reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy to alergia???

Witam. Właśnie wróciłyśmy od lekarza
Joaska miała racje, moja niunia ma skaze łojotokową - mam się nie martwić bo to w sumie nic takiego i na zmienione miejsca mamy stosować sudokrem. Pozdrowionka
 
reklama
Moja córcia ma krostki w tych miejscach o których pisze Joasia wic może tez posmaruje to sudokremem jak nie zniknie to pójde do lekarza
 
ciesze sie, ze pomoglam, chociaz i tak kropke nad "i" postawil pediatra.powiem Wam, ze to teraz czesta ptzypadlosc u Maluszkow!!!

jsorbek radze wizyte u pediatry albo u dermatologa, na to samo wyjdzie!!!
 
Wykapałam Maję wczoraj w płynie do kąpieli Oilatum i o dziwo wszystko zeszło. To chyba jakieś uczulenie było, może na nowy kocyk
 
Wiesz..Marcel praktycznie od urodzenia ma takie plamki na polikach tuż przy uszkach..też sie wystraszyłam,zapobiegawczo jest na bebilonie pepti,bo go dokarmiam.Od początku stosowałam dosyć ograniczającą dietę a mimo to plamki były i są.To się nazywa alotopowe zapalenie skóry przyczyną może być alergia,lecz jeśli zmiany są niewielkie nie należy się zbytnio przejmować.Są na to rozmaite specyfiki,ale nie zwalczają tylko łagodzą świąd i podrażnienie - to maluszka swędzi.Poproś pediatrę niech ci wypisze receptę na robioną maść z wazeliną i witaminami(5złotych z receptą) i smaruj kilka razy dziennie zaczerwienione miejsca i raz dziennie całe ciałko_Objawy się zmniejszą a może nawet znikną.Z tego podobno się wyrasta :)
 
Dziewczyny proszę was o radę. Mój 5 miesięczny Samuelek ma od jakiegoś czasu bardzo zaczerwieniony jeden policzek i część czółka. Do tego jeszcze w tym miejscu bardzo łuszczy mu się skóra. Początkowo myślałam, że to mój mąż za bardzo go przytula ( ma ostry zarost). Utrzymuje się to jednak już dłuższy czas więc poszłam z dzieckiem do pediatry bo myślałam, że to może jakiś rodzaj skazy białkowej. Pani doktor wykluczyła jednak skazę, bo powiedziała, że w wypadku skazy dziecko powinno mieć uczulenie na całej buzi. Jest to podobno podrażnienie skóry. Smaruje mu jednak buzię kremem nivea baby, oliwką i na jakiś czas jest poprawa, po czym wszystko wraca i niuniek ma znowu ognisto czerwony policzek. Pewnie pójdę z tym do dermatologa. A co wy myślicie?
 
Witam:)
Sama sprubój posmarować polisia maścią bephanten, dla nas jest rewelacyjna jeżeli nam wyskoczy jakieś podrażnienie. Bardzo skuteczna i jednocześnie delikatna - na peweno każda mama go zachwala :) Pozdrawiamy
 
Agnieszka bardzo dziękuję ci za radę. Kupię i będę próbowała. Narazie dzisiaj spróbowałam sanofil. To taka przeciwalergiczna pianka w aerozolu dla dzieci. Buziaczek nadal się łuszczy ale zastosowałam to dopiero raz więc zobaczymy.
 
jsorbek to może być też wysypka od proszku do prania,my używlaiśmy samych dziecięcych(bobas itp) i pediatra poradziła nam zmienić na JELP-a bo to podobno jedyny który na pewno nie uczuli,i faktycznie małej zeszły krostki ::) terz pojawiły sie ale od czegoś innego :p uważajcie,jeśli karmicie piersią,na rózne szybkie dania,ja zjadłam taki kisiel(nie będę robić kryptoreklamy ;) ) co to w kubku się robi i mała dostała wysypki,pediatra stwierdziła że to moze być od sztucznych barwników :p
 
reklama
A;e w tym proszku piorę już długo i jest ok VIZIR sensitive używa, uż ta wysypka naszczeście zeszła i mam nadzieje że się nie pojawi. Dzięki
 
Do góry