Dla dzidziusia

[Ewa_79]

Bożena witaj, co do szpitala to nie jestem z Twych okolic, więc nie wiem.
Co do allegro to większość rzeczy dla Synka kupiłam ta drogą i ani razu nie rozczarowałam się zakupem. Co do polecenia kogoś - czytaj opinię o sprzedawcy i porównuj ceny z tymi w "realnych" sklepach. Bo często koszt wysyłki i cena szmatki tyle samo ile w sklepie może Cię wynieść. Ot, to takie moje spostrzeżenia. Może będą choć trochę pomocne.

 

[Doticzka]

Wiecie co tak się zastanawiam Kupujecie laktator po porodzie czy przed ? Oczywiscie o ile nie macie już go po kimś lub po pierwszym dziecku?;-) Aha i czy lepiej kupić ręczny czy elektryczny? I czy podgrzewacz do butelek też macie w planach kupić?;-)

 

[viki31]

doticzka temat laktatora rozwinął sie na wątku APTECZKA DLA MAMY, a jesli chodzi o podgrzewacz to jest to przydatna rzecz i na pewno ja ją kupie bo po damianie niestety oddałam znajomym juz dawno dawno temu....

 

[Ataata]

hihi viki właśnie miałam odesłać Doticzke ale mnie uprzedziłaś
Co do podgrzewacza, to podobno te co teraz robią są jakiś dupiane, siostra miała 2 i oba do d*** bo grzały alno za słabo albo za mocno... bo miały tylko np 4 opcje temperatury...
Ja mam w domu podgrzewacz na którym sie wychowałam, wtedy sie to "bobas" nazywało i powiem wam że działa do dzisiaj i może jest nie na czasie jeśli chodzi o wygląd, ale mam zamiar go używać bo ma dużą rtegulacje temperatury, no i u mnie np butla stała w nim całą noc i utrzymywał jej stałą temperature, więc jak sie wybudziłam to miałam pićku w sekunde

 

[AneczkaK]

Ja podgrzewacz mam z canpola i jest moim zdaniem swietny.Niby ma 4 zakresy temp. ale to sa tylko namalowane obrazki a regulacja jest calkowicie plynna.No i najwazniejsze ,ze pasuje do wszystkich butelek bo te nowoczesne butelki czesto sa duzo szersze niz byly kiedys.

 

[pryzybela]

A ja znowu sie naczytalam, ze czesto taki podgrzewacz, to niepotrzebny zakup (i badz tu madra kobieto;-))...
Dlatego osobiscie kupie go raczej dopiero po porodzie jak uznam, ze jest taka potrzeba. Zreszta przypuszczam, ze podgrzewacze bardziej przydaja sie przy nieco starszych dzieciach, bo dla noworodka jesli nie moglabym karmic piersia lub musialabym dokarmiac, to wolalabym przygotowywac mieszanki na swiezo...
A w razie czego nic by sie nie stalo jak jakis czas popodgrzewam sobie buteleczke w kubku z goraca woda, jak za starych ,dobrych czasow bywalo

 

[pryzybela]

Aha, no i przy tej okazji przypomniala mi sie sprawa sterylizatorow....Niby tez przydatny sprzet (choc mysle, ze glownie przy noworodkach), ale z drugiej strony tyle tego jest, ze jakbym nawet bardzo chciala wszystko kupic, to nie wiem, czy by mi starczylo w domu miejsca na te wszystkie gadzety:-)

 

[Ewa_79]

no właśnie co ze sterylizatorem? moja mam mówi, że wystarczy wygotowywać w garnku i już. garnek powinien być nowy i tylko do tego przeznaczony.

kiedyś tego nie było i jakoś kobitki sobie radziły :-)

 

[belka]

Ja mam sterylizator i do tego szesc butelek z Avent. Dostalam od znajomych. Myslicie ze to nic nie szkodzi jak juz byl uzywany?

 

[pryzybela]

A podobno przy troszke starszych dzieciach wystarczy butelke porzadnie umyc i tylko przelac wrzatkiem...
Mysle, ze z niczym nie mozna przesadzac...A pisze tak, bo znam kobiete, ktora swojemu dziecku (i to juz calkiem sporemu) nawet banany sparzala (i robia sie po tym paskudnie brazowe skorki, ble)