reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Witam w poniedzialek....
Wreszcie mam chwile ,to sobie siadlam,Karola zasnela....bidulka znow placzu bylo przy zastrzyku:-(
Ciekawe co dzis powie pediatra,idziemy na 17 na wizyte
Gosia juz w szkole,no wreszcie , bo w domu juz glupawki dostawala,a ja juz nerwa na nia mialam...wcale sie ostatnio nie slucha i jeszcze pyskuje,musze to jakos ukrocic,bo ma glowe niedlugo nam wejdzie:sorry2:
 
reklama
Witajcie :)

maltanka życzę zdrówka, nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale mi tez przy opcji "odpowiedz na teman" nie pojawiaja sie emotikony:-(
anaconda milego pobytu u mamy:happy:
antuanet udanych zakupów, zdaj relację po powrocie;-)

Wczoraj zaczelam sie zastanawiac nad pojsciem do pracy, ale jakos szkoda mi zostawic Julki, planowalam od wrzesnia... Najgorsze, ze trzebaby pojechac na tygodniowe szkolenie w Wawie:-( a wtedy Julka zostałaby z babciami, bo tata już wyjechal :-(Kurcze chyba dam sobie spokój, a z drugiej strony tak juz bym chciala do pracy...
Nic narazie ide sie zajac praniem i sprzątaniem, musze to jeszcze przemyslec...

anet 15 dorasta Wam córeczka :D hihih
 
a ja tak nie mogę:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: muszę przez tą zaawansowaną edycję:angry:

co do gości to fakt, mały mógł mieć dość, ja nie miałam jakiegoś specjalnego najazdu, ale jak wyszliśmy ze szpitala babcie przyjechały w ten sam dzień.:tak: jakoś głupio byłoby mi powiedzieć przyjedźcie za miesiąc.:baffled:

anet ale z Karolinki to już panna... ze smokiem:-)

itam poniedziałkowo, nowotygodniowo.
widzę coś słoneczko się przedziera, a mnie coś bierze, nos cały zatkany, a rano głowa bolała. Na razie wzięłam gripexa i trochę przeszło.

miłego dnia kobitki

Mi też jakoś dziwnie teraz chodzi BB, raz przez zaawansowaną edycję, raz jest ok:crazy::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Życzę zdrówka:tak::tak::tak:
Hmm...u nas dziadkowie się już wybierają na odwiedziny:dry:i myślimy jak ich powstrzymać przez parę pierwszych dni:sorry2::sorry2:

Witam :-):-):-)
Wpadłam tylko pożegnać się z wami bo jadę na tydzień do mamy. Tak więc miłego klikania :-):-)
UDANEGO WYJAZDU!!!!!

Witam w poniedzialek....
Wreszcie mam chwile ,to sobie siadlam,Karola zasnela....bidulka znow placzu bylo przy zastrzyku:-(
Ciekawe co dzis powie pediatra,idziemy na 17 na wizyte
Gosia juz w szkole,no wreszcie , bo w domu juz glupawki dostawala,a ja juz nerwa na nia mialam...wcale sie ostatnio nie slucha i jeszcze pyskuje,musze to jakos ukrocic,bo ma glowe niedlugo nam wejdzie:sorry2:
Trzymam kciuki za dobre wieści od lekarza!!!:tak::tak::tak:

Witam się w końcu,
znowu późno bo byłam na badaniach....ludzi multum...:szok::szok::szok:oczywiście musiałam odstać (bo wszystkie miejsca zajęte przez babcie) z pół godziny i pewnie dalej bym stała, ale w końcu jakaś mnie przepuściła....oczywiście jakaś, która była w kolejce za mną jak tylko wyszłam zrobiła awanturę:wściekła/y::wściekła/y::crazy::crazy::angry::angry:, że skoro ja mogę bez kolejki to teraz ona chce wejść:dry::dry::dry::dry:
 
witajcie....
Noc u nas masakryczna...w życiu jeszcze takiej nie mialam....:no::no::no::no:
Chyba wychodza nam jakies ząbeczki...Jula z gorączką katarem nie spała od 2 do 6 a ja razem z nią...teraz juz nie ma goraczki i nawet jest bardzo nie marudzi.....

Na szczęście teraz spi wiec mam chwile dla siebie...:-):-):-)
 
napisałam w południe posta i mi internet wcięło:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: dopiero teraz mam.

Hmm...u nas dziadkowie się już wybierają na odwiedziny:dry:i myślimy jak ich powstrzymać przez parę pierwszych dni:sorry2::sorry2:

misia ale bez przesady małej nic się nie stanie jak odwiedzą ją dziadkowie, a babcie wiedzą jak to jest po porodzie i nie musisz nic szykować;-)

właśnie dzięki takim babkom robiłam badania w Luxmedzie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: szok.

witajcie....
Noc u nas masakryczna...w życiu jeszcze takiej nie mialam....:no::no::no::no:

o masz, u nas wstawanie ranne ciąg dalszy:baffled:

A więc mieszkamy w okolicach lublina. Siedzę z synkiem w domu. Studiuję zaocznie i szukam pracy. Marzy mi się mała Księżniczka,ale na razie to odkładamy...

witam nową mamusię:-)
a możesz troszkę dokładniej, z jakich okolic jesteś, co studiujesz?
 
Witam, wiem, że trudno sie wbić temat gdy jest się nowym, niemniej jednak spróbuję...

Witam w poniedzialek....
Wreszcie mam chwile ,to sobie siadlam,Karola zasnela....bidulka znow placzu bylo przy zastrzyku:-(
Ciekawe co dzis powie pediatra,idziemy na 17 na wizyte

przede wszystkim masz prześliczną córeczkę :-) współczuję choróbska, mam nadzieję, że pediatra na wizycie będzie miał dla Was już tylko dobre wiadomości. Moja mała choruje ponad miesiąc, dziś podaje leki ostatni dzień, mamy za sobą już dwa antybiotyki i zastrzyki... Od wczoraj w ogóle nie słyszę u niej kaszlu, więc stwierdzam, że jest w końcu wyleczona.

Wczoraj zaczelam sie zastanawiac nad pojsciem do pracy, ale jakos szkoda mi zostawic Julki, planowalam od wrzesnia... Najgorsze, ze trzebaby pojechac na tygodniowe szkolenie w Wawie:-( a wtedy Julka zostałaby z babciami, bo tata już wyjechal :-(Kurcze chyba dam sobie spokój, a z drugiej strony tak juz bym chciala do pracy...
Nic narazie ide sie zajac praniem i sprzątaniem, musze to jeszcze przemyslec...

ja też chciałabym wrócić do pracy, ale szanse są zerowe... Ale Tobie życzę spełnienia tego pragnienia no i samych przemyślanych decyzji :-)

znowu późno bo byłam na badaniach....ludzi multum...:szok::szok::szok:oczywiście musiałam odstać (bo wszystkie miejsca zajęte przez babcie) z pół godziny i pewnie dalej bym stała, ale w końcu jakaś mnie przepuściła....oczywiście jakaś, która była w kolejce za mną jak tylko wyszłam zrobiła awanturę:wściekła/y::wściekła/y::crazy::crazy::angry::angry:, że skoro ja mogę bez kolejki to teraz ona chce wejść:dry::dry::dry::dry:

podobno kobiety ciężarne są uprzywilejowane...
 
reklama
witajcie....
Noc u nas masakryczna...w życiu jeszcze takiej nie mialam....:no::no::no::no:
Chyba wychodza nam jakies ząbeczki...Jula z gorączką katarem nie spała od 2 do 6 a ja razem z nią...teraz juz nie ma goraczki i nawet jest bardzo nie marudzi.....

Na szczęście teraz spi wiec mam chwile dla siebie...:-):-):-)

ojej, niedobrze:-(oby szybko wszystko wróciło do normy:tak:

Hej! Dołączam do Was Mamusie przyszłe i obecne:-)
Mam na imię Gosia mam 23 i uroczego synka-rozrabiake:-)

Witam nową mamusię:tak::tak::tak:Co studiujesz?


Witam, wiem, że trudno sie wbić temat gdy jest się nowym, niemniej jednak spróbuję...

podobno kobiety ciężarne są uprzywilejowane...
Podobno są:-D:-Dtylko niektórzy jakoś celowo udają, że o tym nie wiedzą lub nie zauważają:wściekła/y::szok::crazy::angry:

no to się wybrałam do fryzjera:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:jak już się tam dotoczyłam, to się okazało, że dziś akurat zamknęli:angry::angry::crazy::crazy::crazy:, mimo że w czwartek się umówiłam:crazy::angry:
 
Ostatnia edycja:
Do góry