miliaa, nie umieraj jeszcze niunia. Poczekaj za 8 miesięcy będziesz potrzebna pewnej słodziutkiej istotce z takimi małymi nóżkami i rączkami i duuużymi oczkami (jak u kotka ze shreka):-)
Dzięki dziewczynki kochane za komentarze. Bardzo mi miło słyszeć, bo z reguły dziewczyna w ciąży średnio się sobie podoba, a dzięki Wam i moim babkom-klientkom jednak mam uśmiech na twarzy:-)
Dzięki dziewczynki kochane za komentarze. Bardzo mi miło słyszeć, bo z reguły dziewczyna w ciąży średnio się sobie podoba, a dzięki Wam i moim babkom-klientkom jednak mam uśmiech na twarzy:-)

Też mam 32 lata i miałam endo II stopnia i potem laparo i teraz czekam na mojego słodkiego robaczka. Ogólnie rok temu w sierpniu miałam laparo, potem po zastrzykach w drugim cyklu zaszłam w czerwcu przez IUI, bo ginka nie chciała za długo czekać w naturze...:-)