reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy myślałyscie już o imieniu dla dzidziusia?

Mija ja mieszkam w jednym domku z teściami, tylko że na piętrze a teściowie na parterze :p ;)
 
reklama
Moja tesciowa jest kochana bo DALEKO MIESZKAAAA :) jak przyjedzie raz na miesiac na 2 dni to akurat mnie wkur... nie zdazy ::) oczywiscie mąż moj typowy syneczek mamusi :p ale dam rade poki 100 km nas dzieli; ostatnio sie doczepila ze wszystko mam dla dziecka... ze to pecha przynosi; wiec sie pytam jak moge zostawiac wszystkie zakupy na pozniej kiedy zyjemy z jednej wyplaty !!! i odkad jestem w ciazy co miesiac cos sie kupuje a jeszcze nie mam wszystkiego; wiec stwierdzila ze mnie uszczesliwi kompletem poscieli < kij jej w oko jak akurat w czerwcu sobie dwa kupilam > nawet nie zapyta co Ja potrzebuje bo Ona wie lepiej :) trzymajcie sie mamuski nie denerwowac sie niech sobie tesciowa mowi i robi swoje a ja zawsze i tak swoje :p
 
Dzikusko bo z teściową trzeba krótko i tyle, niestety tak sie już utarło, ze wszystkie teściowe to upierdliwe baby, które wiedzą wszystko najlepiej. Ja mówię zawsze to co myślę i tyle ;)
 
Oj! To ja jestem szczęściara! Moja Teściowa jest osobą bardzo zdecydowaną i ma tendencje do posiadania "monopolu na prawdę" ale zdaje sobie z tego sprawę i się sama z siebie śmieje! Przez co jak jej się włącza "ciocia dobra rada" to można łatwo z tego wybrnąć tym bardziej, że i tak zawsze mówi zrobicie jak będziecie uważali i to naprawdę jest bez złośliwości. Poza tym fajnie mi męża wychowała, mimo, że jest synkiem mamusi, ale w takim pozytywnym znaczeniu. a no i najważniejsze: moja teściowa zawsze mnie broni, i mówi, że jakby co to mam go lać :)
 
co do teściowych, tu mnie najgorzej nie jest,choć wg niej synek ma zawsze rację (choć 10 innych osób powie,że nie) a ja )i tu cytat) "dupą rzucam". Za to moja mama jako teściowa zawsze wysłucha dwóch stron i przyzna rację temu kto ją faktycznie ma niezależnie czy ja czy mąż. Za to teściu do rana przyłóż
 
Mycha, no cóż głową muru nie rozwalimy... ja tam postanowiłam nie przejmować się zbytnio tym co ona mówi,grzecznie wysłucham a swoje i tak powiem. Zresztą,teściu też jest zawsze swoje powie ;)
 
U mnie teściu powiedział,że on do niczego się nie będzie wtrącał ani pomagał.Teściowa napewno będzie pomagac ,a z wtrącaniem się zobaczymy.
 
reklama
Wiecie co moze już głupieję i wogóle ale co do imienia dla małej to Lenka mi sę podoba, ale cały czas czegoś mi brakowało w tym imieniu ::) ::) no i wczoraj jak siedzieliśmy u znajomych na grilu to tak rozmawiałam z dziewczynami i też powiedziały ze fajne ale.... wiec zaczęłam się zastanawiać czy może nie dać małej na imię MILENKA a wołać zdrobniale Lenka! ::) i wtedy było by OK! Mąz sie uparł na imię Lenka i koniec ale gdyby nazwać małą Milena będzie sprawiedliwie prawda? ;)
 
Do góry