madzienka to Julka sie awanturujeprzec caly dzien jest aniolem a w pewnym momencie zaczyna jej wszystko przeszkadzac i wrzeszczy jak opetana
moja sasiadka, ktorej dzieci nie plakaly (maja ponad 50 lat
) pewnie mysli, ze ja martretuje
Julka ubrala sie w stroj kapielowy i juz prawie spi, ale za nic nie daje sobie go zdjac
Wiecie moze kiedy bedzie nasze spotkanie? na to z podushkowca to ja raczej nie przyjde, bo temat jak dla mnie malo przydatny poki co, a nie chcialabym przeszkadzac innym plotkujac![]()
Sienio nie strasz bo mnie wszyscy uprzedzali że Julki to charakterne babki i moja tez powoli zaczyna pokazywać jakieś humory a ma dopiero 1,5 roku



Z naszego spotkania na razie nic-tak Marta mówiła...a szkoda ale zawsze same możemy się spotkać
Co do spotkania z podushkowca to ja byłabym chętna ale zaplanowałyśmy sobie z Madziarką wypad na tydzień nad jeziorko...jesli wyjdzie to niestety ale jeśli będę w Lublinie to idę na pewno!!!!!
Forneciu sama nie wiem skąd ona ma tyle energii....




Sunday jak łóżeczko po spaniu Maksia??
Mandziula kciukaski zaciskam za dentystę

Madziarka jak babeczki podziel sie











Obejrzę karne i zmykam spać....DOBRANOC!!!!
Ostatnia edycja: