reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Długoletnie staraczki w ciąży, a w końcu mamusie 🤰🤱

reklama
Ja też czasem mam takie wątpliwości czy decydować się na drugie dziecko zwłaszcza, że Lala trafiła się mocno wymagająca. Natomiast ten etap nieprzespanych nocy w końcu minie. Mam nadzieję... 😂 Właśnie kiedy to mija? 😂
U nas tak w okolicy dwóch lat się ustabilizowało ;-) jak jest źle to są ze dwie pobudki ale teraz Mandarynek wyznaczył tatę na swojego obsługiwacza nocnych pobudek ;-) (czuję pewną satysfakcję z tego powodu, zwłaszcza po tych prawie dwóch latach kp 🤡)
 
Jak są 2 pobudki co się nigdy nie zdarzyło to byłoby super 🤣
Ja wiem, ja wiem, Mandarynek w swojej najlepszej życiowej formie budził się co 40 minut a o 3 w ogóle był wyspany i gotowy do turlania po podłodze, żeby o 7 chcieć udać się na pierwszą zasłużoną drzemkę... Oczywiście na moich rękach, bo nie będzie leżał na płasko, bo go w pampersa patrzyło (więc ja udać się na tę drzemkę nie miałam możliwości 🤡).
 
Ja to bym i 3 chciała, ale czuję się za stara. Szkoda, że z pierwszym tyle czasu zeszło. Siedzę w domu z tą moją prawie 3latka i cieszę się, że już koniec dnia. Najchętniej bym już poszła spać, ale panienka ma zupełnie inne plany.
Ja to zazdroszczę tym co w ciąży mają energię, ja od tygodnia mało przytomna, jeszcze jakieś przeziębienie męczy.
zdrówka dla Ciebie!
Nieeee zupełnie nie, mój syn jest w miarę współpracujący. Ale pakować się znowu w kp, nieprzespane noce, zmęczenie, ograniczenia…. No nie wiem czy nie doszłam do momentu że jest nam po prostu wygodnie tak jak jest 💁🏽‍♀️
Aaa no wiadomo coś za coś. Jak już przychodzi łatwiejszy okres to już gorzej znów się tego podjąć.
Ja też czasem mam takie wątpliwości czy decydować się na drugie dziecko zwłaszcza, że Lala trafiła się mocno wymagająca. Natomiast ten etap nieprzespanych nocy w końcu minie. Mam nadzieję... 😂 Właśnie kiedy to mija? 😂
Tez się pocieszam, że zaraz będzie lepiej 🤣. Wymagające skąd ja to znam 🤣.
Ja do dziś leje jak położna mówi, ale no dziecko musi sobie swoje popłakać, jak Kubuś zrobił pokaz, że aż pępek wychodził to położna do nas, jednak Wasze nie może 🤣🤣🤣
Jak są 2 pobudki co się nigdy nie zdarzyło to byłoby super 🤣
To u nas zdarzy się noc w miarę przespana, tak 1-2 pobudki to zazwyczaj, a czasem to już nie zaliczona ilość 🤣.
 
Ten Kubuś, który prawie od urodzenia spał w swoim łóżeczku i przesypiał noce 🫣?
Właśnie spał już w swoim pokoiku od 3mce, ale potem nam się popsuło po roku po szpitalu i po naszych akacjach z gorączkami po 7 dni, to wszystko nam zaburzyło, teraz różnie. Teraz woli wyjść z łóżeczka i położyć się na materacu na podłodze co ma obok 🤣🤣. A w nocy czasem o 2 przyjdzie do nas, a czasem o 6🤣
 
reklama
Ja też czasem mam takie wątpliwości czy decydować się na drugie dziecko zwłaszcza, że Lala trafiła się mocno wymagająca. Natomiast ten etap nieprzespanych nocy w końcu minie. Mam nadzieję... 😂 Właśnie kiedy to mija? 😂
Dopiero w ciąży ucichło "mamo chodź do mnie", więc szczecie nie potrwało zbyt długo 🤷🏻‍♀️ ale tych pobudek od 3rż były 2 do 3, no chyba że uciełam komara w jej łóżku, to spałyśmy razem do rana bez pobudek.
 
Do góry