reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy te poradniki mają sens?

Dołączył(a)
24 Wrzesień 2021
Postów
14
Zaraz 9 miesiąc a ja jakos specjalnie nie jestem przygotowana na poród ,karmienie piersia lub inne rzeczy.
Wyprawka cała jest gotowa , ale mówię tutaj o rzeczach dla dziecka.
Moje pytanie - czy byłyście przygotowane na to wszystko, czy raczej tak na żywioł ?
Czy ja mam czytać jakieś ksiazki, poradniki, np jak karmić dziecko ?
Mama mówi że wszystko pokażą mi w szpitalu.. hmm. Studiuje kierunek związany z dziećmi i wiem podstawowe rzeczy, np. rozwój dziecka od narodzin. Mam teraz ostatni rok magisterki i gdyby nie obowiązki na studiach z nudów bym się jakoś przygotowała..
Zastanawiam się czy to wszystko przychodzi samo i czy po prostu matka wie jak się zaopiekować dzieckiem? :)
Mam nadzieję że mnie rozumiecie.
 
reklama
Zaraz 9 miesiąc a ja jakos specjalnie nie jestem przygotowana na poród ,karmienie piersia lub inne rzeczy.
Wyprawka cała jest gotowa , ale mówię tutaj o rzeczach dla dziecka.
Moje pytanie - czy byłyście przygotowane na to wszystko, czy raczej tak na żywioł ?
Czy ja mam czytać jakieś ksiazki, poradniki, np jak karmić dziecko ?
Mama mówi że wszystko pokażą mi w szpitalu.. hmm. Studiuje kierunek związany z dziećmi i wiem podstawowe rzeczy, np. rozwój dziecka od narodzin. Mam teraz ostatni rok magisterki i gdyby nie obowiązki na studiach z nudów bym się jakoś przygotowała..
Zastanawiam się czy to wszystko przychodzi samo i czy po prostu matka wie jak się zaopiekować dzieckiem? :)
Mam nadzieję że mnie rozumiecie.
Ja myślę, że matka intuicyjnie wiele rzeczy po prostu wie 😊 Najgorsze jest to, że jak urodzisz to znajdzie się mnóstwo osób, które wiedzą lepiej 😁 Zawsze warto coś mądrego poczytać, fajna jest np szkoła rodzenia online na Youtube. Żeby wiedzieć czego się spodziewać i nabrać pewności siebie 😊 Będziesz na pewno wspaniałą Mamą 😊
 
To czy te poradniki mają sens to dowiesz się dopiero po ich przeczytaniu.

Osobiście jestem w 36tc i od samego początku jak tylko mam czas to czytam. Nawet na raty.
Mam już kilka dość sporych rozmiarów książek za sobą, poradniki, strony internetowe, blogi, fora, filmiki na yt i rady mamy i siostry.
Nie wyobrażam sobie podejść do macierzyństwa bez jakiegokolwiek przygotowania. To będzie nasze pierwsze dziecko, więc się stresuje.

Życie szybko zweryfikuje to czego się w dowiedziałam i co przeczytałam 😉 jedno jest pewne, część tej wiedzy przyda się na pewno 👍
 
Przeczytałam tylko chyba dwie książki. Podstawowe podstawy opieki nad noworodkiem. Zarys na co zwracać uwagę a co nie jest pierwsza potrzeba. Nie czytałam zbyt szczegółowo, nie wglebialam się w to czy lepszy jest materac do łóżeczka kokosowy, kompozytowy czy jakikolwiek inny. Nie studiowałam szczegółowo składów chemicznych kosmetyków, nie dyskutowałam o wyższości jednych pieluch nad innymi. Dlaczego? Bo ile mam, tyle pomysłów. Każda pochodzi do wychowania inaczej i dla każdej beda inne priorytety.
W szpitalu pokazali mi tylko jak noworodka trzymać i jak karmic. Przewijanie ogarnął tata. I to by było na tyle. Resztę kombinowalam sama.
 
Zaraz 9 miesiąc a ja jakos specjalnie nie jestem przygotowana na poród ,karmienie piersia lub inne rzeczy.
Wyprawka cała jest gotowa , ale mówię tutaj o rzeczach dla dziecka.
Moje pytanie - czy byłyście przygotowane na to wszystko, czy raczej tak na żywioł ?
Czy ja mam czytać jakieś ksiazki, poradniki, np jak karmić dziecko ?
Mama mówi że wszystko pokażą mi w szpitalu.. hmm. Studiuje kierunek związany z dziećmi i wiem podstawowe rzeczy, np. rozwój dziecka od narodzin. Mam teraz ostatni rok magisterki i gdyby nie obowiązki na studiach z nudów bym się jakoś przygotowała..
Zastanawiam się czy to wszystko przychodzi samo i czy po prostu matka wie jak się zaopiekować dzieckiem? :)
Mam nadzieję że mnie rozumiecie.
Mi w szpitalu nic nie pokazali. Ale też opieka wyszła mi jakoś naturalnie. Za to neonatolog próbowała mi wmówić, że wysmarowałam czyms dziecku wargi sromowe gdzie to była jeszcze maź płodowa. No ale ja generalnie słabo wspominam szpital, w którym rodziłam a podobno miał być taki super pod kątem właśnie opieki po porodzie.
Jeśli chcesz karmić piersią i mogę Ci coś doradzić to właśnie jak najwięcej o tym poczytaj bo to nie jest takie łatwe i naturalne jak się wydaje. Mogę Ci polecić grupę na fb Udane karmienie piersią - wsparcie, wioska kobiet.
 
Zaraz 9 miesiąc a ja jakos specjalnie nie jestem przygotowana na poród ,karmienie piersia lub inne rzeczy.
Wyprawka cała jest gotowa , ale mówię tutaj o rzeczach dla dziecka.
Moje pytanie - czy byłyście przygotowane na to wszystko, czy raczej tak na żywioł ?
Czy ja mam czytać jakieś ksiazki, poradniki, np jak karmić dziecko ?
Mama mówi że wszystko pokażą mi w szpitalu.. hmm. Studiuje kierunek związany z dziećmi i wiem podstawowe rzeczy, np. rozwój dziecka od narodzin. Mam teraz ostatni rok magisterki i gdyby nie obowiązki na studiach z nudów bym się jakoś przygotowała..
Zastanawiam się czy to wszystko przychodzi samo i czy po prostu matka wie jak się zaopiekować dzieckiem? :)
Mam nadzieję że mnie rozumiecie.
A uczęszczała do szkoły rodzenia? Intuicja intuicją ale moim zdaniem dobrze wiedzieć niektóre rzeczy, czym się martwić, a co jest zupełnie normalne, czy też takie podstawy jak podnosic maleństwo czy żeby głowę smarować oliwka żeby nie było ciemieniuchy.
Pytanie też jaka wiedzę już masz bo ja nie mając styczności z takimi maleństwami wolałam jednak trochę się dowiedzieć przed :)
 
Ja poszłam na żywioł, ani jednej książki nie przeczytałam, ale jakoś to poszło. Nie było nawet źle jeżeli chodzi o opiekę nad noworodkiem.
 
Moim skromnym zdaniem żadna książka ani szkoła rodzenia nie przygotuje tak naprawdę do opieki nad dzieckiem tak, żeby nic nas nie zaskoczyło. Radzą smarować oliwką? Może się trafić maluch, który woli emolientem. Radzą najpierw nakarmić, a potem przewijać? Może się zdarzyć, że maleństwo będzie ulewać położone za wcześnie. I inne tego typu rzeczy. Każde dziecko jest inne i myślę, że najlepiej w razie wątpliwości zapytać położnej albo znajomej mamy.
 
reklama
Zaraz 9 miesiąc a ja jakos specjalnie nie jestem przygotowana na poród ,karmienie piersia lub inne rzeczy.
Wyprawka cała jest gotowa , ale mówię tutaj o rzeczach dla dziecka.
Moje pytanie - czy byłyście przygotowane na to wszystko, czy raczej tak na żywioł ?
Czy ja mam czytać jakieś ksiazki, poradniki, np jak karmić dziecko ?
Mama mówi że wszystko pokażą mi w szpitalu.. hmm. Studiuje kierunek związany z dziećmi i wiem podstawowe rzeczy, np. rozwój dziecka od narodzin. Mam teraz ostatni rok magisterki i gdyby nie obowiązki na studiach z nudów bym się jakoś przygotowała..
Zastanawiam się czy to wszystko przychodzi samo i czy po prostu matka wie jak się zaopiekować dzieckiem? :)
Mam nadzieję że mnie rozumiecie.
Ogolnie wydaje mi się, że potrzeb przygotowania zależy od człowieka.
Ja osobiście nie czytałam ani jednej książki ani poradnika, nie byłam także w szkole rodzenia, nie miałam kontaktu z położna podczas ciąży, natomiast czytałam trochę Internetu - zwłaszcza o karmieniu piersią, m.in Hafije. I choć uważam, że podejście autorki bloga jest trochę obsesyjne to mimo wszystko ma w postach wiele ciekawych informacji, które warto przeczytać jeśli kobieta chce karmić naturalnie. Spoko są też różne grupy na FB o bąbelkach bo widzisz wtedy praktykę u innych matek, a nie tylko teorie w książkach.
A jak już młody rósł to z biegiem czasu na bieżąco uzupelnialam wiedzę, gdy była taka potrzeba. Podejście na żywioł ma duży plus--nie stresujesz się tak bardzo, że coś robisz nie tak, jak było w książkach. A wiele rzeczy na pewno będzie trzeba robić inaczej :)
 
Do góry