Czy to jest NOP?

[goszczaca]

Witam po bardzo długiej przerwie. Mój syn 17 M. W czwartek miało szczepienie ostatnia dawka 6 w 1. Do tej pory było po szczepieniach wszystko dobrze delikatnie podwyższona temperatura senność nic po za tym, a po tym szczepieniu zrobił mu się obrzęk który się powiększa, robiłam oklad z sody i chyba dodatkowo to pogarsza. Nie wiem co już robić. Temperatury brak nie jest sobą ale to norma.

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Malgosia1992]

Nudzi się ludziom widać

Ograniczone myślenie. Nie nudzę się tylko szukałam informacji, a znalazłam szkodliwą treść i tak - pozwoliłam sobie na uszczypliwy komentarz… Gubicie to, co jest tu ważne (temat szczepień), skupiając się na moich małych dwóch zdaniach.

 

[Lady Loka]

Jednak przeczytała Po drugie, moja odpowiedź sugeruje, że wiedza (użyłam słowa „edukacja”) przeczy założeniu, że nie mamy interesu w szczepieniach i Pani krytyczna powinna to nadrobić. Wiele osób nie ma wiedzy i sugeruje się, ze strachu przed nieznanym, właśnie krytyką szczepień, nie ważne kiedy wyrażoną skoro wciąż dostępną. Moja krytyka ślepej krytyki też może zwrócić czyjąś uwagę jak widać. Po trzecie - jednak te szczepienia i ich rola to temat sporo ważniejszy niż mój uszczypliwy komentarz w odpowiedzi na szkodliwą społecznie treść.

Ale Ty się nie odniosłaś do szkodliwej treści. Nie napisałaś, co Twoim zdaniem jest szkodliwe, nie sprostowałaś nic. W jaki sposob Twój komentarz ma komukolwiek pomoc? Nie pomoże. Ba, dalej nie ma konkretów w Twojej wypowiedzi. Chcesz to biegaj po tematach sprzed dekady, ale na litość, merytorycznie.

Ograniczone myślenie. Nie nudzę się tylko szukałam informacji, a znalazłam szkodliwą treść i tak - pozwoliłam sobie na uszczypliwy komentarz… Gubicie to, co jest tu ważne (temat szczepień), skupiając się na moich małych dwóch zdaniach.

No Ty też nie odniosłaś się do tego, co jest tu ważne.

 

[Malgosia1992]

Ale Ty się nie odniosłaś do szkodliwej treści. Nie napisałaś, co Twoim zdaniem jest szkodliwe, nie sprostowałaś nic. W jaki sposob Twój komentarz ma komukolwiek pomoc? Nie pomoże. Ba, dalej nie ma konkretów w Twojej wypowiedzi. Chcesz to biegaj po tematach sprzed dekady, ale na litość, merytorycznie.

No Ty też nie odniosłaś się do tego, co jest tu ważne.

Ale Ty się nie odniosłaś do szkodliwej treści. Nie napisałaś, co Twoim zdaniem jest szkodliwe, nie sprostowałaś nic. W jaki sposob Twój komentarz ma komukolwiek pomoc? Nie pomoże. Ba, dalej nie ma konkretów w Twojej wypowiedzi. Chcesz to biegaj po tematach sprzed dekady, ale na litość, merytorycznie.

No Ty też nie odniosłaś się do tego, co jest tu waż

Ale Ty się nie odniosłaś do szkodliwej treści. Nie napisałaś, co Twoim zdaniem jest szkodliwe, nie sprostowałaś nic. W jaki sposob Twój komentarz ma komukolwiek pomoc? Nie pomoże. Ba, dalej nie ma konkretów w Twojej wypowiedzi. Chcesz to biegaj po tematach sprzed dekady, ale na litość, merytorycznie.

No Ty też nie odniosłaś się do tego, co jest tu ważne.

Odniosłam się do treści komentarza. Całość mówiąca o tym, że w szczepieniach interes mają tylko lekarze, a nie rodzice, jest szkodliwa. Czego Pani nie kuma... Wyjaśniłam moje myślenie w swoim drugim komentarzu, jakie to małe, że w tak społecznie ważnym temacie szczepień Pani czepia się mnie, że pozwoliłam sobie zasugerować komuś edukację w temacie. Pani też nie jest merytoryczna, Pani też odpowiada w wątku sprzed lat. Nie ma partnerki do dyskusji na tematy ważne, więc Goodbye.

 

[93kora]

Odniosłam się do treści komentarza. Całość mówiąca o tym, że w szczepieniach interes mają tylko lekarze, a nie rodzice, jest szkodliwa. Czego Pani nie kuma... Wyjaśniłam moje myślenie w swoim drugim komentarzu, jakie to małe, że w tak społecznie ważnym temacie szczepień Pani czepia się mnie, że pozwoliłam sobie zasugerować komuś edukację w temacie. Pani też nie jest merytoryczna, Pani też odpowiada w wątku z przed lat. Nie ma partnerki do dyskusji na tematy ważne, więc Goodbye.

Bo brała udział we wcześniej dyskusji.

 

[93kora]

Ograniczone myślenie. Nie nudzę się tylko szukałam informacji, a znalazłam szkodliwą treść i tak - pozwoliłam sobie na uszczypliwy komentarz… Gubicie to, co jest tu ważne (temat szczepień), skupiając się na moich małych dwóch zdaniach.

A kto powiedział ,że się gubię? Widziałaś gdzieś mój komentarz brzmiący negatywną treścią co do szczepień dzieci?

 

[Lady Loka]

Odniosłam się do treści komentarza. Całość mówiąca o tym, że w szczepieniach interes mają tylko lekarze, a nie rodzice, jest szkodliwa. Czego Pani nie kuma... Wyjaśniłam moje myślenie w swoim drugim komentarzu, jakie to małe, że w tak społecznie ważnym temacie szczepień Pani czepia się mnie, że pozwoliłam sobie zasugerować komuś edukację w temacie. Pani też nie jest merytoryczna, Pani też odpowiada w wątku z przed lat. Nie ma partnerki do dyskusji na tematy ważne, więc Goodbye.

Dalej nie podałaś żadnego merytorycznego argumentu, z ktorego mogłby skorzystać ktoś, kto odkopie ten temat w googlu

 

[martimo]

Proszę rozpocząć edukację od początku. Nic się nie przyswoiło.

Tak to wyglada jak ktoś z zewnątrz sobie przeczyta dyskusje - jak na załączonym screenie. Myślę, że malo kto zrozumie o co chodzi. Jaka znowu edukację? Napisałabyś wywod, co masz na myśli, to byłoby jasne.
Przez kilka wypowiedzi sie wykłócasz, że robisz dobrze i w pewnym sensie chcesz edukować, ale ja nie widzę tutaj czym. Domyślam się tylko co miałaś na myśli tym wpisem, ale nadal: w twojej wypowiedzi jest dowalanie się do osoby w wątku sprzed wielu lat... żadna wartość wg mnie i dobrze ci wyżej napisano. Chcesz coś powiedzieć, to konkret, inaczej nic nie wnosisz, a tylko wzniecasz dziwna dyskusje.

 

[martimo]

Ograniczone myślenie. Nie nudzę się tylko szukałam informacji, a znalazłam szkodliwą treść i tak - pozwoliłam sobie na uszczypliwy komentarz… Gubicie to, co jest tu ważne (temat szczepień), skupiając się na moich małych dwóch zdaniach.

Pozwoliłam sobie na uszczypliwy komentarz - wiec jednak mial on inny cel niż uświadomić cokolwiek ludziom googlujacym ten wątek.

 

[Mamanaluziexoxo]

Pozwoliłam sobie na uszczypliwy komentarz - wiec jednak mial on inny cel niż uświadomić cokolwiek ludziom googlujacym ten wątek.

Jak dobrze rozumiem @Malgosia1992 chodziło Ci o część wypowiedzi, która nawiązuje do tego, że lekarz ma większy interes w szczepieniach niż rodzic?