- Dołączył(a)
- 10 Maj 2019
- Postów
- 6
Cześć dziewczyny,
Jestem w 32 tc i 3d. Dzis w nocy zaczął boleć mnie brzuch, ból był pulsujacy jakby od czasu do czasu, trzymał i puszcza. Nie zauważyłam żebym miała nadmiernie twardy brzuch. Bolaly przy tym ledzwie. Po zmianie pozycji po jakimś czasie ustąpił. Czy możliwe że były to skurcze braxtona hicksa? Dodam, że przy tym wszystkim maluszek się stale wiercil.
Czy któraś z Was miała podobnie?
Jestem w 32 tc i 3d. Dzis w nocy zaczął boleć mnie brzuch, ból był pulsujacy jakby od czasu do czasu, trzymał i puszcza. Nie zauważyłam żebym miała nadmiernie twardy brzuch. Bolaly przy tym ledzwie. Po zmianie pozycji po jakimś czasie ustąpił. Czy możliwe że były to skurcze braxtona hicksa? Dodam, że przy tym wszystkim maluszek się stale wiercil.
Czy któraś z Was miała podobnie?