, bo żadne słowa nie przyniosą ukojenia, ale jesteśmy z Tobą, będziemy jutro i każdego kolejnego dnia..tulę..
 
reklama
martika kochana, tulę Cię mocno.. żadna z nas nie zasługuje na to, co nas spotkało i żadne słowa nie przyniosą ukojenia, ,może tylko czas.... całuję :*:*:* myślami jestem z Tobą..

truskafcia kochana, nie zaprzątaj sobie głowy takimi myślami, błagam Cię! myśl pozytywnie, naprawdę to dużo daje... tulę :*
 
„Nie płacz kochana Mamo
ja patrzę na Ciebie co rano.
Jak tylko oczka otworzę
i skrzydła anielskie rozłożę
to zaraz lecę do Ciebie
pomimo, że jestem tu- w Niebie
Lecę, by Ciebie utulić,
do serca mego przytulić
głaskać Twe włosy rozwiane
i skleić serce złamane.
I znajdziesz mnie w listku na drzewie
I wiatru ciepłym powiewie
I w jasnym słońca promieniu
I w ptaku co siadł na ramieniu.
W tatrach i szumie morza
W tęczy łuku, barwnym jak zorza
W tatusia czułym uścisku
Bo jestem tak bardzo blisko
I śpiewam Ci liści szelestem
I kocham, przy Tobie jestem
W zachodzie i wschodzie słońca
Ja będę z Tobą do końca".............................................Dla Ciebie Martika........Tulę Cie mocno i myślę o Was.
 
Martika, straszne to wszystko co przeżyłaś, brak mi słów i zresztą chyba nie ma słów, które to opiszą :-(, jestem myślami z Tobą!

Truskafffka
, tak się właśnie zastanawiam o co się założyć ;-) Będzie dobrze kochana i możesz mnie trzymać za słowo!

Martucha, ano dzieciaczki dały dziś popalić. Mi niestety klony się dłużą, odliczam sekundy w minucie, minuty w godzinie i godziny w dobie dosłownie ;-)

Magda, łzy mi popłynęły ciurkiem jak przeczytałam ten wiersz.
 
ja na chwilke...
b015.gif

zmęczona jestem na maxa....po zebraniu w szkołe łeb kwadratowy...jutro Wam napiszę...
Marti_ka bardzo mocno Cię ściskam...naprawdę nie wiem co napisać.....
 
Martika - Boże, to straszne co Cię spotkało...tak bardzo mi przykro...brak mi słów, by coś jeszcze dodać...znajdź w sobie siłę, by przejść przez to wszystko a jutro będziemy z Tobą myślami...
 
czesc dziewczyny.

Przepraszam, ze nie pisze ale czasu nadal brak.

poczytalam i sie zalamalam... Martika tak mi przykro...brak mi slow...tule cie mocno kochana i wierze, ze nadejdzie taki moment w twoim zyciu kiedy bedziesz mogla zrozumiec dlaczego tak sie stalo, a nie inaczej. mam nadzieje , ze jednak nie zrezygnujesz z marzen, a jak bedziesz potrzebowala pomocy to zawsze mozesz na nas liczyc.

Patrysiak gratuluje coreczki.

trzymam &&&&&&&&&&&&&&& za wszystkie staraczki
 
Jestem dziewczyny.

Po informacji od Martiki, jakoś nie byłam w stanie myśli pozbierać... U mnie w porządku. Dziewczynki się wybawiły dziś w ogrodzie. Padły jak muchy jeszcze przed 20. Mój maluszek coś dziś niespokojny, ale może to lepiej....

Kinga
no teraz faktycznie pogoda się u nas zrobiła, ale uwierz mi, że przez 6 tygodni wakacji mojej Nelci, to może z 5 takich słonecznych dni było. Tu czasem potrafi lać nawet 5-6 tygodni non stop, dlatego, jak robi się ładnie, to ja od razu staram się jakoś dziewczynkom ten czas zorganizować na powietrzu...A jakiego masz pieska? Super, jeśli lubi spacery. Ja kiedyś uwielbiałam spacerować z moją psiną, jak jeszcze była z nami. Taka moja pocieszycielka. Zawsze słuchała i nigdy nie pytała dlaczego...:happy:

Aga ten ogród, to czasem ratuje mi życie:-) Wiesz, jak mąż w pracy, a ja prawka nie mam, to siedzimy w domku z dziewczynkami i nudzimy się jak mopsy. Pewnie, że można iść na spacer, ale jakoś w okolicy tylko jeden plac zabaw i nic ciekawego poza tym. Dlatego zakupiliśmy troszkę zabawek takich ogrodowych i jest ok. Moje skarby tylko czekają zazwyczaj, aż przestanie padać, biorą ręcznik papierowy i gonią wycierać wszystko, żeby się pobawić. I powiem Ci, że gdyby nie zwolnienie, to też bym tkwiła całymi dniami w pracy, a dzieci widywała z doskoku. Dlatego życzę Ci, abyś jak najszybciej mogła iść na L4 z wiadomego powodu oczywiście;-):happy:

Nullka faktycznie na Twoim wykresie, to idzie się pogubić. Czekaj cierpliwie i tyle. My kciuki potrzymamy;-)

Czarna
ale czemu zwątpiłaś? Teraz Twój wykresik może troszkę wariować, bo jesteś chora, ale ogólnie, to dobrze wygląda. I tak patrzę, że to Twój 22 dc i kreska na teście owulacyjnym była słaba...Hmm...nie chcę Cię niepotrzebnie nakręcać, ale ja zrobiłam w szczęśliwym cyklu ten swój ostatni test owulacyjny właśnie w 22dc (co za zbieg okoliczności) i nie wyszedł taki mocno pozytywny, ale jednak druga kreska była....3 dni później ciążowy był słabo pozytywny...tak więc widzisz.....piłka w grze &&&&&&&&&&&


Marta
Nikusia ( ta młodsza) nie może przeżyć, że ona jeszcze nie chodzi do szkoły. Dziś byłam z obiema odprowadzić Nelę i kiedy ta pobiegła, to Nika z taką smutna minką "mamo, a ja?"....Strasznie są za sobą. Żyć bez siebie nie umieją. Nika chce we wszystkim Nelcie naśladować, więc i o szkołę się dopomina. Jest możliwość, żeby poszła, bo u nas już 2 latki mogą iść i właśnie sprawa jest w trakcie załatwiania.:happy: Strasznie jej się nudzi w domu bez Neli. Ciągle o niej opowiada. No i w ogóle ona chce już do dzieci. A że gadułka jest okropna i wszystko już gada, to aż żal słuchać, jak się prosi. Muszę ją wkręcić w tę szkołę. Póki ona sama chce, to trzeba wykorzystać ten moment.

Truskafffka
rozumiem chyba co czujesz. Jak ja byłam teraz w 9 tc, to moja kumpela poroniła. Nie muszę Ci pisać, co ja sobie wtedy myślałam. Starałam się jednak nie dopuszczać tych myśli do siebie i skupiać się na czymś zupełnie innym. Ale ja wiem...Jak się słyszy coś takiego, to aż strach się cieszyć....Trzymaj się i myśl pozytywnie. To minie;-) No i za rybcie &&&&&&&&&&&&&&

Piraniu widzę, że Ty też chyba tak masz, że aby minęła kolejna godzina, aby dzień zleciał....Jeny, jak ja tego nie znosiłam, ale odliczałam, bo wszyscy mówili, że to za jakiś czas minie, że będzie super i w ogóle i ja tak czekałam:-). No ale faktycznie, było....może nie lepiej w moim przypadku, ale inaczej. Trochę łatwiej. I zobaczysz, że będzie. Nim się obejrzysz, Kaja Ci sama powie, o co jej chodzi;-):-)

Natusiu przytulam Cię i życzę poprawy nastroju:sorry:


Martika
wciąż brak mi słów, aby Cie pocieszać, bo ich po prostu nie ma.....Siły Ci życzę i Twojej rodzinie również. I dużo zrozumienia od otoczenia....


Spokojnej nocy dla Was wszystkich!
 
Dzien dobry

.... ....

Martika
co za zycie, lzy leca mi po policzkkach....bardzo mocno ci wspolczuje i tule.

Ja jestem katoliczka, ale po tym co prezeczttalam to pomalu zaczynam watpic w Boga
 
reklama
Witam się


Magda mamy psa amstafa,to wspaniały pies. Lubi ze mną biegać i chodzić na długie spacery:) dla nas to relaks. MIłego dnia! co dziś masz w planie? Dzieci w przedszkolu?

Natusia:( ale szkoda że nie ma meza...wiem co czujesz bo ja też bym doła załapała, a kiedy on wracA? przytulam cię nie smuć się już prosze


Pozdrawiam Was tu wszystkie!!! :)
mykam do pracy!
 
Do góry